Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Załóż konto
„Dobre chwile” – recenzje
Nowości z ostatniego tygodnia
Bestsellery
Zapowiedzi
Promocje
Wyprzedaż
Koszty dostawy
Regulamin zakupów
Regulamin kart podarunkowych
Rabat
Najnowsza książka profesora Michaela Walzera, jednego z najwybitniejszych amerykańskich filozofów polityki, jest wykładem na temat problemów, jakie stoją przed współczesną lewicą w niezwykle skomplikowanym współczesnym świecie. Autor szeroko formułuje pojęcie lewicy – zalicza do niej przede wszystkim najbliższych mu „socjalistów, socjaldemokratów i lewicowych liberałów”, z którymi się identyfikuje, ale także tych ludzi lewicy, z którymi się nie zgadza. W czasach pojęciowego zamętu, kiedy potoczną mądrością stało się stwierdzenie, że nie sposób określić, co jest lewicą, a co prawicą, porządkuje w jasny i przystępny sposób pewne podstawowe kryteria oraz porusza aktualne zagadnienia. Główne pytania, które zadaje, wychodząc z założenia, że pozostaną dla ludzi lewicy niezmiennie aktualne bez względu na rozwój sytuacji na świecie, brzmią następująco: kim są nasi sojusznicy w innych krajach, kim są ludzie, o których powinniśmy się zatroszczyć, i jak możemy im pomóc? Jak powinniśmy się odnosić do nierówności i niesprawiedliwości występujących w skali świata? Kiedy należy się przeciwstawić użyciu siły w stosunkach międzynarodowych, a kiedy trzeba je poprzeć? Jak lewica, w swej przeważającej większości świecka, powinna się odnieść do zjawiska odrodzenia religijnego? Książka Walzera od pierwszych stron ujmuje prostotą języka i przejrzystością stylu, a autor stara się unikać naukowego żargonu i ideologicznej nowomowy.
Książka Micheala Walzera mówi nam o tym, że aby przekroczyć granicę między jedną a drugą kulturą, a nawet między mną a tobą, Czytelniku, należy zeszczupleć. Wcześniej jednak należy przestać się bać własnej wagi. Historia liberalizmu to zdaniem Walzera historia odchudzania się na siłę. Przynajmniej od Immanuela Kanta filozofowie próbowali wymyślić zasadę sprawiedliwości, która połączy nas jedną, choćby szczupłą, ideą uniwersalną. Walzer sądzi, że taka perspektywa nie istnieje. Póki ludzkość ma jedynie wspólną historię, a nie ma wspólnej tradycji, nawet najtęższa głowa nie wymyśli żadnego moralnego esperanto, które posłuży wszystkim za zasadę sprawiedliwości. Sławomir Sierakowski, fragment wstępu Walzer, jeden z czołowych amerykańskich moralistów, stawia sobie za cel rozróżnienie między zasadami moralności "minimalnej", które można stosować do różnych kultur, ponad granicami państw, oraz zasadami "maksymalnymi", które stosują się wyłącznie do danej kultury. Zasady, które proponuje Walzer, podobnie jak te z jego poprzednich prac, są bardzo użyteczne. Francis Fukuyama, "Foreign Affairs"
Michael Walzer (ur. 1935), wybitny amerykański filozof społeczny, temat swojej książki mógł zaczerpnąć z własnej historii urodzonego już w Nowym Jorku potomka europejskich imigrantów żydowskich. Zaliczany jest do komunitarian, czyli liberałów rozumiejących wolność nie formalnie i egalitarnie, lecz w jej wspólnotowych uwarunkowaniach. Wolności towarzyszy tolerancja - drugi czynnik definiujący liberalizm. Niniejsza książka mówi raczej o polityce tolerancji, jej praktyce (toleration) niż o postawach (tolerance) opartych na określonych wartościach czy cnotach, jest raczej dla politologów niż dla etyków. Skupiając się na politycznej stronie tolerancji, autor daje nam przejrzyste i pouczające studium różnych podejść do niej w kilku typach organizmów państwowych od dawnych wielonarodowych imperiów po `społeczeństwa imigranckie` jak na przykład USA. Tolerancja - pokojowe współistnienie różnic - ma swoją frapującą dynamikę. Nie ma różnicy bez tożsamości. Współczesne społeczeństwo żyje w napięciu między dążeniem jednostek do integracji grupowej a egzekwowaniem własnych indywidualnych praw. Gdy grupy rozmywają się, tolerancja przestaje być potrzebna. Czy czeka nas taki ponowoczesny `koniec tolerancji`? Warto sprawdzić u Walzera.
W latach sześćdziesiątych, jak większość młodych Amerykanów, Michael Walzer protestował przeciwko wojnie w Wietnamie. Z perspektywy czasu jednak ocenia ów protest jako zupełnie bezrefleksyjny. Agresja, neutralność, prawa jeńców i cywilów, zbrodnie wojenne, prawo do ingerencji – wiele pojęć w całkowitym chaosie. I właśnie zaniepokojenie związane z własnym, moralnie ugruntowanym, lecz intelektualnie ubogim, stosunkiem wobec wojny zrodziło potrzebę napisania niniejszej książki. Walzer przygląda się wojnie, trzymając się bardzo blisko żywej historii: marokańscy żołnierze walczący w 1943 r. we Włoszech z armią Wolnej Francji, Hiszpanie mordujący Kubańczyków w 1898 r., Amerykanie bombardujący Koreę w 1952 r., Niemcy oblegający Leningrad w 1941 r. Czytelnik ma nieustannie przed oczami konkretne zdarzenia, opisane bez ogródek, a dobrane tak, by pokazać specyfikę i złożoność różnych sytuacji wojennych. W klarownych wywodach autor analizuje źródła i typy konfliktów zbrojnych, środki walki, sytuację żołnierzy, najemników i rycerzy w różnych czasach, zagadnienia kapitulacji i ataku prewencyjnego, problem ingerencji w kulturę kraju okupowanego itd. Nie kończy jednak na samym opisie. Wojny sprawiedliwe i niesprawiedliwe są punktem wyjścia do kompletnej, uwzględniającej wiele perspektyw teorii wojny. Opiniowana książka stanowi bardzo cenne źródło informacji i danych na temat problemów związanych z wojną w stosunkach międzynarodowych. W kontekście istniejącej w języku polskim literatury jest to praca oryginalna i niezmiernie użyteczna pod względem poznawczym. Może stanowić doskonałą podstawę w procesie nauczania na kierunkach politologicznych, zwłaszcza stosunkach międzynarodowych (kierunki uniwersyteckie i szkolnictwo wojskowe) takich przedmiotów jak: studia strategiczne, polityka bezpieczeństwa państw, nauka o wojnie, międzynarodowe stosunki wojskowe, międzynarodowe stosunki polityczne. Książka jest godna polecenia szerokiemu gronu odbiorców – od studentów, poprzez specjalistów wojskowych, profesjonalnych polityków, po filozofów i etyków. Ogromną zaletą dzieła jest jego ogólnohumanistyczny i interdyscyplinarny charakter. Nie bez znaczenia jest także klarowność wykładu, zwięzłość, a zarazem bogactwo opisu i wyjaśnień – fragment recenzji wydawniczej dr. hab. Stanisława Bielenia.