Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Załóż konto
„Dobre chwile” – recenzje
Nowości z ostatniego tygodnia
Bestsellery
Zapowiedzi
Promocje
Wyprzedaż
Koszty dostawy
Regulamin zakupów
Regulamin kart podarunkowych
Rabat
Amerykański mistrz świata Bobby Fischer był szachowym geniuszem o IQ 180. Był też dziwakiem pełnym obsesji. Od dziecka (arcymistrzem został, mając 14 lat) miał tylko jeden cel w życiu – zdobycie szachowej korony Championa. Gdy ją zdobył, całkowicie odizolował się od świata. Miał manię prześladowczą na punkcie spisków skierowanych przeciwko sobie i to tak silną, że kazał usunąć ze swych zębów wszystkie plomby, żeby uniknąć elektronicznej inwigilacji. Będąc samemu Żydem, tropił wszędzie żydowskie knowania. Skłócony z ojczyzną zmarł na Islandii, gdzie zdobył tytuł mistrza świata. Geniusz, szaleniec, wizjoner. Po prostu niezwykła postać.
Mało kto pamięta, że przedwojenna Polska była potęgą szachową. W 1930 roku nasza reprezentacja zdobyła złoty medal na olimpiadzie w Hamburgu. "Bombenmannschaft" - tak określała polską drużynę niemiecka prasa. Ta książka maluje niesamowite losy mistrzów z Hamburga i ich krajowych konkurentów - każdy z nich był geniuszem o barwnej osobowości. "Arcymistrzowie" opowiadają także o niezwykłej harmonii pomiędzy Polakami i polskimi Żydami w szachowym świecie II Rzeczpospolitej. Ale kres złotej ery był tragiczny - walec drugiej wojny światowej nie miał litości dla największych umysłów tamtych czasów...