„Skąd tyle satanistycznych tekstów?”, „Skąd się wzięły biseksualne konotacje nazwy?”, „Czy ich wokalista zapił się na śmierć?”, „Co to niby mają być za bohaterowie?”. Odpowiedź: tacy, którzy sprzedali ponad 200 milionów płyt, zagrali ponad 10 tysięcy koncertów i wciąż mają gdzieś to, co o tym myślicie. To AC/DC, a to jest ich nigdy wcześniej nie opowiedziana historia. Od bijatyk i przedzierania się przez cieszącą się złą sławą niezwykle brutalną scenę muzyczną pubów i klubów Australii na początku lat 70. do ich ataku na opanowaną przez punk scenę brytyjską, a potem amerykańską na przełomie lat 70. i 80., kiedy to wykruszyło się wielu członków zespołu, managerów, producentów i dyrektorów firm płytowych, którzy pomogli im w tym zadaniu – oto jest waląca między oczy, wchodząca za zamknięte drzwi dogłębna biografia, na jaką czekali od dawna fani AC/DC. W Hell Ain’t A Bad Place To Be światowej sławy kronikarz muzyczny Mick Wall ujawnia świeże, wcześniej nieznane fakty dotyczące wszystkich głównych graczy w opowieści o AC/DC. Jest to jednak nie tylko opowieść o rockowej kapeli, opowiada historię rodziny – klanu – który nie ma w zwyczaju wdawać się w spory z obcymi. Youngowie, twardziele z osiedli czynszówek w Glasgow, przeżyli narkotyki, śmierć, rozwód i wieczne potępienie krytyków, by stać się jednym z największych, najbardziej znanych zespołów rockowych na świecie. „My wiemy kim jesteśmy – powiedział kiedyś Angus – jesteśmy rock and rollem”.
Przed swoją tragiczną śmiercią w 2010 roku, Ronnie James Dio był w trakcie pisania swojej autobiografii, w której patrzył wstecz na niezwykłe życie, które poprowadziło go z rodzinnego miasta w północnej części stanu Nowy Jork na największe sceny na świecie, m.in. arenę, która w jego oczach reprezentowała szczyt sukcesu – Madison Square Garden; miejsce, w którym ta książka zaczyna się i kończy. Ronnie, kontemplując osiągnięcie przez siebie wymarzonej kariery, zastanawia się nad kluczowymi aspektami, które przyczyniły się do tego, że znalazł się w takim miejscu w życiu – w jego wspomnieniach pojawiają się, między innymi, bliska grupa przyjaciół, dzięki której zrobił pierwsze kroki w muzyce; granie na imprezach, w barach i klubach; nagłe znalezienie się za mikrofonem, które zmieniło jego życie; splot szczęśliwych okoliczności, który doprowadził do narodzin Rainbow i produktywnej, ale trudnej współpracy z Ritchiem Blackmore’em; przypadkowe spotkanie, które uczyniło go drugim wokalistą Black Sabbath, prowadząc go na nowe poziomy sukcesu; zaskakująco delikatna historia, stojąca za narodzinami Diabelskich Rogów – trwałego symbolu heavy metalu; jego małżeństwo z Wendy, które ustabilizowało jego życie; a także wielkie ryzyko, jakie ponieśli oboje, aby uruchomić najbardziej udane przedsięwzięcie w jego karierze – jego własny zespół, Dio. To wszystko jest tu opisane bardzo szczegółowo i w najszczerszych słowach, począwszy od jego konfliktu z Blackmore’em, po narkotyki, które przeszkodziły w reaktywacji Black Sabbath, aż po zderzenia osobowości, które zniszczyły niejeden zespół. Rainbow in the Dark to szczery, zaskakujący, często przezabawny, czasem smutny testament – dowód poświęcenia i ambicji, wypełniony wzruszającymi opowieściami o dojrzewaniu, chwalebnymi historiami o nadmiarze w różnych sytuacjach, a także szczerymi wspomnieniami tego, co naprawdę działo się za kulisami, w hotelu, w studio i w domu, za zamkniętymi drzwiami, poza trasą.
'A passionate, pacey tome you should do anything for a copy of' - Kerrang! "I never wanted to be a big star. I just wanted to be the biggest at what I do! Powerful, unstoppable, heavy - when that word still meant something good!" - Meat Loaf, as told to Mick Wall Everything in the story of Meat Loaf is big. From the place he was born (Texas); to the family he was born into (his father weighed 22 stone, his uncle weighed over 40 stone, while Meat Loaf himself weighed 17 stone before he was even in his teens); to the sound he made (a colossal collision between Richard Wagner, Phil Spector and Bruce Springsteen); and of course the records he sold - nearly 50 million in Britain and America alone. From a tumultuous childhood with an alcoholic father to the relentless abusive bullying he endured, nobody could have predicted Meat Loaf's meteoric rise to fame. But when the messianic rock opera Bat Out of Hell was released in 1977, it became one of the biggest albums of all time, selling over 45 million copies worldwide to date. Its release marked the start of a rollercoaster ride of incredible highs and seemingly career-ending lows. By the 80s, Meat Loaf was battling with drug and alcohol addiction and escalating money problems. But just when it seemed like it was all over, the astonishing success of Bat Out of Hell II and the mega-hit 'I'd Do Anything For Love (But I Won't Do That)' marked an extraordinary new wave of success. Now, Mick Wall will bring this extraordinary story up to date, drawing on the hours he spent with Meat Loaf, both in interviews and on tour, as well as offering up a unique insight from those who have known him best.
Over ten years after WHEN GIANTS WALKED THE EARTH, Mick Wall?s seminal biography of the band, comes this major and extensively researched revision, which provides an unflinching look at life inside one of the biggest-selling rock bands of all time, and presents the definitive, final word on Led Zeppelin. They were ?the last great band of the sixties; the first great band of the seventies?; they rose, somewhat unpromisingly, from the ashes of the Yardbirds to become one of the biggest-selling rock bands of all time. Mick Wall, respected rock writer and former confidant of both Page and Plant, unflinchingly tells the story of the band that wrote the rulebook for on-the-road excess ? and eventually paid the price for it, with disaster, drug addiction and death. WHEN GIANTS WALKED THE EARTH reveals for the first time the true extent of band leader Jimmy Page?s longstanding interest in the occult, and goes behind the scenes to expose the truth behind their much-hyped yet spectacularly contrived comeback at London?s O2 arena in 2007, and how Jimmy Page plans to bring the band back permanently ? if only his former protégé, now part-time nemesis, Robert Plant will allow him to. Wall also recounts, in a series of flashbacks, the life stories of the five individuals that made the dream of Led Zeppelin into an even more incredible and hard-to-swallow reality: Page, Plant, John Paul Jones, John Bonham, and their infamous manager, Peter Grant.
Mick Wall moves on from Led Zeppelin to produce a definitive doorstop on Metallica. Alongside contemporaries Slayer, Megadeath and Anthrax, Metallica came to prominence in the eighties as one of the ?big four? of thrash metal. Metallica were to thrash, though, what the Sex Pistols were to punk. Nearly thirty years on, their tale is one of alcohol, rule breaking and tragically early death. But allied to that are colossal sales figures for their records ? they are the fifth-highest selling recording artists of all time ? and members with backgrounds that touch on jazz and classical music. Metallica, in fact, have garnered more critical acclaim than any heavy rock band since Led Zeppelin. Fresh from the critical and commercial success of WHEN GIANTS WALKED THE EARTH, Mick Wall takes a similar informed look at the band, a group he has known on and off since their formation in 1981.
Czterdzieści lat po jego powstaniu w piwnicy jednego z domów w Chinatown, ukazuje się pierwsza, prawdziwa i wiarygodna biografia najbardziej legendarnego zespołu rockowego na świecie – Led Zeppelin. Byli ostatnim cudownym dzieckiem lat sześćdziesiątych i pierwszym genialnym zespołem lat siedemdziesiątych – na gruzach The Yardbirds powstał jeden z najpopularniejszych rockowych zespołów wszech czasów. Mick Wall, ceniony autor biografii muzycznych i były współpracownik Page’a i Planta, bez wahania opisuje historię zespołu, który zdefiniował pojęcie „ekscesów” na trasach koncertowych – i który przypłacił je tragediami, uzależnieniem od narkotyków i śmiercią. Kiedy Giganci chodzili po Ziemi ujawnia po raz pierwszy tak szczegółowo zainteresowanie lidera zespołu Jimmy’ego Page’a okultyzmem, przedstawia okoliczności związane z nagłośnionym i kontrowersyjnym powrotem zespołu na koncert w londyńskiej O2 Arena i śledzi próby wskrzeszenia pozostałego składu na stałe, uzależnione od chęci Roberta Planta. Wall w specjalnych retrospekcjach opisuje również historie życia poszczególnych 5 osób, które sprawiły że sen o wielkości Led Zeppelin spełnił się i zamienił w czasem trudną do ogarnięcia rzeczywistość – Page’a, Planta, Johna Paula Jonesa, Johna Bonhama i ich równie sławnego managera, Petera Granta. Ta książka to owoc wieloletnich badań i poszukiwań, biografia oparta nie tylko na wywiadach z poszczególnymi muzykami zespołu i współpracownikami, ale również wnikliwy opis wszystkich wydarzeń, które w taki sposób potrafi przedstawić tylko osoba powiązana od trzydziestu lat z muzycznym biznesem i jego największymi sławami. Nowe, uzupełnione o 100 stron i poprawione wydanie.
„Guns N’ Roses” zawsze żyli w bezczasie, byli „ostatnimi z gigantów”. Nawet w latach osiemdziesiątych, kiedy dopiero zaczynali i byli wytatuowanymi, spiętymi gołodupcami z LA, nie chcieli grać według zasad. W czasach gdy rządził pogodny, promujący bezpieczny seks i sprzeciwiający się narkotykom rock, pojawił się zespół, który wyglądał, jakby wyskoczył prosto z zakrwawionych, posypanych kokainą stron oryginalnej sceny złotej ery rocka późnych lat sześćdziesiątych. Ich muzyka brzmiała jak Elton John skrzyżowany z New York Dolls. Jak Queen z Iggym i The Stooges. Słysząc „Welcome To The Jungle”, wiedzieliście, że zabrnęliście w najgorszy zaułek w mieście. „Mamy wszystko, czego chcecie” – skrzeczał Axl, a Slash wywijał gitarą niczym nożem sprężynowym. Na samą myśl o tym przebiegały was dreszcze. Mick Wall zna zespół niemal od samego początku. Przez te wszystkie lata przeprowadził niezliczone wywiady z jego członkami, ludźmi z jego otoczenia oraz z najważniejszymi pracownikami ekipy menadżerskiej. Zna ich nie tylko osobiście, ale pozwala im przemawiać ze wstrząsającą szczerością w najwnikliwszej biografii, jakiej doczekał się ten niezwykły zespół. Oto prawdziwa, nieocenzurowana historia zespołu, który zjednoczył się po 20 latach zawirowań. Poznajcie wszystkie tajemnice Guns N’ Fuckin’ Roses. Mick Wall jest jednym z najsłynniejszych brytyjskich dziennikarzy piszących o muzyce rockowej, twórcą programów telewizyjnych i radiowych, a także autorem wielu zachwalanych przez recenzentów książek, w tym wnikliwych bestsellerów poświęconych takim wykonawcom, jak AC/DC („Diabelski młyn”), Black Sabbath („U piekielnych bram”), The Doors („Gdy ucichnie muzyka”), Foo Fighters („Foo Fighters”), Lemmy („Lemmy”). Mieszka w Anglii.
Najnowsze, uzupełnione wydanie najlepszej biografii zespołu Metallica.
Mick Wall przyjaźnił się z Lemmym przez 35 lat, a przez pewien czas był jego PR-owcem. Trudno się zatem dziwić, że jego opowieść o nieżyjącym muzyku jest szczegółowa, pełna nieznanych dotąd informacji, chwilami bardzo zabawna, chwilami rozdzierająco smutna. Wall śledzi losy swojego bohatera od samego początku aż do tragicznego końca. Poznajemy Lemmy’ego jako ucznia walijskich szkół, jako członka grupy Rockin’ Vicars, jako pracownika technicznego na trasach Jimiego Hendriksa, jako jedną z gwiazd Hawkwind i wreszcie jako frontmana Motörhead. Podczas pracy nad książką Wall wykorzystał liczne wywiady z Lemmym, które przeprowadził na przestrzeni wielu lat, a także rozmowy z członkami jego zespołów, przyjaciółmi, menadżerami, innymi artystami oraz pracownikami branży muzycznej. Sam Lemmy powiedział o swoim biografie: „Mick Wall jest jednym z nielicznych dziennikarzy rockowych, którzy naprawdę potrafią pisać i mają jakieś pojęcie o muzyce. Mogę z nim gadać godzinami.” „Muzyka, którą tworzył Lemmy Kilmister z Hawkwind, a zwłaszcza z Motörhead, będzie zawsze nam towarzyszyć i dalej zmieniać historię rocka, tak jak zmieniała czterdzieści, trzydzieści i dwadzieścia lat temu. Każdy, kto poczuwa się do rock’n’rolowego dziedzictwa – cokolwiek to znaczy w XXI wieku – może oprzeć się na ramionach autentycznego giganta rocka. W roku 2010, kiedy Lemmy był jeszcze 65-letnim młodzieniaszkiem i nie miał problemów ze zdrowiem, spytano go, na czym jego zdaniem będzie polegać dziedzictwo Motörhead. Kiedy nie będzie Motörhead – odpowiedział – powstanie luka nie do wypełnienia. Nie martwi mnie to, bo oznacza, że osiągnąłem wszystko, co chciałem osiągnąć, to znaczy, stworzyłem kapelę, której nie da się wymazać z pamięci. Lemmy jak zwykle dotrzymał słowa. Urodził się, żeby przegrać. Zwyciężył”.
Jeszcze zanim Kurt Cobain odebrał sobie życie, Dave Grohl planował swoją przyszłość poza Nirvaną. Podobnie jak Kurt, Dave pochodził z rozbitej rodziny, ale odznaczał się inną osobowością i zupełnie inaczej poruszał się w trudnej branży muzycznej. Za sprawą talentu, pracowitości i determinacji udało mu się podbić świat rocka z zespołem Foo Fighters. Jego historię opowiada znany brytyjski dziennikarz Mick Wall, który na potrzeby tej książki rozmawiał z wieloma współpracownikami Grohla i osobami znającymi go prywatnie. Powstała pasjonująca opowieść o jednym z najsłynniejszych muzyków rockowych na świecie – lektura obowiązkowa nie tylko dla fanów Foo Fighters, ale również dla wszystkich, którzy chcą wiedzieć więcej o Nirvanie i o historii rocka od lat 90. XX wieku aż do czasów współczesnych. Mick Wall – ceniony brytyjski dziennikarz muzyczny, publikujący w takich pismach jak „Kerrang!” i „Classic Rock” autor książkowych biografii Black Sabbath, AC/DC, Guns N' Roses, Pearl Jam, Iron Maiden, Led Zeppelin, The Doors oraz innych zespołów i artystów.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
„Dobre chwile” – recenzje
Nowości z ostatniego tygodnia
Bestsellery
Zapowiedzi
Promocje
Wyprzedaż
Koszty dostawy
Regulamin zakupów
Regulamin kart podarunkowych
Rabat