Przygodę w Tatrach czas zacząć! Gdy raz wybierzecie się na wycieczkę w Tatry, obiecuję, że będziecie chcieli tam wrócić! – zapewnia Paweł Skawiński i wie co mówi, bo sam spędził w tych górach niemal całe swoje dorosłe życie. A wszystko zaczęło się niewinnie, od wycieczki z rodzicami, z nocowaniem w schroniskach i burzą podczas wspinaczki. To dopiero przygoda! Teraz czas na was! Zapraszamy na wyprawę w najsłynniejsze polskie góry, do ostępów leśnych, jaskiń i góralskich chat. Spotkacie wilki, rysie, kozice, świstaki, a nawet niedźwiedzie. Dowiecie się, jak zachować się na szlaku. Skosztujecie góralskich specjałów. Poznacie szczyty, doliny, stawy i potoki. I nie bójcie się, bo z takim przewodnikiem jak Paweł Skawiński – leśnik, taternik, ratownik górki, instruktor narciarski – będziecie przygotowani na każdą okazję. Tatry to spisane przez dziennikarkę radiową i autorkę książek dla dzieci, Barbarę Gawryluk, pełne anegdot, cennych informacji, porad i przestróg, kompendium wiedzy dla małych odkrywców, na temat najsłynniejszych polskich gór, które opowieściami ubarwił wieloletni dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego, a pięknymi ilustracjami ożywił Adam Pękalski. Barbara Gawryluk – autorka książek dla dzieci, tłumaczka i dziennikarka radiowa. Laureatka Nagrody Literackiej im. Kornela Makuszyńskiego (2009) za książkę Zuzanka z pistacjowego domu, przyznawanego przez Polską Sekcję IBBY wyróżnienia za rozpowszechnianie czytelnictwa w audycji „Książka na szóstkę” (2010), oraz nagrody 112 Award (2014), od międzynarodowej organizacji EENA, za Małych bohaterów. Jej Dżok. Legenda o psiej wierności został wyróżniony w 2007 roku przez dziecięce jury Polskiej Sekcji IBBY, a pięć lat później, z okazji jubileuszu kampanii „Cała Polska czyta dzieciom”, trafił na listę 10 ważnych książek. Barbara Gawryluk przełożyła także na język polski wiele doskonałych tytułów szwedzkiej literatury dziecięcej, w tym wydaną przez WL serię o Komisarzu Gordonie. Od lat na antenie Radia Kraków prowadzi autorską audycję „Alfabet”. Prywatnie jest mamą i babcią. Mieszka w Krakowie. Paweł Skawiński – były dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego, przewodnik tatrzański od 50 lat i ratownik ochotnik z wieloletnim doświadczeniem. Leśnik z wykształcenia, taternik z zamiłowania. Instruktor narciarski. Na pierwsze wędrówki po Tatrach wyruszał z rodzicami i zawsze marzył o tym, że kiedyś będzie chodził w te piękne i niedostępne góry do pracy. Żeby to osiągnąć, postanowił zostać leśnikiem. Udało się! Z okien swojego domu w Zakopanem codziennie podziwia swoje ukochane góry. Adam Pękalski – grafik, ilustrator; absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Tworzy ilustracje do książek, reklamy oraz prasy. Współpracował z takimi czasopismami, jak: „Miś”, „Charaktery”, „Pani”, „Nasze Morze”, „Przekrój” czy „National Geographic Traveler”. Zilustrował m.in.: książki Julian i Irena Tuwim dzieciom, Praktyczny pan autorstwa Roksany Jędrzejewskiej-Wróbel oraz Mała historia kuchni. Dzieje się je pióra Łukasza Modelskiego.
by wiedzieć, jak nasi przodkowie mówili DAWNIEJ, CZYLI DRZEWIEJ! Czy wiesz, że dawno temu CZOŁGI miały długie języki, a czasami pazury? Ręka ludzka miała tylko jeden PALEC?! Na PODNIEBIENIACH wisiały PAJKI, a jesienią z drzew spadały LISTY!!! Nie wierzysz? To koniecznie przeczytaj drugą część znakomitej książki Dawniej, czyli drzewiej Małgorzaty Strzałkowskiej! Bo jak mówi Autorka, skoro słowa pozwalają nam się porozumiewać, to warto znać ich pochodzenie, historię, przemiany I bawić się nimi!. HARCUJ Z NAMI ZE SŁOWAMI, a dowiesz się, dlaczego mówimy SAMOCHÓD, a nie samojedź, i skąd przyszły do nas KALOSZE. Jak to możliwe, że kiedyś nie jadano surowych WARZYW, a ludzie bali się POWIETRZA jak ognia?... Zanim jednak otworzysz tę książkę, musimy cię ostrzec! Po pierwsze, wciąga po uszy! Po drugie, mieszka w niej groźne BOBO!!! A po trzecie, na końcu czekają wymagające bujnej wyobraźni najprawdziwsze zagadki praprapradziadka i prapraprababki ? ciekawe, jak sobie z nimi poradzisz?
Dorota Gellner tym razem w roli scenarzystki?! Odcinek pierwszy – gadająca kania Kania... i koszyk. Prawdziwe fantasy, a za moment komedia romantyczna, kiedy Frania pozna Frania. Thriller medyczny – odcinki u dentysty i lekarza. Komedia pomyłek – w śmigus-dyngus. I dobre kino familijne z wroną i smokiem w rolach przyjaciół. A w roli gwiazdy – szczera aż do bólu, pełna temperamentu Frania! A to wszystko w nowej przezabawnej książce Doroty Gellner, z wdziękiem żonglującej słowem, rytmem i rymem, piszącej tym razem w konwencji filmu w odcinkach. Pełnego zwrotów akcji i... z zaskakującym zakończeniem. Niecierpliwie czekamy na sezon drugi tego wciągającego serialu!
„Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy” – te słowa i towarzyszącą im melodię poznajemy, zanim pójdziemy do szkoły i zanim w pełni zrozumiemy, co znaczy słowo „Polska”. A generał Dąbrowski, dumnie maszerujący „z ziemi włoskiej do Polski”, pojawia się w dziecięcej wyobraźni jako jeden z pierwszych sławnych Polaków i godnych naśladowania bohaterów. Przywykliśmy do tego, że „Mazurek Dąbrowskiego” rozbrzmiewa w chwilach ważnych i uroczystych. Od najmłodszych lat wzrusza nas i przejmuje. Daje świadectwo naszej tożsamości i nas jednoczy. • Ale czy wiemy, jak to się stało, że właśnie ta pieśń została polskim hymnem narodowym? • Czy znamy wszystkie zwrotki „Mazurka Dąbrowskiego” i potrafimy je poprawnie zaśpiewać? • Czy w pełni rozumiemy ich sens? Książka opowiada o narodzinach „Mazurka Dąbrowskiego”, o drodze, jaką przeszła ta pieśń, przemieniając się z żołnierskiej „Pieśni Legionów Polskich we Włoszech” w pieśń narodową i hymn państwowy, a także o ludziach w sposób szczególny z nią związanych. Porządkuje rozproszone informacje dotyczące polskiego hymnu w ciekawe i przydatne kompendium. Dzięki podziałowi na dwie części: „Co każdy Polak o hymnie wiedzieć powinien” oraz „Dla wnikliwych” sięgnąć po nią może czytelnik w każdym wieku. Do książki dołączona jest płyta CD z unikatowymi nagraniami historycznych wersji „Mazurka Dąbrowskiego”, w tym z sześciozwrotkową „Pieśnią Legionów Polskich we Włoszech” opracowaną według rękopisu Józefa Wybickiego z 1797 roku i zapisu nutowego z 1800 roku.
Gdzie się podział Psiul? Czy porwali go międzygalaktyczni złoczyńcy? Kto pomoże zrozpaczonej sześcioletniej właścicielce znaleźć ukochanego pupila? Pewnego dnia do drzwi międzygalaktycznego prywatnego detektywa, Heweliusza Kwazara, puka zrozpaczona dziewczynka. Jej ukochanego pupila, sześcionogiego Psiula, porwali okropni złoczyńcy Złola! Detektyw Heweliusz pospiesznie zakłada swój sfatygowany prochowiec i wyrusza na poszukiwania zwierzaka. Nie wie jeszcze, jak niebezpieczna i pełna przygód będzie ta kosmiczna podróż… Wciel się w rolę Heweliusza Kwazara i wypełnij powierzoną Ci misję. Na międzyplanetarnym szlaku: poznasz roboty i pozaziemskie stworzenia, wśród nich Wielkiego Recykliniusza, znawcę śmieci wszelakich, zanurkujesz w otchłanie jeziora Tratrarak na letniskowej planecie Arkadia, wypijesz orzeźwiającą kosmoranżadę w barze na Drodze Mlecznej, odwiedzisz podwodne miasto Utopia na planecie Bul-bul oraz przeżyjesz wiele innych pasjonujących przygód! Czy uda Ci się pokonać Najemnych Zbirów Złola? Czy odnajdziesz Psiula i bezpiecznie dostarczysz go do domu? Czy Złol zostanie pokonany? „Kosmiczne śledztwo Heweliusza Kwazara” to przepięknie zilustrowana książka obrazkowa, pomyślana jako silent book. W odczytaniu fabuły pomagają komiksowe, ilustracyjne dymki - wskazówki prowadzące głównego bohatera do celu. Jednocześnie pozostawia dziecku dużą dowolność w tworzeniu i opowiadaniu na jej podstawie własnej historii. To nie tylko doskonała zabawa, ale także doskonały sposób na rozbudzenie wyobraźni, rozwijanie umiejętności tworzenia logicznego, ciągu zdarzeń, rozwijanie spostrzegawczości i umiejętności opowiadania. To idealna książka zarówno dla najmłodszych, jak i tych nieco starszych. Na pewno także niejeden dorosły znajdzie wiele radości w tworzeniu własnej historii.
Po raz pierwszy ponad trzydzieści wierszyków z nieprzebranej skarbnicy Mamy Gęsi (Mother Goose) trafia do polskich dzieci w wersji spolszczonej. Wyboru utworów i ich literackiego przekładu dokonała znakomita poetka Małgorzata Strzałkowska. Te popularne w krajach angielskojęzycznych rymowanki (np. Baa, Baa, Black Sheep, Pussy Cat, Pussy Cat, Little Miss Muffet, Little Jack Horner czy Humpty Dumpty) powstały na przestrzeni kilku stuleci i często, czego większość z czytelników nawet nie podejrzewa, łączą się z nimi niezwykłe miejsca i tajemnicze, dawno zapomniane historie. Dotarcie do nich wymagało od Autorki niekiedy iście detektywistycznej pracy, której efekty zadziwią nie tylko najmłodszych. Warto mieć tę książkę także ze względu na pyszne, pełne angielskiego humoru ilustracje Adama Pękalskiego.
Bycie praktycznym panem nie jest łatwe. Nie wolno tarzać się w trawie, przytulać do drzewa, śmiać na cały głos ani robić min przed lustrem. Ale wiecie, co jest najgorsze? To, że praktyczny pan wcale nie chce tarzać się w trawie. Dlaczego? Bo praktyczny pan robi tylko te rzeczy, które są ważne i pożyteczne. Innych nigdy nawet nie spróbował. Dlaczego? Bo uważa je za stratę czasu, podobnie jak marzenia. Dlatego zamiast marzeń praktyczny pan ma plany. No i dobrze, powie ktoś, plany są fajne, a nam nic do tego. I to by była racja, gdyby praktyczny pan był szczęśliwy. Ale czy jest? Ta opowieść to historia bez morału, ukazująca czytelnikom i małym, i dużym, jak ważne są w życiu drobne, pozornie błahe sprawy, które dają nam radość. Dzięki którym możemy usłyszeć, jak mruczy szczęśliwy kot. Ten, którego każdy z nas ma w sobie, chociaż nie zawsze o tym pamięta...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro