Czterdzieści dwa listy o miłości, życiu i śmierci „Ta korespondencja powstała z potrzeby rozmowy, podzielenia się samotnością i rozpaczą. […] Pandemiczna kruchość istnienia i polityczna kruchość demokracji stanowią tło, na którym Lech Witkowski i Karina Obara prowadzą dialog na temat odchodzenia, umierania, możliwości lub niemożliwości pożegnania się, rozstania, cierpienia, samotności, miłości i wdzięczności. Korespondencja pełna jest literackich i filozoficznych odniesień, które stanowią bądź to ilustrację własnych przeżyć, bądź okazję do pogłębienia rozmowy. […] Te listy, napisane świetną polszczyzną, przesycone estetyczną wrażliwością współrozmówców, wciągają od pierwszych słów. Przyznam, że dla mnie, dość oczytanego z tekstami filozoficznymi i literackimi, stanowią odkrycie. Powrót do świata, który zdawał się już przemijać. A może ta korespondencja daje nadzieję…”. prof. Tadeusz Gadacz „W ufności tracę siebie, widzę, że to, czego doświadczyłem, co przeczytałem, to wciąż nie „ja”; więc wciąż tylko próbuję siebie, próbuję być sobą (to znaczy kim?). Także w tym sensie te listy dotyczą straty. Ale mówią też o wadze i odwadze myślenia, o humanistycznej refleksji prowadzącej do światła. Także o niknącej z wolna sztuce bezinteresownej lektury, która może ratować życie”. prof. Tadeusz Sławek „To listy tak głęboko osobiste, że aż ogólnoludzkie, skierowane do nas wszystkich – śmiertelnych ludzi, którzy piszemy, czytamy, kochamy, spotykamy się, tracimy, stoimy na balkonie oczarowani, nasłuchujemy obecności tych, których straciliśmy. O tych listach można powiedzieć, że są pełne obecności, takiej prawdziwej, która domaga się uwagi – ale i swoją bezcenną ludzką uwagę oferuje”. prof. Monika Kostera „Spotykają się w tej korespondencji dwa światy wewnętrzne, a pomostem między nimi jest niezmierzone bogactwo myśli humanistycznej”. prof. Stanisław Kowalik
Boimy się śmierci, bo boimy się życia... Byłam niczym jedna z tych baśniowych postaci, woskowych figur, która czeka. I początkowo uwierzyłam, że nią jestem. Dość wcześnie zdałam sobie sprawę, że żyję w dwóch rzeczywistościach - tej obok mnie i tej, którą imaginowałam. Jak odzyskać duszę to esej o poszukiwaniu tożsamości, duchowości, prawdziwego Ja, splatający doświadczenia życiowe autorki z jej uwewnętrznionymi refleksjami lekturowymi i kulturowymi.
Morderstwo matki, przemoc, kłamstwa. Życie Igi już od lat młodzieńczych nie było usłane różami. Teraz bohaterka musi powrócić w pamięci do wydarzeń, o których chciałaby zapomnieć, i zmierzyć z tajemnicami, które skrywają jej najbliżsi. Obawia się prawdy, ale czy może być coś gorszego niż śmierć własnej matki? Bohaterką najnowszej powieści Kariny Obary pt. Niebezpieczne zabawy jest Iga, która jeszcze jako uczennica liceum traci najważniejszą osobę w swoim życiu – matkę. Kobieta została brutalnie zamordowana, a wokół całej sprawy pozostaje więcej pytań niż odpowiedzi. Traumatyczne wydarzenia z lat młodości kładą się cieniem na dalszym życiu Igi. Choć Iga zostaje malarką i z pozoru wszystko się jej układa, to jednak cały czas zmaga się z demonami przeszłości. W trakcie kolejnego kryzysu twórczego postanawia się z nimi zmierzyć i poznać prawdziwe okoliczności śmierci swojej matki. Jej towarzyszką w podróży po prawdę będzie jej ekscentryczna i małomówna ciotka. Kobiety bardzo szybko przekonają się, że nic nie było takie, jak dotychczas sądziły, a cała sprawa ma drugie dno – o wiele głębsze, niż ktokolwiek by przypuszczał. Czy jednak Iga poradzi sobie z odkrytą prawdą? Karina Obara – polska pisarka mieszkająca w Toruniu. Autorka poczytnych powieści z zakresu literatury obyczajowej, kryminałów i sensacji, a także prozy dokumentalnej. W jej dorobku znajdują się m.in. książki Grzecherezada (2006), Dwa światy Zofii (2008), Gracze (2010), Kobieta, która nie odmieniła losów świata (2019). Z wykształcenia politolog i dziennikarka. Zawodowo pracuje jako redaktor „Gazety Pomorskiej”. „Powieść, która ucieka ramom gatunkowym. Zawiera wątki obyczajowe oraz zagadki kryminalne, jednak zadaje ważniejsze pytania niż tylko o to, kto zabił. Tutaj chodzi o poszukiwanie uniwersalnych, fundamentalnych prawd. Wewnętrzne rozdarcie, dokonywanie wyborów. Niemoc twórcza, jej korzenie. Tajemnice i demony przeszłości. Miłość i nienawiść. Zazdrość. Sztuka. Śmierć... Mroczna, mądra, głęboko psychologiczna proza. Warta poznania” – Anna Klejzerowicz, pisarka.
Prosty język, wielowątkowa intryga i dużo czarnego humoru nieść mogą ulgę wszystkim zestresowanym, którzy stracili nadzieję, że dystans jest rękojmią rozumu. Benita jest dziennikarką medialnej korporacji. Wyczerpana coraz gorszą jakością uprawianego fachu, porzuca pracę, ale nie wie jeszcze, że firma ma wobec niej plany, które pomieszają jej szyki. Będzie musiała zmierzyć się z własną przeszłością pełną zabawnych przygód na całym świecie. Tu absurd goni absurd, a śmiech (czasem przez łzy) jest plastrem na coraz większą głupotę korporacyjnych i światowych wojen. Przekonacie się, co robiła redaktor Benita Kluczman w gabinecie prezydenta Busha i jaką rolę odegrał w tym wszystkim rosyjski bimber. Poznacie też Miszę Krupowa, który uratował Jasira Arafata i odzyskał szczoteczkę do zębów Józefa Stalina. Raczej nie dowiecie się z tej książki, dlaczego smutny polski generał nigdy nie zdołał się uśmiechnąć, na pewno jednak zrozumiecie, dlaczego reszta kraju straciła poczucie humoru.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro