Albert chciałby być jak tata – dorosły i poważny. Jednak szybko o tym zapomina i zaczyna się bawić. Dziś udaje mu się w dodatku wciągnąć do zabawy tatę. A tata nawet nie podejrzewa, jak mu to wyjdzie na dobre! Albert Albertson mieszka z bardzo miłym tatą i kotem Puzlem. Jak każdy kilkulatek czasem ma problemy z zasypianiem, potrafi rano strasznie się grzebać przed wyjściem do przedszkola i jest niezwykle pomysłowy, zwłaszcza jeśli bardzo czegoś chce. Dzieci rozpoznają w Albercie swoje zachowania i emocje – radość zabawy, ciekawość świata, nieograniczoną fantazję, ale też złość, zazdrość czy strach. Książki o Albercie, tłumaczone na 35 języków i dialektów, rozeszły się dotąd w niemal dziesięciomilionowym nakładzie w Szwecji i poza jej granicami, a na ich kanwie powstały liczne spektakle teatralne i filmy animowane. W Szwecji to już kultowa seria, licząca ponad trzydzieści tytułów. Jej autorka i ilustratorka, Gunilla Bergström, otrzymała za swoją twórczość wiele nagród i wyróżnień, włącznie z wyborem jej książki na książkę roku 1997 przez szwedzkie Jury Dziecięce. W 2012 roku uhonorowana została przez szwedzki rząd medalem Illis quorum za „nowatorską twórczość literacką i ilustratorską znakomicie ukazującą świat z dziecięcej perspektywy”. W 2022 roku mija 50 lat od ukazania się pierwszej historii o Albercie Albertsonie, który w Szwecji nazywa się Alfons Åberg. Książki o tym bohaterze cieszą się w Szwecji niesłabnącą popularnością, a w Polsce szybko zdobywają kolejnych wiernych czytelników.
Albert lubi dni, kiedy mają z tatą dużo do zrobienia. Bardzo się wtedy spieszą, a tata zapomina o swoich złotych myślach i mądrych radach. W takie dni wszystko się może zdarzyć! Albert Albertson mieszka z bardzo miłym tatą i kotem Puzlem. Jak każdy kilkulatek czasem ma problemy z zasypianiem, potrafi rano strasznie się grzebać przed wyjściem do przedszkola i jest niezwykle pomysłowy, zwłaszcza jeśli bardzo czegoś chce. Dzieci rozpoznają w Albercie swoje zachowania i emocje – radość zabawy, ciekawość świata, nieograniczoną fantazję, ale też złość, zazdrość czy strach. Książki o Albercie, tłumaczone na kilkadziesiąt języków, rozeszły się dotąd w niemal dziewięciomilionowym nakładzie w Szwecji i poza jej granicami, a na ich kanwie powstały liczne spektakle teatralne i filmy animowane. W Szwecji to już kultowa seria, licząca ponad trzydzieści tytułów. Jej autorka i ilustratorka, Gunilla Bergström, otrzymała za swoją twórczość wiele nagród i wyróżnień, włącznie z wyborem jej książki na książkę roku 1997 przez szwedzkie Jury Dziecięce. W 2012 roku minęło 40 lat od ukazania się pierwszej historii o Albercie Albertsonie, który w Szwecji nazywa się Alfons Åberg. Przy okazji jubileuszu Gunilla Bergström uhonorowana została przez szwedzki rząd medalem Illis quorum za „nowatorską twórczość literacką i ilustratorską znakomicie ukazującą świat z dziecięcej perspektywy”. Książki o Albercie cieszą się niesłabnącą popularnością i wciąż powstają nowe. Nie mamy wątpliwości, że zaprzyjaźnicie się z Albertem i jego tatą od pierwszego czytania!
Albert jest już duży – jutro rozpoczyna szkołę. Tylko dlaczego nagle zrobił się taki cichy i posłuszny? Tata domyśla się, że Alberta coś dręczy. Czyżby się bał pierwszego dnia szkoły? Albert Albertson mieszka z bardzo miłym tatą i kotem Puzlem. Jak każdy kilkulatek czasem ma problemy z zasypianiem, potrafi rano strasznie się grzebać przed wyjściem do przedszkola i jest niezwykle pomysłowy, zwłaszcza jeśli bardzo czegoś chce. Dzieci rozpoznają w Albercie swoje zachowania i emocje – radość zabawy, ciekawość świata, nieograniczoną fantazję, ale też złość, zazdrość czy strach. Książki o Albercie, tłumaczone na kilkadziesiąt języków, rozeszły się dotąd w przeszło ośmiomilionowym nakładzie w Szwecji i poza jej granicami, a na ich kanwie powstały liczne spektakle teatralne i filmy animowane. W Szwecji to już kultowa seria, licząca ponad trzydzieści tytułów. Jej autorka i ilustratorka, Gunilla Bergström, otrzymała za swoją twórczość wiele nagród i wyróżnień, włącznie z wyborem jej książki na książkę roku 1997 przez szwedzkie Jury Dziecięce. W 2012 roku minęło 40 lat od ukazania się pierwszej historii o Albercie Albertsonie, który w Szwecji nazywa się Alfons Åberg. Przy okazji jubileuszu Gunilla Bergström uhonorowana została przez szwedzki rząd medalem Illis quorum za „nowatorską twórczość literacką i ilustratorską znakomicie ukazującą świat z dziecięcej perspektywy”. Książki o Albercie cieszą się niesłabnącą popularnością i wciąż powstają nowe. Nie mamy wątpliwości, że zaprzyjaźnicie się z Albertem i jego tatą od pierwszego czytania!
Albert szykuje się do przedszkola. – Jesteś gotowy? – woła tata z kuchni. – Jeszcze tylko sweter – mówi Albert i bierze sweter z krzesła. O, tu leży bluzka Lisy! Lisa to lalka Alberta. Ona też się przecież musi ubrać! – Albercie, idziesz? – woła znowu tata. – Tak, tylko jeszcze...” Albert Albertson to kilkuletni chłopiec, który chodzi do przedszkola i mieszka z bardzo miłym tatą. Dzieci rozpoznają w Albercie swoje zachowania i emocje – radość zabawy, ciekawość świata, nieograniczoną fantazję, ale też złość, zazdrość czy strach. Książki o Albercie, tłumaczone na kilkadziesiąt języków, rozeszły się dotąd w niemal ośmiomilionowym nakładzie w Szwecji i poza jej granicami, a na ich kanwie powstały liczne spektakle teatralne i filmy animowane. W Szwecji to już kultowa seria, licząca około trzydziestu tytułów. Jej autorka i ilustratorka, Gunilla Bergström, otrzymała za swoją twórczość wiele nagród i wyróżnień, włącznie z wyborem jej książki na książkę roku 1997 przez szwedzkie Jury Dziecięce. W 2012 roku mija 40 lat od ukazania się pierwszej historii o Albercie Albertsonie, który w Szwecji nazywa się Alfons Aberg. Jubileusz jest tam hucznie obchodzony, a sprawczyni całego zamieszania, Gunilla Bergström, uhonorowana została przez szwedzki rząd medalem Illis quorum za „nowatorską twórczość literacką i ilustratorską oraz niezwykłą umiejętność przyjmowania dziecięcej perspektywy”. Nie mamy wątpliwości, że zaprzyjaźnicie się z Albertem Albertsonem i jego tatą od pierwszego czytania!
Nie, Albert nie ma czasu! Nie przerwie zabawy tylko dlatego, że tata jest głodny. Albert jest uparty i nie ustąpi. Nie chce jeść, chce się bawić! Albert Albertson mieszka z bardzo miłym tatą i kotem Puzlem. Jak każdy kilkulatek czasem ma problemy z zasypianiem, potrafi rano strasznie się grzebać przed wyjściem do przedszkola i jest niezwykle pomysłowy, zwłaszcza jeśli bardzo czegoś chce. Dzieci rozpoznają w Albercie swoje zachowania i emocje – radość zabawy, ciekawość świata, nieograniczoną fantazję, ale też złość, zazdrość czy strach. Książki o Albercie, tłumaczone na 35 języków i dialektów, rozeszły się dotąd w niemal dziesięciomilionowym nakładzie w Szwecji i poza jej granicami, a na ich kanwie powstały liczne spektakle teatralne i filmy animowane. W Szwecji to już kultowa seria, licząca ponad trzydzieści tytułów. Jej autorka i ilustratorka, Gunilla Bergström, otrzymała za swoją twórczość wiele nagród i wyróżnień, włącznie z wyborem jej książki na książkę roku 1997 przez szwedzkie Jury Dziecięce. W 2012 roku uhonorowana została przez szwedzki rząd medalem Illis quorum za „nowatorską twórczość literacką i ilustratorską znakomicie ukazującą świat z dziecięcej perspektywy”. W 2022 roku mija 50 lat od ukazania się pierwszej historii o Albercie Albertsonie, który w Szwecji nazywa się Alfons Åberg. Książki o tym bohaterze cieszą się w Szwecji niesłabnącą popularnością, a w Polsce szybko zdobywają kolejnych wiernych czytelników.
Kiedy tatusiowie chcą mieć spokój, nie za bardzo przejmują się tym, co robią dzieci. Dziś tak właśnie jest. Tata czyta gazetę. – Mogę się pobawić skrzynką z narzędziami? – pyta Albert. – Mmm – mówi tata. – Ale uważaj na piłę. Albert Albertson to kilkuletni chłopiec, który chodzi do przedszkola i mieszka z bardzo miłym tatą. Dzieci rozpoznają w Albercie swoje zachowania i emocje – radość zabawy, ciekawość świata, nieograniczoną fantazję, ale też złość, zazdrość czy strach. Książki o Albercie, tłumaczone na kilkadziesiąt języków, rozeszły się dotąd w niemal ośmiomilionowym nakładzie w Szwecji i poza jej granicami, a na ich kanwie powstały liczne spektakle teatralne i filmy animowane. W Szwecji to już kultowa seria, licząca około trzydziestu tytułów. Jej autorka i ilustratorka, Gunilla Bergström, otrzymała za swoją twórczość wiele nagród i wyróżnień, włącznie z wyborem jej książki na książkę roku 1997 przez szwedzkie Jury Dziecięce. W 2012 roku mija 40 lat od ukazania się pierwszej historii o Albercie Albertsonie, który w Szwecji nazywa się Alfons Aberg. Jubileusz jest tam hucznie obchodzony, a sprawczyni całego zamieszania, Gunilla Bergström, uhonorowana została przez szwedzki rząd medalem Illis quorum za „nowatorską twórczość literacką i ilustratorską oraz niezwykłą umiejętność przyjmowania dziecięcej perspektywy”. Nie mamy wątpliwości, że zaprzyjaźnicie się z Albertem Albertsonem i jego tatą od pierwszego czytania!
Do urodzin taty został tylko jeden dzień. Albert ma zmartwienie. Chciałby dać tacie jakiś ładny prezent, ale nie wie, co by to mogło być. Albert Albertson mieszka z bardzo miłym tatą i kotem Puzlem. Jak każdy kilkulatek czasem ma problemy z zasypianiem, potrafi rano strasznie się grzebać przed wyjściem do przedszkola i jest niezwykle pomysłowy, zwłaszcza jeśli bardzo czegoś chce. Dzieci rozpoznają w Albercie swoje zachowania i emocje – radość zabawy, ciekawość świata, nieograniczoną fantazję, ale też złość, zazdrość czy strach. Książki o Albercie, tłumaczone na kilkadziesiąt języków, rozeszły się dotąd w przeszło dziewięciomilionowym nakładzie w Szwecji i poza jej granicami, a na ich kanwie powstały liczne spektakle teatralne i filmy animowane. W Szwecji to już kultowa seria, licząca ponad trzydzieści tytułów. Jej autorka i ilustratorka, Gunilla Bergström, otrzymała za swoją twórczość wiele nagród i wyróżnień, włącznie z wyborem jej książki na książkę roku 1997 przez szwedzkie Jury Dziecięce. W 2012 roku minęło 40 lat od ukazania się pierwszej historii o Albercie Albertsonie, który w Szwecji nazywa się Alfons Åberg. Przy okazji jubileuszu Gunilla Bergström uhonorowana została przez szwedzki rząd medalem Illis quorum za „nowatorską twórczość literacką i ilustratorską znakomicie ukazującą świat z dziecięcej perspektywy”. Książki o Albercie cieszą się w Szwecji niesłabnącą popularnością, a w Polsce szybko zdobywają kolejnych wiernych czytelników.
Albert niedawno się przeprowadził i nie zna żadnych dzieci na nowym osiedlu. Z nikim się nie bawi. Chyba brak mu odwagi. Jest taki samotny! I choć czasem odwiedza go Molgan, tajemniczy kolega, to jednak zawsze znika, kiedy Albert najbardziej go potrzebuje. Na szczęście pewnego dnia Albert kogoś poznaje… Albert Albertson mieszka z bardzo miłym tatą i kotem Puzlem. Jak każdy kilkulatek czasem ma problemy z zasypianiem, potrafi rano strasznie się grzebać przed wyjściem do przedszkola i jest niezwykle pomysłowy, zwłaszcza jeśli bardzo czegoś chce. Dzieci rozpoznają w Albercie swoje zachowania i emocje – radość zabawy, ciekawość świata, nieograniczoną fantazję, ale też złość, zazdrość czy strach. Książki o Albercie, tłumaczone na kilkadziesiąt języków, rozeszły się dotąd w niemal ośmiomilionowym nakładzie w Szwecji i poza jej granicami, a na ich kanwie powstały liczne spektakle teatralne i filmy animowane. W Szwecji to już kultowa seria, licząca ponad trzydzieści tytułów. Jej autorka i ilustratorka, Gunilla Bergström, otrzymała za swoją twórczość wiele nagród i wyróżnień, włącznie z wyborem jej książki na książkę roku 1997 przez szwedzkie Jury Dziecięce. W 2012 roku minęło 40 lat od ukazania się pierwszej historii o Albercie Albertsonie, który w Szwecji nazywa się Alfons Aberg. Przy okazji jubileuszu Gunilla Bergström uhonorowana została przez szwedzki rząd medalem Illis quorum za „nowatorską twórczość literacką i ilustratorską znakomicie ukazującą świat z dziecięcej perspektywy”. Książki o Albercie cieszą się niesłabnącą popularnością i wciąż powstają nowe. Nie mamy wątpliwości, że zaprzyjaźnicie się z Albertem i jego tatą od pierwszego czytania!
Czy czary naprawdę istnieją? Albert twierdzi, że spotkał prawdziwego czarodzieja. Jednak tata mu nie wierzy. Ale może istnieją czary, które nie są tylko sztuczkami? Czary, w które mogliby uwierzyć nawet tatusiowie? Albert Albertson mieszka z bardzo miłym tatą i kotem Puzlem. Jak każdy kilkulatek czasem ma problemy z zasypianiem, potrafi rano strasznie się grzebać przed wyjściem do przedszkola i jest niezwykle pomysłowy, zwłaszcza jeśli bardzo czegoś chce. Dzieci rozpoznają w Albercie swoje zachowania i emocje – radość zabawy, ciekawość świata, nieograniczoną fantazję, ale też złość, zazdrość czy strach. Książki o Albercie, tłumaczone na kilkadziesiąt języków, rozeszły się dotąd w niemal dziewięciomilionowym nakładzie w Szwecji i poza jej granicami, a na ich kanwie powstały liczne spektakle teatralne i filmy animowane. W Szwecji to już kultowa seria, licząca ponad trzydzieści tytułów. Jej autorka i ilustratorka, Gunilla Bergström, otrzymała za swoją twórczość wiele nagród i wyróżnień, włącznie z wyborem jej książki na książkę roku 1997 przez szwedzkie Jury Dziecięce. W 2012 roku minęło 40 lat od ukazania się pierwszej historii o Albercie Albertsonie, który w Szwecji nazywa się Alfons Åberg. Przy okazji jubileuszu Gunilla Bergström uhonorowana została przez szwedzki rząd medalem Illis quorum za „nowatorską twórczość literacką i ilustratorską znakomicie ukazującą świat z dziecięcej perspektywy”. Książki o Albercie cieszą się niesłabnącą popularnością i wciąż powstają nowe. Nie mamy wątpliwości, że zaprzyjaźnicie się z Albertem i jego tatą od pierwszego czytania!
Albert właśnie skończył sześć lat. Ciocia Fela postanawia zorganizować mu prawdziwe przyjęcie urodzinowe i z zapałem zabiera się do pracy. Tylko kto wie lepiej, kogo zaprosić i w co się bawić – Albert czy ciocia? Albert Albertson mieszka z bardzo miłym tatą i kotem Puzlem. Jak każdy kilkulatek czasem ma problemy z zasypianiem, potrafi rano strasznie się grzebać przed wyjściem do przedszkola i jest niezwykle pomysłowy, zwłaszcza jeśli bardzo czegoś chce. Dzieci rozpoznają w Albercie swoje zachowania i emocje – radość zabawy, ciekawość świata, nieograniczoną fantazję, ale też złość, zazdrość czy strach. Książki o Albercie, tłumaczone na kilkadziesiąt języków, rozeszły się dotąd w niemal dziewięciomilionowym nakładzie w Szwecji i poza jej granicami, a na ich kanwie powstały liczne spektakle teatralne i filmy animowane. W Szwecji to już kultowa seria, licząca ponad trzydzieści tytułów. Jej autorka i ilustratorka, Gunilla Bergström, otrzymała za swoją twórczość wiele nagród i wyróżnień, włącznie z wyborem jej książki na książkę roku 1997 przez szwedzkie Jury Dziecięce. W 2012 roku minęło 40 lat od ukazania się pierwszej historii o Albercie Albertsonie, który w Szwecji nazywa się Alfons Åberg. Przy okazji jubileuszu Gunilla Bergström uhonorowana została przez szwedzki rząd medalem Illis quorum za "nowatorską twórczość literacką i ilustratorską znakomicie ukazującą świat z dziecięcej perspektywy". Książki o Albercie cieszą się niesłabnącą popularnością i wciąż powstają nowe.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro