Monografia Przybyłem tu, by umrzeć zajmuje się relacjami z egzekucji opublikowanymi w Anglii w XVI i XVII wieku. Zarówno relacje, jak i egzekucje odgrywały wówczas istotną rolę ? przywracały naruszony przez skazańca porządek prawny, społeczny i polityczny. Skazaniec, otrzymując prawo głosu, miał dokonać ostatniej spowiedzi, by umrzeć ?dobrą śmiercią? oraz podkreślić słuszność wyroku. Jednak wśród kilkuset opublikowanych w tym czasie relacji znajdujemy stosunkowo liczne przykłady przełamania tej konwencji. W efekcie można zauważyć proces wyłaniania się jednostki: oto zamiast wygłosić skostniałą formułę spowiedzi i przyznania się do winy, skazaniec występował w imieniu własnym, koncentrując się na indywidualnym przekazie. W zachowanych angielskich relacjach chodziło więc nie tyle o to, co władza czyniła z ciałem skazańca, ile raczej ? co skazaniec czynił z ostatnimi chwilami swojego życia. Skazaniec zaś, nie mając przecież wpływu na to, co stanie się z jego ciałem, korzystał z przysługującego mu prawa głosu, by ?napisać siebie?, pozostawić głos jednostki świadomej swojego zindywidualizowanego istnienia ? i w efekcie przemienić się w obywatela świadomego istnienia opinii publicznej i umiejącego ten fakt wykorzystać. Nagroda ?Literatury na Świecie? przyznana w kategorii ?Translatologia, Leksykografia i Literaturoznawstwo?
Body art to czwarty tomik wierszy Olgi Kubińskiej, a drugi ? po Życiu. Wydaniu drugim poprawionym ? opracowany graficznie przez Jana Rośka. W czterech cyklach (body art, Kontrapunkt, Historia języka polskiego 2016 i martwa natura) przeplatają się wątki osobiste, intymne, z uniwersalnymi. Zwraca uwagę dbałość o precyzję języka, lapidarność poszczególnych, epigramatycznych wierszy i wplatanie w teksty ciszy. O ciszy i milczeniu zresztą ? zwerbalizowanych lub obecnych przez niedopowiedzenie ? traktuje wiele zawartych w tomiku wierszy. Język w Body art jest najistotniejszy; można dostrzec wsłuchiwanie się w wiązki znaczeń ostrożnie wyjmowanych ze spłowiałych metafor. Odświeżanie znaczenia dokonuje się tu szeptem, w niemal medytacyjnym rytmie.
istoria odgrywa tu ważną rolę; powraca w obrazach otrutych dzieci Goebbelsa, bez szansy na ocalenie w ostatnim Kindertransporcie; stary człowiek znienacka, wyraźnie pod wpływem alkoholu, być może sprowokowany obejrzanym filmem czy usłyszaną w radiu dyskusją, opowiada wnukowi epizod z własnej przeszłości, kiedy jako młody człowiek przyjechał do Jedwabnego, ledwo tydzień po wymordowaniu żydowskich mieszkańców miasteczka i ? niemal siedemdziesiąt lat później! ? poruszony wspomina, że gorączka nie opadła, a mieszkańcy, gdyby cała sytuacja się powtórzyła, zachowaliby się tak samo. Historia przeplata się z teraźniejszością, poszukiwaniem wyznaczników tożsamości jednostkowej i kodów rozpoznań wspólnych dla społeczności zamieszkującej mityczną Mitteleuropę w pierwszej dekadzie XXI wieku. Życie społeczne przenika życie rodzinne, a percepcję otaczającego świata wyznaczają, rozpoznawane wszystkimi zmysłami, znaki kultury. Życie codzienne splata się z biblijnymi przypowieściami, znajdującymi niespodziewanych narratorów znanych zdarzeń. Polskie zwyczaje znalazły obcego jako obserwatora, z ciekawością przyglądającego się czy to obyczajowi umieszczania kolorowych kasków na przydrożnych krzyżach, czy skłonności do świętowania klęsk i porażek. Mimo tych idiosynkrazji podsumowaniem całego tomu jest afirmatywne zakończenie tytułowego cyklu: ?moje tutaj jest tutaj, / moje teraz ? teraz?.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro