Wojna z Ukraińcami, starcie z bolszewikami, wreszcie niepewność na zachodnich krańcach odradzającej się w 1918-1920 roku Polski. Wszystko to w powieści historycznej o posmaku szpiegowsko-kryminalnym. Trzej bohaterowie, znani z powieści Piotra Bojarskiego Cwaniaki, znowu stają do boju. Pilot Franciszek Jach, sierżant Józef Jęczkowiak i starszy strzelec Zbigniew Kaczmarek tym razem spieszą na odsiecz osaczonemu Lwowowi. Los sprawi, że dwaj z nich uratują z opresji samego Naczelnika Państwa. Kto zdradził w polskich szeregach? Śledztwo poprowadzi oczywiście Zbigniew Kaczmarek, późniejszy komisarz policji państwowej, znany z kryminałów retro Bojarskiego, takich jak Szmery, Pętla czy Arcymistrz.
Przełom czerwca i lipca 1931 roku. Na poznańskiej uczelni dochodzi do tajemniczego zniknięcia... Z gabinetu na Wydziale Matematyki i Fizyki Uniwersytetu Poznańskiego w tajemniczych okolicznościach znika profesor Zdzisław Krygowski, kryptolog i sława polskiej matematyki. Nikt nie widział, by wychodził wieczorem do domu, a rano gabinet jest pusty i nosi ślady brutalnego napadu. Komisarz policji Zbigniew Kaczmarek ma twardy orzech do zgryzienia, tym bardziej, że profesor okazuje się być zamieszany w tajny projekt polskiego wywiadu. Czy jego porwanie to sprawka obcych służb? I co ma z nim wspólnego wizyta niemieckich bokserów w Poznaniu? Zanim jednak Kaczmarek dotrze do prawdy, zahaczy o skrzętnie skrywaną tajemnicę polskich tajnych służb, a jego podwładny omal nie przypłaci sprawy życiem…
Komisarz Kaczmarek powraca, by stanąć oko w oko z przeszłością. Poznań, rok 1934. W tajemniczych okolicznościach ginie dawny towarzysz broni Zbigniewa Kaczmarka. Komisarz nie wie, że to dopiero początek serii brutalnych zbrodni. W mieście grasuje bezwzględny morderca, który wyzywa Kaczmarka na niebezpieczny pojedynek. Stawka będzie bardzo wysoka - celem padają osoby z dawnego otoczenia komisarza. Czy coś zagrozi także jemu? Śledztwo przeradza się w wyścig z czasem, w którym Kaczmarkowi sekunduje aspirantka z Warszawy. Co oznaczają tajemnicze broszki, które morderca podrzuca swoim ofiarom? Czy to możliwe, że za zabójstwami stoi kobieta? Policjantka Barbara Przysługa zmierzy się z najważniejszą zagadką w swojej dotychczasowej karierze. Czy podoła? Czy razem z komisarzem Kaczmarkiem znajdzie mordercę, zanim ten zdąży zrealizować swój plan?
Alternatywna historia w sensacyjnej formule! Kontynuacja przygód komisarza Kaczmarka znanego z powieści Kryptonim Posen. Maj 1945 roku. Trzecia Rzesza jest hegemonem na kontynencie europejskim. Właśnie rozbiła ZSRR i okupuje Polskę. Naziści bez skrupułów realizują plan germanizacji Europy Wschodniej. Dla Polaków oznacza to koniec ich historii nad Wisłą i Wartą. Czy mimi druzgocącej klęski stać ich jeszcze na ostatnią akcję? Czy stać ich na odwet?
Zło, któremu trzeba się przeciwstawić. Los, którego nie można uniknąć. Gdy w 1939 roku Niemcy wcielają Poznań do Trzeciej Rzeszy, Wilhelmine Günther ze spokojem obserwuje wprowadzanie nowego ładu. Oczy otwiera jej dopiero narzeczony – Polak. Antoni wie, że nowy namiestnik Rzeszy Arthur Greiser zamierza rządzić Krajem Warty żelazną pięścią. Niepokorni schodzą do podziemia i postanawiają walczyć. Franciszek Witaszek, uznany lekarz, ponad przysięgą Hipokratesa postawi przysięgę żołnierską – od tego momentu będzie nie tylko ratować życia, ale także je odbierać. Posen staje się świadkiem bezpardonowej walki o ludzkie życie, w której jedna strona chce je wydrzeć, a druga – ocalić. Kto zatriumfuje? Jak wydarzenia w życiu Wilhelmine pokierują jej wyborami? Jak wiedza medyczna pomoże Franciszkowi w walce z wrogiem? I po jakie metody sięgnie Greiser, by raz na zawsze przywrócić Wartheland „prawowitym właścicielom”? Historia oparta na prawdziwych wydarzeniach ukazuje ludzi, którzy wykorzystali swoją tożsamość do walki z okupantem. Nie bali się porzucić swoich korzeni i przekonań, gdy los się o nich upomniał. Historia, w której finał trudno uwierzyć.
Kryptonim „Posen” – powieść science-fiction osadzona w zmienionych realiach historycznych pierwszej połowy XX w. Wiosną 1939 roku Rzeczpospolita zgodziła się zostać sojusznikiem III Rzeszy, stąd tragiczny wrzesień nigdy nie miał miejsca. Armia niemiecka wraz z Wojskiem Polskim pomaszerowała na wschód i po długich walkach pokonała Związek Radziecki. W sierpniu 1944 roku żołnierze wracają do kraju. W Warszawie ma odbyć się uroczysta parada na cześć zwycięstwa, jednak na sojuszu polsko-niemieckim pojawiają się pierwsze rysy. W tym samym czasie w Poznaniu, od ciosu ostrym narzędziem, ginie młody mężczyzna. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi komisarz Zbigniew Kaczmarek. Szybko okazuje się, że nie jest to jedyne zabójstwo, z którego zagadką przyjdzie mu się zmierzyć. Dziwnym trafem w Poznaniu mordowani są przedstawiciele polskiego wywiadu wojskowego. Kaczmarek tropi zabójcę wraz z kuzynem, Janem Krzepkim – kapitanem Wojska Polskiego, który właśnie wrócił z frontu. Krzepki jest beznadziejnie zakochany w Wilhelminie, córce polsko-niemieckiego małżeństwa. Beznadziejnie, bo narzeczonego w polskim mundurze nie akceptuje ojciec dziewczyny. Śledztwo pary Kaczmarek-Krzepki schodzi kilka razy na manowce, ale ostatecznie prowadzi ich do dramatycznej prawdy…
Zaduszki 1938 roku. Mglista, zimna jesień w Poznaniu. Fale Warty wyrzucają na brzeg zwłoki nieznanego mężczyzny. Komisarz Zbigniew Kaczmarek nie ma wątpliwości: to zabójstwo. Kim była ofiara? Czy jej śmierć to polityczna prowokacja? A może za zbrodnią stoi tajna organizacja? Czyli kto? – Ta sprawa śmierdzi na kilometr – stwierdza pesymistycznie komisarz i nie myli się. Przed nim skomplikowane, wielowątkowe śledztwo. Doświadczony policjant przystępuje do rozwikłania zagadkowego zgonu. Polityka, rozgrywki międzypartyjne, narodowościowe, społeczne... Czy i tym razem dopisze mu szczęście?
Pamiętamy Arkadego Fiedlera jako pisarza i podróżnika, który sprzedał na całym świecie ponad 10 milionów swoich książek i który jak żaden inny autor potrafił opisać Polakom uroki Amazonii, Kanady i Madagaskaru. Jednak był nie tylko przedwojennym celebrytą i bohaterem plotek, był też postacią skomplikowaną, niejednoznaczną i kontrowersyjną. Jaki naprawdę był Arkady Fiedler, jeden z najsłynniejszych polskich globtroterów XX wieku? Co takiego miał w sobie, że tam, gdzie się pojawiał, ojcowie chcieli mu oddawać na noc swoje córki? Jak z pisarza niemal wyklętego i aresztowanego przez komunistów Fiedler stał się przyjacielem władzy? Piotr Bojarski, historyk i pisarz, kreśli pierwszy tak szeroki portret Fiedlera i czasów, w których żył. Sięga po nieznane materiały archiwalne, bada prywatne archiwa pisarza i szuka ludzi, którzy go jeszcze pamiętają. Idzie tropem autentycznych historii, ale także anegdot i skandali – zarówno prawdziwych, jak i tych zmyślonych. Jego książka pokazuje Arkadego Fiedlera w całej złożoności: nie tylko jako nieustraszonego podróżnika, ale również jako człowieka pełnego wahań i słabości.
Poznań, grudzień 1928 r. Poważni obywatele miasta otrzymują niepokojące anonimy. Ktoś grozi śmiercią Aleksandrowi Alechinowi szachowemu mistrzowi świata, który rozegra niebawem symultanę w hotelu Bazar. Trzydziestoletni aspirant policji Zbigniew Kaczmarek na rozwiązanie zagadki czasu ma niewiele, a krąg podejrzanych spory. Potencjalni rywale Alechina zazdroszczący mistrzowi sławy? Jakiś szaleniec? Sowieci? Wszak Rosjanin opuścił swój kraj po przejęciu władzy przez bolszewików. Szantażysta rozgrywa partię kryminalnych szachów. Czy młody śledczy zdemaskuje go, zanim ten zabije arcymistrza?
Lato 1918 roku. W podzielonej miedzy trzech zaborców Polsce narodziła się nadzieja. Nareszcie, po 123 latach niewoli, ludzie zaczęli wierzyć, że być może uda się im odzyskać niepodległość. W tym czasie na terenie Europy działa wiele organizacji konspiracyjnych, a losy całego narodu spoczywały w dłoniach jednostek. Mało kto jednak mówił o tym, jaki okrutny los czekał tych młodych idealistów. Kanonier Józef Jęczkowiak, odpowiedział na wezwanie organizacji konspiracyjnej, choć groziła mu za to śmierć. Zdezerterował z armii niemieckiej, a następnie przez Francję, Belgię i Rzeszę przedostał się z narażeniem życia do rodzimej Wielkopolski. Pilot Franciszek Jach, weteran walk powietrznych w Szampanii, postanowił wcielić w życie szalony plan, w wyniku którego może dojść do stworzenia polskich sił powietrznych. Z kolei ranny pod Verdun Zbigniew Kaczmarek nawet w najśmielszych snach nie podejrzewał, że w wolnym od Niemców Poznaniu przyjdzie mu piastować funkcję komisarza Policji Państwowej. Tamtego roku wszystko zależało od myśli i działań jednostek. Zwykły szeregowiec mógł zmienić bieg historii. Bohaterstwo mieszało się z brawurą, a szlachetność z bezwzględnością, zaś dokonane wtedy wybory na zawsze zmieniły tych młodych ludzi w wolnych Polaków.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro
„Dobre chwile” – recenzje