Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Załóż konto
„Dobre chwile” – recenzje
Nowości z ostatniego tygodnia
Bestsellery
Zapowiedzi
Promocje
Wyprzedaż
Koszty dostawy
Regulamin zakupów
Regulamin kart podarunkowych
Rabat
W momencie ataku na amerykańską bazę Floty Pacyfiku w Pearl Harbor Cesarska Marynarka Japońska dysponowała najnowocześniejszymi na świecie samolotami uderzeniowymi. Były to Aichi D3A oraz Nakajima B5N. Oba te samoloty, obok myśliwca A6M, stały się symbolem japońskich sukcesów militarnych w początkowym okresie wojny na Dalekim Wschodzie. Celność zrzutu bomb przez D3A nie miała sobie równych i dalece przewyższała pod tym względem, nawet owianego legendą niemieckiego Junkersa Ju 87 „Stuka”. I choć samolot D3A w dość krótkim czasie stał się przestarzały, to jednak zdążył zatopić największą ilość okrętów przeciwnika, niż jakikolwiek inny bombowiec nurkujący państw Osi. Opisany w niniejszej książce samolot, niszcząc w zaskakującym nalocie trzon amerykańskiej Floty Pacyfiku 7 grudnia 1941 roku, wytyczył japońskiemu lotnictwu drogę, u schyłku której leżała całkowita zagłada potencjału militarnego i gospodarczego Kraju Kwitnącej Wiśni, zakończona użyciem nad Hiroszimą i Nagasaki najstraszliwszej broni jaką kiedykolwiek zastosowano Ze wstępu
Messerschmitt Bf 108 był jednym z najbardziej uniwersalnych niemieckich samolotów. Choć nie był typowym samolotem bojowym, to jednak w głównej mierze wykorzystywany był przez wojsko i formacje paramilitarne... Ze Wstępu
Monografia samolotu myśliwskiego konstrukcji niemieckiej z okresu II wojny światowej, produkowanego przez lotniczą wytwórnię Heinkel. Samolot myśliwski Heinkel 112 był niewątpliwie jedną z najciekawszych i najbardziej niedocenionych konstrukcji swoich czasów. Gdyby jego ewolucja nie zatrzymała się w 1938 roku, to kto wie, czy nie zyskałby sławy równej legendarnemu Messerschmittowi Bf 109. Trzeba bowiem pamiętać, że He 112 to samolot o złożonej historii, w której ogniskują się wszystkie charakterystyczne dla okresu międzywojennego problemy rozwoju lotnictwa myśliwskiego. Pierwsze prototypy prezentowały poziom myśli technicznej pierwszej połowy lat trzydziestych, mocno osadzonej w poprzedniej epoce lotnictwa. Nie miały szans konkurować ze Spitfire'm czy Bf 109. Jednak już wersje późniejsze przedstawiały zupełnie nową jakość, zgodną z najnowszymi światowymi trendami. Należy też zauważyć, że była konstrukcja dość pechowa – samolot nie zyskał aprobaty RLM, a eksport mocno ograniczały uwarunkowania polityczne. Pomimo tego He 112 wszedł na trwałe do historii lotnictwa Rumunii i Hiszpanii.