Od Autora: Książkę adresuję głównie do studentów dziennikarstwa, ale nie tylko. Mam nadzieję, że poszerzy ona horyzonty intelektualne i profesjonalne także młodych praktyków dziennikarstwa, którzy już studia ukończyli; przynajmniej tych, którzy nie traktują dziennikarstwa jako zwykłej pracy ani nie trafili do mediów tylko na krótko - z chwilowego braku innych możliwości i pomysłów na życie. W książce kładę mocny nacisk na filozofię - etyka jest przecież filozofią - ale raczej wskazuję problemy niż jedynie słuszne rozwiązania. Mam nadzieję, że po lekturze każdy choć na moment się zawaha, zanim z niewzruszonym przekonaniem o własnej racji i wyższości moralnej wypowie jakieś twarde potępienie. Sam też staram się nie moralizować i nie pouczać. przez wiele lat pracowałem etatowo w mediach i wiem, jak denerwujące potrafią być uwagi ludzi z zewnątrz, spoza środowiska, którzy nie znają wcale, albo słabo i na dodatek nie z własnego doświadczenia, realiów profesji dziennikarskiej. Filozoficznym charakterem książki usprawiedliwiam jej nieco eseistyczną formę; nie chciałem zresztą pisać typowego (czyli zwykle nudnego) podręcznika przygotowującego do jakiegoś testowego, sprawdzającego wiedzę, a nie myślenie, egzaminu zdawanego na zasadzie "trzech zet": zakuć, zdać, zapomnieć. Zależy mi na tym, by czytelnik był aktywny, a więc także protestował, nie zgadzał się, polemizował - by potem potrafił podejmować samodzielne decyzje na własną, a nie czyjąś odpowiedzialność.
Propozycja Autora jest odkrywcza i innowacyjna, szczególnie w obszarze rodzimej literatury przedmiotowej. Autor buduje filozoficzny model systemowego, ale i otwartego ujęcia rozwoju i ewolucji komunikowania, adekwatnie ukazując procesy interakcji międzyludzkich na poziomach komunikacji medialnej i społecznej w wymiarze historycznym oraz problemowym. Bardzo sprawnie i umiejętnie łączy dzieje komunikowania w perspektywie determinizmu technologicznego oraz kulturowego.
Refleksji o etyce dziennikarskiej nigdy nie jest za dużo – a szczególnie dziś. Nowe media ujawniły wiele nieznanych dotąd problemów o charakterze etycznym; problemów jeszcze słabo rozpoznanych lub nierozpoznanych w ogóle. Rewolucja, jaka na naszych oczach dokonuje się w komunikacji medialnej, której jesteśmy nie tylko świadkami, ale i aktywnymi uczestnikami, umieszcza tradycyjne aspekty dziennikarstwa w nowych kontekstach. Dawno już oswojone – jak mogło się wydawać – problemy nabierają zupełnie innego wymiaru. Wydaje się, że na nowo trzeba zdefiniować nie tylko profesję dziennikarską – dziś przecież nie jest to już zawód elitarny, każdy może być, albo przynajmniej bywać dziennikarzem, ale też zastanowić się, w jakim kierunku powinna ewoluować etyka dziennikarstwa. Jeśli nie podejmiemy takich prób i pozostawimy ją w niezmienionym, zaskorupiałym kształcie, stanie się martwą dziedziną wykładaną tylko w zaciszu sal uniwersyteckich i czasami instrumentalnie wykorzystywaną przez polityków czy samych dziennikarzy.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro