Listy z dolnego miasta to książka o prowincjuszu tęskniącym do przeszłości i zaświatów. Opowieśćo wschodniej Polsce u progu Europy, o zamykaniu i otwieraniu się czasu, o ludziach śniących na jawie,łaknących wydarzeń niezwykłych w szarym życiu. Namysł nad początkiem, końcem, trwaniem Rzeczliryczna, wymowna, niecodzienny gatunek łączący literaturę piękną, esej, przewodnik.
Świat przegląda się w Bierżałowcach a Bierżałowce w świecie. Autor żyje wśród tutejszych i przyjezdnych. Jeden świat przenika drugi, a przyroda jest nieodłącznym elementem życia mieszkańców Bierżałowiec.
„Piwonia powraca i bardzo dobrze, bo kapitalizm trza znieść z jego nowymi porządkami. Przemian po '89 nie da się precyzyjnie opisać w żadnym języku za wyjątkiem prywatnego. I tu pojawia się Krzysztof Gedroyć z genialnym słuchem językowym i talentem inkluzywnym – staje się autorem nowego esperanto dla Białegostoku i okolic. Przyjezdne może nie pojmą, za to my – tak. Piwonia odrodzona lepsza jeszcze niż kiszka ziemniaczana”! – Ignacy Karpowicz
„[...] Historia rozgrywa się w latach pięćdziesiątych XX wieku na wschodnich obszarach Polski. Milicjantka Piwonia, wierna ideom jedynej słusznej partii, zafascynowana fenomenem Sherlocka Holmesa, prowadzi śledztwo w sprawie zagadkowego morderstwa ciężarnej kobiety. Tajemnicza Stasia – powszechnie uznawana za wariatkę – jest spoiwem łączącym losy bohaterów, a także przyczyną kilku nieporozumień i poważnych intryg. Podejrzanych w tej sprawie jest wielu – od księdza po UB-eka – każdy miał motyw do dokonania zbrodni na Stasi. Dowodów jednak nie ma żadnych, a fakty mieszają się z poszlakami i przypuszczeniami. Jednak Piwonia ma niebywałą śledczą intuicję. „W pracy przestępce łapała, dobre wyniki mając i milicyjne statystyki podnosząc. Porucznika dla jej dali i zastępcą wydziału zrobili, chociaż ona baba. Dla funkcjonariuszy dziwnie było do Piwonii towarzyszu poruczniku gadać, jak ona w spódnicy i na obcasach słupkach po posadzce stukała”. Ambitna milicjantka, by udowodnić wszystkim swoje możliwości, bierze sprawy w swoje ręce i postanawia za wszelką cenę złapać mordercę. W trakcie śledztwa pojawiają się pewne nieprzewidziane komplikacje [...]”. – Anna Kopeć, Kurier Poranny
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro