Long live rock ’n’ roll Jakie eksponaty można znaleźć w najlepszym muzeum rocka na świecie? Czy swoimi rozmiarami dorównują legendzie właścicieli? Jak głupia musi być piosenka, by mogła zarazić społeczeństwo? Kto naprawdę zalicza się do wielkich wrogów Dreszcza? I co tym razem knuje Swarządz? W życiu Ryśka ostatnio dużo się zmieniło. On sam też się zmienił i nie chce być więcej bohaterem. No chyba że naprawdę nie będzie miał wyjścia. Wtedy na pewno odpowiednio dosadnie to skomentuje, a potem zrobi jakąś grubą zadymę i zapewni Wam mnóstwo atrakcji. Będą dalekie podróże, zorganizowana przestępczość, gry komputerowe, musical, znane nazwiska, goście nie z tego świata i na dokładkę masa świętości. To zdecydowanie rockandrollowa mieszanka, którą pochłoniecie jak najlepszy kebab. A potem zostanie już tylko pytanie: co dalej? Skandalicznie dobra historia Ryśka z Katowic, który złoił dupę niejednemu złolowi! Przygotuj się na elektryzującą przygodę fundowaną przez Dreszcza i jego supermoce. *** Ta banda weszła w czwarty wymiar, a prędkość jeszcze wzrosła. - No to teraz, złotko, nakurwiamy rock and rolla. Kochanek, daj mi tu wibratto-rozpierdalatto na pełnej. Jedziemy! Tam, gdzie kończy się Ligota, stała sobie kurwa złota. Tipsy, włosy, wszystko żółte. Podbił do niej koleś Puntem. Kwiaty miał, więc pełna gala. Pyta: „Ile za anala?”. Pasek cap, wywala jaja, Pyta: „Ile za anala?”. „Ciul z anala, proszę pana, gdy masz ciula po kolana. Nie chcę z tyłka autostrady, więc w dupala nie da rady. Limit dla tej jest usługi. Kiedy kutas jest za długi, to klasyka albo wcale”. „A chociaż w opcji z oralem?” (...) Ostrzegaliśmy! Ta książka to ostra jazda po bandzie w rockowym stylu. BIOGRAM Jakub Ćwiek (ur. 1982 w Opolu) Człowiek, który nie potrafi usiedzieć w miejscu. Pisarz, komik stand-upowy, publicysta podróżnik. Autor ponad dwudziestu książek, a także licznych opowiadań, słuchowisk, artykułów, sztuk teatralnych i scenariuszy. Najbardziej znany ze stworzenia uniwersum Kłamcy, do którego właśnie powraca, ale rozwija też konsekwentnie światy, w których prym wiodą Chłopcy – dorośli pomagierzy Piotrusia Pana – czy polscy superbohaterowie Zawisza Czarny i Dreszcz. Autor Pań Czarownych, które skradły serca czytelników. Teraz powraca, aby szokować!
Niech to usłyszą to książka Wojciecha Chmielarza i Jakuba Ćwieka, mistrzów kryminału! Przerażający telefon do radiowego studia i dziennikarskie śledztwo, które prowadzi między największe polskie gwiazdy i celebrytów. Obsesja, która może kosztować ludzkie życie. Brutalna zbrodnia i tajemnica skrywana przez lata. W czasie sesji nagraniowej Maggie, sławna piosenkarka, zostaje uprowadzona przez zamaskowanego napastnika. Nieoczekiwanie udaje jej się dodzwonić do jednej ze stacji radiowych. Przerażona kobieta domaga się wpuszczenia na antenę – jeśli to nie nastąpi, zostanie zabita. Brutalny porywacz stawia kolejne warunki: jeśli Maggie ma przeżyć, cała Polska musi wysłuchać kolejnych fragmentów jego historii. Będzie dzwonił codziennie… Zagadkę chcą rozwikłać Edyta, reporterka rozgłośni, oraz Artur, autor kryminałów i podkaster. Komu można zaufać, a kto okaże się zdrajcą? Czy świat usłyszy opowieść tajemniczego mężczyzny w masce?
Dworzec to jedyne bezpieczne miejsce. Ciemność tu nie zagląda. Na razie… Przerażająca podróż po tonących w ciemności Katowicach. Katowice Główny to miejsce, przez które przewijają się dziennie tysiące ludzi. Większość pojawia się tam na moment, część została na znacznie dłużej. Bezdomni. Wybrani. Niegdyś mieli rodziny, pracę, wiedli mniej lub bardziej szczęśliwe życie. Dziś mają tylko siebie i stare, śmierdzące dworcowe hale. Wybrała ich bowiem Ciemność. Zapłonęła i nigdy już nie zgasła. Natalia – studentka kulturoznawstwa – w podzięce za pomoc oddaje starszemu mężczyźnie znalezioną w portfelu monetę. Nieświadomie bierze tym samym na siebie cudze przekleństwo. Już wkrótce i dla niej zapłonie Ciemność, zamieniając jej życie w horror. Ratunku może szukać tylko wśród podobnych sobie. Dworzec Katowice czeka… Jakub Ćwiek przekonująco oddaje specyfikę dworcowego życia, skutecznie odwzorowuje nie tak dawną rzeczywistość, z mistrzowską precyzją dozuje napięcie i umiejętnie prowadzi barwnych bohaterów przez pogrążone w mroku piekło.
Pod koniec lipca 1997 roku ukraińscy żołnierze, którzy przybyli na pomoc powodzianom, dokonują makabrycznego znaleziska w korycie wciąż wezbranej rzeki. Na ułamanym, zanurzonym w wodzie drzewie wiszą zwłoki nastolatka poszukiwanego od blisko dwóch tygodni. Niespełna miesiąc wcześniej dla czwórki młodych chłopaków – Kacpra, Darka, Józka i Grześka – właśnie rozpoczynają się wakacje. I zupełnie nie przeszkadza im, że wolne dni skąpane są w strugach deszczu, a meteorolodzy alarmują o powodziowym zagrożeniu. Są pewni, że to będzie ich lato! Trzy dni później właśnie w Głuchołazach, maleńkiej mieścinie przy samej polsko-czeskiej granicy rozpoczyna się katastrofa zapamiętana jako Powódź Stulecia. To ona i wywołana nią lawina zdarzeń doprowadzi chłopców najpierw do wyjątkowego odkrycia, a następnie do śmierci jednego z chłopców. Którego? Topiel to thriller obyczajowy osadzony w prawdziwych realiach początku powodzi 1997 roku. Autor, uczestnik wydarzeń i aktywny wolontariusz na pieczołowicie oddanym tle rysuje porywającą, momentami przerażającą opowieść o przyspieszonym kursie dojrzewania, rozliczając się jednocześnie z nostalgią lat dziewięćdziesiątych. To zaskakująca mieszanka serialu Stranger Things i To Stephena Kinga. Jakub Ćwiek – (ur. 1982) pisarz, stand-uper, scenarzysta. Debiutował zbiorem opowiadań Kłamca, który doczekał się pięciu kolejnych tomów i multimedialnego uniwersum. W 2007 roku ukazał się kryminał grozy Liżąc ostrze, a rok później horror Ciemność płonie (aby go napisać, spędził pół roku wśród bezdomnych na dworcu w Katowicach). Stworzył też m.in. czterotomowy cykl Chłopcy (2012–2015) oraz dwutomowe Dreszcz (2013–2014) i Grimm City (2016–2017). Dziesięciokrotnie nominowany do Nagrody im. Janusza A. Zajdla, zdobył ją w 2012 roku. Napisał też thriller Szwindel (Marginesy 2019), a z Adamem Bigajem Bezpańskiego. Balladę o byłym gliniarzu (Marginesy 2018).
Zawsze są przynajmniej trzy. Może być więcej, ale nigdy mniej. Psotna dziewka, chutliwa matka i groźna, samotna starucha. Obdarzona pierwotną mocą Trójnia. Głuchołazy, małe miasteczko na polsko-czeskim pograniczu ma w herbie kozi łeb. To miejsce, gdzie w siedemnastym wieku wieszano kobiety podejrzane o uprawianie czarów. Większość z nich trafiła na stryczek za nic. Ale były wśród nich także one. Te, które wiedzą. Te, które mogą umrzeć, ale nie odchodzą tak łatwo. Dwadzieścia dwie osoby. Dwadzieścia kobiet, dwóch mężczyzn. Bunia, najstarsza z Pań, znała ich wszystkich, a z trojgiem wymieniała swego czasu pocałunki i sekrety. Siedmioro uprawiało to, co nazywano czarami. Leczyli, dodawali sił, pomagali w problemach miłosnych i użyczali swych ust cichym szeptom zmarłych. O dwojgu z nich powiedziano by dziś, że byli niespełna rozumu – w rzeczywistości mieli tego rozumu zbyt wiele. Chciano je zniszczyć. One jednak wciąż się odradzając, trwają po dziś dzień. Wpisane w historię i żywą tkankę tego miasta. Mówią na siebie Panie. Panie Czarowne. Czy w XXI wieku historia zatoczy koło? Czy te, które mają w sobie moc, będą musiały się zmierzyć z wnukami mężczyzn, którzy próbowali je spalić? Jakub Ćwiek – człowiek, który nie potrafi usiedzieć w miejscu. Pisarz, komik stand-upowy, publicysta podróżnik. Autor ponad dwudziestu książek, a także licznych opowiadań, słuchowisk, artykułów, sztuk teatralnych i scenariuszy. Najbardziej znany ze stworzenia uniwersum Kłamcy, do którego właśnie powraca, ale rozwija też konsekwentnie światy, w których prym wiodą Chłopcy – dorośli pomagierzy Piotrusia Pana – czy polscy superbohaterowie Zawisza Czarny i Dreszcz.
Ta książka to po prostu jazda po bandzie. Długie, porypane gitarowe solo grane do publiki tyłem. Chcecie polskiego superbohatera? Nie ma sprawy. Weźcie na przykład takiego mieszkańca Katowic, Ryśka Zwierzchowskiego. Podstarzały rockman o niewyparzonej gębie, którego dieta to piwo, fajki i kebaby, największa pasja to muzyka, a jedyny przyjaciel to emerytowany górnik. Może być? Świetnie. To teraz walnijcie w niego piorunem. Obdarzony nadprzyrodzonymi mocami Rysiek musi poradzić sobie z nowymi wyzwaniami: opinią publiczną, policją, kibicami, serią dziwnych przestępstw, krakowskimi mimami i tradycjami pewnej brytyjskiej rodziny. Czy im podoła? Czy zostanie przy tym sobą? A może zmieni się w kogoś bardziej… superbohaterskiego? Jakub Ćwiek zaprasza do energetyzującej opowieści podanej w gęstym polskim sosie, doprawionym pikantnym humorem i satyrą na naszą współczesną rzeczywistość. To prawdziwie szalona, komiksowo-rockowa jazda bez trzymanki! *** Chciał parsknąć, ale skrzywił się tylko – liliputy zasuwające tam i z powrotem jak szkolna wycieczka na zakopiańskich Krupówkach robiły się coraz bardziej bezczelne, a w ustach czuł posmak, jakby całował się niedawno z jakąś baterią. Albo dał się nakarmić metalowym lizakiem. – Co ci je? – zapytał Alojz. – Bo wyglondosz jak czi ćwierci do śmierci. Rysiek podjął kolejną próbę otwarcia oczu. Znowu okupioną bólem i, jak się okazało, bezowocną. – Co mi się stało? – zapytał. – Wersja dugo czy krótko? – Krótka. – Pieron cie ciulnoł. BIOGRAM Jakub Ćwiek (ur. 1982 w Opolu) Człowiek, który nie potrafi usiedzieć w miejscu. Pisarz, komik stand-upowy, publicysta podróżnik. Autor ponad dwudziestu książek, a także licznych opowiadań, słuchowisk, artykułów, sztuk teatralnych i scenariuszy. Najbardziej znany ze stworzenia uniwersum Kłamcy, do którego właśnie powraca, ale rozwija też konsekwentnie światy, w których prym wiodą Chłopcy – dorośli pomagierzy Piotrusia Pana – czy polscy superbohaterowie Zawisza Czarny i Dreszcz. Autor Pań Czarownych, które skradły serca czytelników. Teraz powraca, aby szokować!
Jest jeden Bóg... To znaczy był, bo odszedł i dziś nikt nie wie, gdzie się podziewa. Zanim jednak zniknął na dobre, dał ludziom wyobraźnię, wolną wolę i siłę wiary, a ci wykorzystali owe dary, by stworzyć sobie nowych bogów, półbogów, tytanów i innych, którzy zasiedlili ziemię i wprowadzili nowe porządki. Aniołowie potrzebują sojusznika, którego nie obowiązują ich rygorystyczne zasady i prawa. Kogoś, kto pomoże im wygrywać w toczących się na ziemi starciach i bez problemu odnajdzie się zarówno pośród istot mitycznych, jak i współczesnych ludzi. Wybór archaniołów pada na Lokiego, boga ognia i kłamstwa z panteonu Asów. Współpraca zaczyna się obiecująco, ale czy ktoś taki jak on da się długo trzymać na krótkiej smyczy? Kubie musiało nie być łatwo stawać przez lata samotnie naprzeciw wielkiej hollywoodzkiej machiny i udowadniać, że Loki to fajny, ale zupełnie inny gość niż ten, którego znamy z ekranizacji komiksów Marvela. I udało się. Jak Ćwiek to zrobił? Tak samo jak ci z Hollywood. Kłamał. Kamil śmiałkowski, publicysta, scenarzysta Loki wraca odświeżony i poprawiony, ale cały czas z szelmowskim uśmiechem na ustach. I co najważniejsze - żaden dupek nie zabija go na początku książki. Z tym Lokim nie miałby szans! Jakub Poczęty-Błażewicz, stand-uper OD AUTORA: Gdy byłem dzieciakiem i miałem tyle lat, co obecnie mój syn, czyli jedenaście, "pracowałem" w wypożyczalni kaset wideo jako doradca klienta. Ludzie z początku dziwili się, że gówniarz podpowiada im, niemal zawsze trafnie, we wszystkim oprócz porno (na to potrzebowałem jeszcze z rok, może dwa lata), ale korzystali z moich porad. A ja dostawałem garść miedziaków i świeżutkie nowości jako pierwszy. Oglądałem wszystko i wszystko to wsiąkało we mnie, zostawiając trwały ślad. Szczególnie westerny, akcyjniaki, komedie sensacyjne pokroju Zabójczej broni i oczywiście horrory, jak chociażby Armia Boga. W filmowych światach spędziłem więcej dzieciństwa niż w tym prawdziwym. Dlatego gdy ktoś pyta mnie dziś, czym jest ta książka, mój literacki debiut w nowej, poprawionej odsłonie, odpowiadam: to wyśniona wypożyczalnia kaset wideo zamknięta na trzech setkach stron. Taka, w której możecie siedzieć do rana!
Keep Calm and Rock On W drugim tomie przygód Dreszcza superbohaterski świat Jakuba Ćwieka idzie pełną parą, a przerwy między ostrymi kawałkami pozwalają ledwie na zaczerpnięcie oddechu. Wydawałoby się, że rockandrollowy superbohater odnalazł się w swoim nowym życiu. Chodzi na akcje, próbuje wrócić do śpiewania w kapeli, wygląda też na to, że młody kamerdyner stopniowo poprawia jego zachowanie względem cywili i stróżów prawa. Jednak nie wszystkich problemów da się tak po prostu uniknąć, zwłaszcza gdy w grę wchodzą niepokorna osobowość herosa, cała galeria aktywnych złoczyńców i konsekwencje wydarzeń z przeszłości. Dreszcz z pomocą przyjaciół staje przeciwko nietypowym zombie na Osiedlu Akademickim w katowickiej Ligocie, otrzymuje zaproszenie na spotkanie założycielskie ligi superbohaterów, a w wyniku machinacji dawnego wroga musi udać się pilnie za granicę, by uratować przyjaciela. Sporo tego jak na jednego podstarzałego rockmana. A to i tak nie wszystko. *** Ta książka to po prostu jazda po bandzie. Długie, porypane gitarowe solo grane do publiki tyłem. Kawa okazała się zdradziecką suką. Dokładniej nie ona sama, a jej zapach – nęcący, szlachetnie gorzki aromat wdzierający się przez wąski prześwit w lewej dziurce do zapchanego zaschniętymi smarkami nosa Ryśka. „Już czas”, zdawał się mówić, zmiękczając nieco twardą, czarną gorycz kwaskowatym, brązowym akcentem arabiki. „Jesteś gotowy, by wstać i zmierzyć się z nadchodzącym dniem, herosie!”. Ale to nie była prawda. Rysiek zupełnie nie był gotowy, o czym przekonał się, gdy tylko uchylił jedno oko. BIOGRAM Jakub Ćwiek (ur. 1982 w Opolu) Człowiek, który nie potrafi usiedzieć w miejscu. Pisarz, komik stand-upowy, publicysta podróżnik. Autor ponad dwudziestu książek, a także licznych opowiadań, słuchowisk, artykułów, sztuk teatralnych i scenariuszy. Najbardziej znany ze stworzenia uniwersum Kłamcy, do którego właśnie powraca, ale rozwija też konsekwentnie światy, w których prym wiodą Chłopcy – dorośli pomagierzy Piotrusia Pana – czy polscy superbohaterowie Zawisza Czarny i Dreszcz. Autor Pań Czarownych, które skradły serca czytelników. Teraz powraca, aby szokować!
Przyznaj, spodziewasz się baśni Miasto Grimm - ponura, spowita obłokami tłustej czerni metropolia to miejsce, gdzie o sprawiedliwość równie trudno, co o bezchmurne niebo. Zbudowane na ciele olbrzyma, napędzane jego smolistą krwią i odłamkami węglowego serca trwało w dawno ustalonym porządku. Do teraz. Na przestępczą scenę wkracza właśnie bezkompromisowo Nowy Gracz, a oficer policji Wolf zostaje brutalnie zamordowany we własnym domu. Czy te fakty się łączą? I czy czerwony płaszcz z kapturem zaobserwowany u głównej podejrzanej w sprawie zabójstwa czyni ze sprawy zbrodnię na tle religijnym? Jakub Ćwiek tym razem funduje nam gorzki, brutalny kryminał noir w niezwykłym świecie inspirowanym amerykańskim podziemiem przestępczym lat dwudziestych i trzydziestych. W mieście, w którym rządzi strach i... opowieść. W tym mieście nie wybacza się żadnych błędów!
NAJNOWSZY KRYMINAŁ AUTORA ?DRELICHA? I ?CIEMNOŚĆ PŁONIE? Po kilku latach spędzonych na emigracji do kraju wraca sześćdziesięcioletni Mariusz Kulewicz zwany Kancerem. Z ukrytym pasem pełnym zarobionych funtów trafia na Dworzec Centralny, gdzie przed wyjazdem spędził kilka lat jako bezdomny. Tym razem ma to być tylko przesiadka w drodze do zupełnie nowego życia, ale plakat informujący o zaginięciu dawnego kolegi z peronów przypomina Kancerowi o zaciągniętym kiedyś długu. Próba spłacenia go oznaczać będzie nie tylko ponowną konfrontację z brutalną rzeczywistością dworca, ale i konieczność zmierzenia się z własną, mroczną przeszłością. ?Święty z Centralnego? to gorzki, trzymający w napięciu kryminalny neo-western o świecie i ludziach, których na co dzień wolimy nie widzieć.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro