Zbiór najpiękniejszych wierszy i piosenek zaczarowanego poety. Wiersze tego czarnoksiężnika słów pełne są wzruszenia, zdziwienia, zachwytu i melancholijnej aury. Mijają kolejne dekady, a Konstanty Ildefons Gałczyński należy do najpopularniejszych poetów polskich XX wieku, a jego poezja nie ma sobie równych.
Poetycka wyobraźnia, nieprzeciętna lekkość pióra, poczucie humoru balansujące na granicy absurdu i groteski to tylko niektóre wyróżniki twórczości Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.
Wyjątkowa książka zawierająca osobiste notatki Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Notatnik poety powstał w drugiej połowie 1941 roku, gdy K.I.G., jeniec w hitlerowskim stalagu Altengrabow pod Magdeburgiem, stał się numerem 5700. To jedyna tego rodzaju dokumentalna, faktograficzna proza w dorobku poety - przejmująca, miejscami tragiczna, poruszająco szczera. Obcujemy z Gałczyńskim - robotnikiem fizycznym wożącym gnój i kopiącym kartofle, Gałczyńskim, którego we wszelki możliwy sposób obozowa władza chce skompromitować i tym samym złamać. Bo niespodziewanie, pewnie i dla samego siebie, K.I.G. staje się wyrazicielem jeszcze bardziej bezbronnych, jeszcze bardziej pokrzywdzonych. Mówi ich głosem. Dobitnie, wyraźnie, odważnie. Spotyka go za to pierwsza w życiu poety kompania karna. Pomimo ekstremalnie trudnych warunków nie przestaje być poetą, wielkim lirykiem. Ratuje go pamięć i wciąż żywe marzenie o powrocie do utraconego świata - pięknego świata muzyki, literatury, z ukochaną kobietą, dzieckiem, matką, do domowego ciepła i dalekiego kraju codziennej szczęśliwości.
Niniejszy tom gromadzi wszystkie scenki Najmniejszego Teatru Świata, jakie zostały wydrukowane w „Przekroju” w latach 1946-1950 (oraz incydentalnie z roku 1953, kiedy to K.I.G. wrócił do swego teatru pisząc „Kaloryfery”. W latach siedemdziesiątych posłużyły one Oldze Lipińskiej jako punkt wyjścia w jej „Kabarecie”, ze wspaniałą kreacją Janusza Gajosa w roli woźnego Tureckiego.) Wyjątkiem jest dodany tu „Naród i ustrój”, który nigdy nie doczekał się druku, został bowiem zdjęty przez cenzurę, bo niecenzuralna była pointa: „Ustrój nie odpowie narodowi”. Rękopis trafił do kosza. Został odtworzony dopiero na początku lat siedemdziesiątych, z nieprzebranych zapasów pamięci Natalii Gałczyńskiej.
Poetycka wyobraźnia, nieprzeciętna lekkość pióra, poczucie humoru balansujące na granicy absurdu i groteski to tylko niektóre wyróżniki twórczości Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.
W 1953 roku Gałczyński wydał wierszowaną satyrę, która z jednej strony nawiązywała do Podróży do Ciemnogrodu Stanisława Kostki Potockiego, z drugiej pełniła rolę propagandowego oręża przeciwko zwolennikom „postępu”. W 2019 roku, w czasach wzmożonej aktywności ruchów antyszczepionkowych, wszelkich zwolenników teorii spiskowych i coraz częściej odprawianych egzorcyzmów, dzieło Gałczyńskiego zyskuje na aktualności i zasługuje na nowe odczytanie. Ilustracje do poematu stworzył wybitny grafik i rysownik Daniel Mróz.
„W czerwcu, w kilka tygodni po poznaniu, podarował mi „Portret panny Noël” – pierwszy wiersz o mnie. I powiedział mi tak: Będę całe życie pisać jeden długi miłosny cykl – wiersze dla Natalii. Może twoje imię będzie kiedyś znane?...” I tak też się stało. Zebrane w tym tomie wiersze K.I. Gałczyńskiego pisane były z myślą o żonie Natalii. Odnaleźć w nich można wciąż żywe strofy o wielkiej miłości, poetyckie, ale zdumiewająco znajome, najbardziej osobiste przeżycia, zachwycenia, oczarowania. Za sprawą tej poezji zielony Konstanty i srebrna Natalia zagościli na stałe w naszej wyobraźni obok innych mitycznych par połączonych wieczną miłością jak Romeo i Julia czy Tristan i Izolda.
Konstanty Ildefons Gałczyński (1905-1953), nie odcinając się od tradycji literackiej ani od uznanych postaw twórczych, stworzył w poezji polskiej wzór liryki na wskroś indywidualny i niemający sobie podobnego. Ten obszerny, pięknie wydany zbiór zachwyci wszystkich miłośników poezji.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro