„Możesz wyciągnąć człowieka z getta, ale nigdy getto z człowieka”. Tak głosi napis znajdujący się w przejściu podziemnym, które Zlatan Ibrahimović jako dziecko pokonywał z zaciśniętym gardłem, by wrócić do domu. To prawda. Bo pochodzi z Rosengard, sypialnej dzielnicy położonej na peryferiach Malmö. Tam Zlatan zaczął budować swoją legendę od pary butów kupionych w supermarkecie za 59 koron. Wszędzie, gdzie trafiał, pałał żądzą zemsty wobec tych, którzy wydawali mu się źli. Rodzice jego kolegów zbierali podpisy, by wyrzucić go z drużyny, trenerzy zawsze byli bardziej chętni do krytyki niż do pochwał. Pragnienie, by być lepszym od pozostałych, prowadzi go z Malmö do Ajaksu, gdzie przejmuje spadek po wielkim Van Bastenie; później do Juventusu, gdzie Capello piłkarsko lepi go na nowo; następnie do Interu, gdzie zbiera kolejne tytuły mistrzowskie. W Barcelonie zostaje tylko rok, wystarczająco długo, by wykrzyczeć w twarz Guardioli: „Nie masz jaj!”, przed powrotem do Włoch z nowymi magicznymi zagraniami. Historia Zlatana toczy się dalej w PSG i, jak sam mówi, „to jest bajka, podróż z getta do marzeń”. W Ja, Ibra Zlatan Ibrahimović po raz pierwszy opowiada o swoich przeżyciach na boisku i poza nim, o radościach i szaleństwach w życiu nie zawsze w pełni kontrolowanym.
„To nie jest Ewangelia boga, lecz dziennik 40-letniego faceta, który rozlicza się ze swoją przeszłością, a przyszłości patrzy prosto w oczy – jakby była kolejnym przeciwnikiem, któremu trzeba stawić czoło”. Co oznacza przewrotka dla piłkarza, któremu przypisuje się najpiękniejszą i najbardziej efektowną w historii futbolu? Jaką wartość ma dziś gol dla zawodnika, który swoje 40. urodziny świętuje w doskonałej formie? I czym są dla niego drybling i podanie? Zlatan Ibrahimović nie musi już pokazywać swojej siły ani przypominać wielkich sportowych sukcesów, które uczyniły z niego wyjątkowego na świecie mistrza. Dlatego postanawia się obnażyć i opowiedzieć, w jaki sposób bóg futbolu się zmienia i stawia czoło przyszłości – bez hipokryzji, z dojrzałością i wątpliwościami. Pomiędzy adrenaliną a równowagą odsłania się szczera i pełna anegdot opowieść, w której jest miejsce nawet dla strachu, a także dla łagodności i wrażliwości, będącymi uzupełnieniem siły, determinacji i odwagi, które chłopca z Rosengård zaprowadziły na szczyt świata, skąd teraz opowiada o trenerach i rzutach karnych, o szatniach, przeciwnikach i piłce, jak również o szczęściu, przyjaźni i miłości. „Kiedy jestem na boisku, świadomość bycia kochanym doładowuje mnie niesamowitą energią. Ale także nienawiść daje mi bardzo wiele. Kiedy mnie wkurzają, wchodzę na wyższy poziom: jestem bardziej skoncentrowany, uważniejszy, silniejszy, jeszcze mocniej pragnę coś udowodnić. Jeśli mnie nienawidzą, czynią mnie lepszym. Właśnie dlatego takie mecze jak derby dają mi tak wielką energię i powodują przypływ szczególnej adrenaliny, która niesie mnie wyżej. Dziś jednak mam znacznie większą kontrolę niż wtedy, gdy byłem młodszy. Także dlatego, że dzieci wniosły do mojego życia spokój i pewien rytm, których wcześniej nie miałem. Aż do narodzin pierworodnego przynosiłem do domu futbol i całą swoją złość. Potem sytuacja się zmieniła. Wracałem do domu, patrzyłem na dzieci i zapominałem o wszystkim. Pojawiły się w moim życiu i piłka nagle przestała być najważniejsza. Liczyło się tylko to, żeby były zdrowe”.
Ta książka opowiada o mojej podróży w służbie piłki nożnej. Pokazuję, że nie ma rzeczy niemożliwych, jeśli się nie poddajesz. Wygrałem mnóstwo meczów i sięgnąłem po wiele tytułów, ale piłce nożnej zawdzięczam też styl życia i bezpieczeństwo, o jakich wcześniej nie mógłbym nawet marzyć. Pielęgnuj swój talent, wykorzystuj go i ciężko pracuj. Zastosuj się do tej rady, a będziesz mógł osiągnąć dosłownie wszystko.
`Możesz wyciągnąć człowieka z getta, ale nigdy getto z człowieka`. Tak głosi napis znajdujący się w przejściu podziemnym, który Zlatan Ibrahimović jako dziecko pokonywał z sercem w gardle, by wrócić do domu. To prawda. Bo pochodzi z Rosengard, sypialnej dzielnicy położonej na peryferiach Malmö. Tam Zlatan zaczął budować swoją legendę od pary butów kupionych w supermarkecie za 59 koron. Wszędzie gdzie trafiał, pałał żądzą zemsty wobec tych, którzy wydawali mu się źli. Rodzice jego kolegów zbierali podpisy, by wyrzucić go z drużyny, trenerzy zawsze byli bardziej chętni do krytyki niż do pochwał. Pragnienie, by być lepszym od pozostałych prowadzi go z Malmö do Ajaksu, gdzie przejmuje spadek po wielkim Van Bastenie, później do Juventusu, gdzie Capello piłkarsko lepi go na nowo, następnie do Interu, skąd zabiera kolejne tytuły mistrzowskie. W Barcelonie zostaje tylko rok, wystarczająco dużo czasu, by wykrzyczeć w twarz Guardioli: `Nie masz jaj!`, przed powrotem do Włoch, z nowymi magicznymi zagraniami. Historia Zlatana toczy się dalej w Milanie i, jak sam mówi, `to jest bajka, podróż z getta do marzeń`. W `Ja, Ibra` Zlatan Ibrahimović po raz pierwszy opowiada o swoich przeżyciach na boisku i poza nim, o radościach i szaleństwach w życiu nie zawsze w pełni kontrolowanym.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro