Powrót z Francji do powojennej komunistycznej Polski okaże się największym błędem Marii i jej córki Agaty, która zapłaci za tę decyzję szczególnie wysoką cenę. Bronek Basista potrzebuje pieniędzy na spłatę kredytu. Gdy okazuje się, że być może mógłby się starać o odszkodowanie za krzywdę rodziców, którzy przeżyli gehennę w komunistycznej Polsce, zaczyna interesować się historią własnej rodziny. Jego matka, Agata, urodziła się we Francji, dokąd babcia Maria wyemigrowała za chlebem. Po powojennych zmianach ustrojowych w Polsce, zaczadzone propagandą kobiety zdecydowały się reemigrować do ojczyzny. Jakież było ich zdziwienie, gdy zamiast oczekiwanego raju robotników, napotkały biedę i wszechobecne represje. Miłość za żelazną kurtyną to dramatyczna wielowątkowa opowieść o czasach stalinowskich, oparta na dokumentach i relacjach świadków. Maria uważała, że przecież Michał nie mógł się mylić. Uznała, że członkostwo w PPR nie było głosem akceptacji dla zbrodni funkcjonariuszy NKWD. Sprawa katyńska nie miała tu znaczenia. Chociaż widziała ekshumację polskich oficerów na kronice filmowej. I chociaż po wyjściu z kina nie zjadła obiadu, bo nie mogła nic przełknąć. Widok czaszek z otworami z tyłu prześladował ją, szczególnie w nocy. Przez kilka dni myślała tylko o tej zbrodni Sowietów. – Komunizm jest wspaniały, tylko ludzie zawodzą – powtarzała to jak mantrę, gdy nie rozumiała polityki Stalina. Agata wierzyła więc we wszystko, co mówiła jej matka i co potwierdzała Celina. Bo przecież tak myślał i ojciec. A on był wyrocznią, nie miało znaczenia, że już nie żył. Grażyna Wosińska, elblążanka i dziennikarka. Autorka Pożaru i szpiegów, pierwszej książki o Sprawie Elbląskiej, oraz Zbrodni czy wyroku na zdrajcy, jedynej publikacji o organizacji KUL Zakon Krzyżacki. Stypendystka Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego oraz Prezydenta Elbląga.
Jest to pierwsza książka o nielegalnej organizacji młodzieżowej KUL, wzorowanej na zakonie krzyżackim, założonej w Elblągu w 1949 roku. Jej członkowie nie godzili się na sowieckie porządki. Zamierzali walczyć, gdy wybuchnie III wojna światowa. Nie powąchali prochu, ale zabili swojego kolegę, ponieważ uważali, że zdradzi ich bezpiece. Niezwykła opowieść o młodych mężczyznach niegodzących się z rzeczywistością komunistycznej Polski, w której przyszło im żyć. Nietuzinkowo przedstawione wydarzenia, które naprawdę miały miejsce. Przejmująca opowieść o ideałach, lojalności, patriotyzmie, zdradzie oraz niesprawiedliwości.
Jest to pierwsza książka o Sprawie Elbląskiej, która rozpoczęła się od pożaru hali Zakładów Mechanicznych im.Swierczewskiego 17 lipca 1949 roku. Urząd Bezpieczeństwa torturami wymusił od niewinnych ludzi przyznanie się do podpalenia i szpiegostwa... Wbrew pozorom Sprawa Elbląska nie zakończyła się do dziś. Nie tylko dlatego, że winni tak naprawdę nie zostali ukarani. Prawdę o Sprawie Elbląskiej władze PRL skazały na zapomnienie. Ożyła ona dopiero w wolnej Polsce na początku lat dziewięćdziesiątych, gdy w Elblągu stanął pomnik jej poświęcony. Potem znów pokrył kurz niepamięci. Długi okres milczenia wokół Sprawy Elbląskiej spowodował, że narosło wiele mitów i nieporozumień. Rozprawiam się z nimi... Sprawa Elbląska to mroczne czasy stalinowskie. Znam je tylko z książek, dokumentów i opowieści świadków. Tym najważniejszym dla mnie jest Józef Olejniczak – jeden ze skazanych w procesie Bestarda. Przeżył on mordercze śledztwo z sowieckimi torturami w Urzędzie Bezpieczeństwa. Marzeniem pana Józefa było ocalenie prawdy od zapomnienia, jako memento dla potomnych... Od autorki – fragment wstępu
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro