Korespondencja Marii i Tymoteusza Karpowiczów z Andrzejem Falkiewiczem i Krystyną Miłobędzką jest świadectwem trwającej ponad trzydzieści lat przyjaźni. Rozmowa twórców, których łączyły lektury, wrażliwość estetyczna oraz codzienne troski, daje wgląd w prywatną i literacką relację pomiędzy jej uczestnikami, a także obrazuje późnonowoczesną rzeczywistość po obu stronach Atlantyku. „Więc będziemy musieli zdać się na korespondencję. Otwartą. Antyliteracką” – pisał Karpowicz. Listy te – pełne emocji, zaskakująco szczere, anty- i arcyliterackie zarazem – odsłaniają warsztat pisarski jednych z najciekawszych twórców polskich XX wieku oraz ukazują ewolucję ich poglądów na literaturę, sztukę i filozofię.
„Przez ostatnie lata Wydawnictwo Warstwy wydobywa rozsiane po wielu miejscach, często dotąd niepublikowane i opracowywane z rękopisów lub maszynopisów eseje Karpowicza. Przywołuje je z diaspory, scala ich świat myślany. Dla autora szkice były przede wszystkim sposobem na dzielenie się słowami. Słowami, czyli myślami o tym, co przeczytane; były meldunkami z zobaczonego i doświadczonego” – pisze Joanna Roszak w posłowiu do trzeciego tomu Esejów Tymoteusza Karpowicza. To książka-podróż przez wzruszenia i fascynacje jednego z ostatnich wielkich modernistów. Od Małego Księcia, przez Rosję, po normalnych ludzi, którzy cieszą się jak zakwitnie drzewo i tych, którzy się nie cieszą. Karpowicz opowiada świat z poczuciem humoru i rozmachem. Trzeci tom Esejów jest również najbardziej publicystyczny, autor przygląda się językom władzy, obnaża jego mechanizmy. Znajdziemy w tej książce też recenzje teatralne, literackie i krótkie prozy. Rafał Wojaczek nazywał Karpowicza Mistrzem Mowy Polskiej. Niniejsza publikacja potwierdza, że Wojaczek się nie mylił.
Trzeci tom Dzieł zebranych Tymoteusza Karpowicza obejmuje Słoje zadrzewne(1999). Poemat, określany przez autora `dziełem życia`, powstawał aż przez dziesięć lat, głównie ze względu na zmagania z chorobą żony i własną. To swoista summa życiowa wykreowana cierpieniem realnym (chorobą) i gorączkowo romantycznym (mit artysty Prometeusza).
Piąty tom Dzieł zebranych zawiera dwanaście utworów dramatycznych, w tym pięć dotąd nieznanych (Wiosenna kantata, Upiory piastowskiego zamku, Cavernus, Piąta strona świata, Człowiek z parasolem )
Nieznany Karpowicz - literackie wydarzenie 2013 roku! W czwartym tomie "Dzieł zebranych" Tymoteusza Karpowicza, grupujących spuściznę jednego z najwybitniejszych polskich pisarzy ubiegłego wieku, znajdują się nieznane wiersze z lat 1970-2005 zachowane w rękopisach i maszynopisach, honorowane przez autora (będącego absolutnym perfekcjonistą) jako forma nadająca się do druku lub bliska ostatecznej. Nieliczne z nich były publikowane w prasie za życia autora bądź ogłoszone wcześniej przez wydawcę "Dzieł zebranych".
Słyszymy Tymoteusz Karpowicz – myślimy poeta. Przypominamy sobie jego utwory dramatyczne, nieliczne prozy. Ale ilu spośród nas – wyłączając niewielkie grono specjalistów – autora Rozkładu jazdy kojarzy z twórczością eseistyczną? Tom drugi Esejów zbiera i porządkuje teksty rozproszone (krytyczne, eseistyczne, także teksty naukowe) jednego z najwybitniejszych polskich poetów i teoretyków literatury, który przez lata mieszkał na emigracji w USA. Za redakcję tomu odpowiadają Joanna Roszak, pisarka, poetka, publicystka, wykładowczyni akademicka, oraz Jan Stolarczyk, przyjaciel poety, wybitny redaktor i edytor. Karpowicz uznawany jest za jednego z ostatnich wielkich modernistów, a publikacja drugiego tomu jego Esejów pozwoli scalić, skompletować i uporządkować bogatą, acz rozproszoną spuściznę, jaką pisarz pozostawił.
Czytelnicy ostatnich tomów autora Słojów zadrzewnych przywykli do tego, że jego wiersze rozbiegają się w różnych kierunkach, wypuszczają pędy, splątują korzeniami z innymi utworami. Joanna Roszak, autorka wyboru, proponuje zupełnie nowe spojrzenie: nie na kłącza twórczości Karpowicza, lecz na koronę wierszowego drzewa. Przypomina najbardziej znane wiersze poety, ale też wybiera te, które prawdziwie oddychają lasem, a otwarte nim, otwierają czytających na nieznane doświadczenia. Owe drzewne utwory pozwalają zobaczyć w tej poezji (niesłusznie zapomnianej i uważanej za trudną) wartość, której dotąd nie dostrzegano – udzielanie lekcji medytacji i spokoju.
Słyszymy Tymoteusz Karpowicz – myślimy poeta. Przypominamy sobie jego utwory dramatyczne, nieliczne prozy. Ale ilu spośród nas – wyłączając niewielkie grono specjalistów – autora Rozkładu jazdy kojarzy z twórczością eseistyczną? A bez wątpienia – i książka ta jest na to dowodem – Karpowicz był eseistą fascynującym, zaskakująco przystępnym – co odróżnia go od Karpowicza poety – który jak mało kto potrafił wprowadzić czytelnika w skomplikowany świat tekstów poetyckich. Redaktorka tomu Joanna Roszak nazywa go wręcz „suflerem”. I rzeczywiście – wędrówka w towarzystwie Karpowicza po poezji Wisławy Szymborskiej czy Rafała Wojaczka, ale i po innych tekstach kultury – choćby spektaklach Jerzego Grotowskiego – staje się nie tylko łatwiejsza, ale przede wszystkim wyjątkowo interesująca.
W szóstym tomie Dzieł zebranych Tymoteusza Karpowicza znalazło się trzynaście dramatów, słuchowisk i adaptacji teatralnych. Wśród nich są utwory publikowane wcześniej w Dramatach zebranych oraz odnalezione w archiwum Karpowicza: Dźwiękowy zapis doliny, Niewidzialny chłopiec, Kiedy przychodzi Anioł. Tom obejmuje również niepublikowane adaptacje sceniczne tekstów Bolesława Leśmiana, Cypriana Kamila Norwida i Henryka Worcella.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
„Dobre chwile” – recenzje
Nowości z ostatniego tygodnia
Bestsellery
Zapowiedzi
Promocje
Wyprzedaż
Koszty dostawy
Regulamin zakupów
Regulamin kart podarunkowych
Rabat