Nastolatki – w Utrechcie, Londynie, Warszawie i Jeleniej Górze – odrzucają binarny podział na płeć i przypisaną jej seksualność. Widzą więcej możliwości niż widzieli ich rodzice. Lawinowo – w Wielkiej Brytanii o kilkaset procent w ciągu 10 lat – wzrasta liczba młodych osób, które są transpłciowe. Rodzice wychowywali córkę, a ona jest chłopcem. Albo odwrotnie. Albo – jest osobą niebinarną – ani w pełni chłopcem, ani w pełni dziewczynką, albo czasem chłopcem, czasem dziewczynką, albo w ogóle osobą bez płci. Nie każde z tych dzieci chce dokonać korekty płci, większość chce tylko móc wyrażać siebie – używając innego imienia, innych ciuchów, innych końcówek. Tyle o płci. Bo na to jeszcze nakłada się uczuciowość i seksualność: bycie osobą homo-, hetero-, bi-, pan- lub aseksualną, panromantyczną, aromantyczną. Queerowe są zarówno nastolatki transpłciowe, jak i identyfikujące się ze swoją płcią metrykalną. W dużych, i małych miastach, w Europie i obu Amerykach. Co się zmieniło? Czy tak było zawsze, ale dopiero w XXI wieku staliśmy się na tyle otwarci by to dostrzec? A może nasze dzieci robią drugą rewolucję seksualną?
Jak zostać modelką? Trzeba być szczupłym, wysokim, silnym psychicznie, wytrwałym, szczupłym, wysokim, nie mieć wielkiego ego, mieć silny charakter, być szczupłym, wysokim, znać angielski, być miłym, szczupłym i wysokim. Na początek wystarczy. Co jeszcze? Być nastolatką, ale nie płakać w poduszkę, że obok nie ma mamy. Nastolatka, która zaczyna karierę modelki w agencji, jedzie sama do obcego miasta w innym kraju i zostaje tam na tydzień, dwa, albo kilka miesięcy. Mieszka w obcym mieszkaniu, z obcymi dziewczynami. Nikt jej nie pyta, jak się czuje, czy dobrze sypia, tylko komunikuje, gdzie ma dziś iść na casting i znika. Sama robi sobie zakupy, gotuje obiady, robi pranie. Jest przestraszona, niepewna siebie, zdezorientowana i żeby dać sobie radę z tymi emocjami, musi jak najszybciej wydorośleć. Jak szybko wydorośleje, mniej ją będzie boleć nieustanne ocenianie. Bo istota tej pracy to codzienne poddawanie swojego ciała pod ocenę. Dla jednego jest zbyt gruba, dla drugiego zbyt chuda. Na jednym castingu ma zbyt ciemną karnację, na następnym zbyt jasną. Nie odpowiada klientowi, bo ma piegi, albo dlatego, że ich nie ma. Dla młodej dziewczyny taka sytuacja jest ciężka do uniesienia psychicznie. Ale jeżeli to wszystko, i jeszcze dużo, dużo więcej przetrzyma, to wygrała. Radzi sobie w nieprzewidywalnych sytuacjach, zna języki, nie boi się nawet najdalszych podróży, jest samodzielna. Jeśli modeling jej nie zniszczył, to dał jej wielkie doświadczenie.
Czy Dorota Zawadzka, słynna Superniania, miała problemy z wychowywaniem własnych dzieci? Czy sama była nieznośna? Jaką ma receptę na sukces, wychodzenie z niepowodzeń, budowanie ciepłych relacji rodzinnych? Biografia Doroty Zawadzkiej to jednocześnie poradnik dobrego życia.
Książka o „skutkach ubocznych” życia z himalaistami i himalaizmu dla rodziny. Czy himalaiście wolno mieć dzieci? A męża? Żonę? Czy realizacja marzeń o najwyższych górach jest przejawem egoizmu wspinaczy, czy ich prawem do życia na własnych zasadach? O tym, jak wielka miłość do wysokich gór wpływa na ich życie, opowiadają najbliżsi wybitnych polskich himalaistów.
Katarzyna Kalukin w rozmowach z lekarzami najpopularniejszych specjalizacji w Polsce i pracownikami polskiej służby zdrowia. Co widzi pacjent w szpitalnej izbie przyjęć? Zatłoczoną poczekalnię, w której siedzi się po kilka godzin, tłok, lekarzy i pielęgniarki, które go lekceważą. A co widzą lekarze i pielęgniarki? O tym jest ta książka. Zbiór rozmów z ludźmi, którzy tworzą naszą służbę zdrowia i opowiadają nam o niej ze swojej perspektywy. Ta publikacja pomoże nam zrozumieć, jak wygląda codzienność z tej drugiej strony – nawał pracy, brak możliwości stosowania najnowszych osiągnięć medycyny, absurdy systemu. „Pacjenci nas obrażają, krzyczą, że płacą składki i nas utrzymują. Nie zapomnę dyżuru na SOR, kiedy pacjenci w poczekalni chcieli mnie zlinczować, bo oni czekali, a ja musiałam pójść na blok operacyjny do urazu. Pacjent przyjechał z innego szpitala, jedno, jedyne oko, a chorzy z zapaleniem spojówek mieli do mnie pretensję, że poszłam zorganizować operatora dla tego najbardziej potrzebującego z nich”. Katarzyna Skrzydłowska-Kalukin – dziennikarka, współpracowała z „Gazetą Wyborczą”, „Dziennikiem Polska Europa Świat”, tygodnikiem „Newsweek”, a obecnie pracuje w tygodniku „Wprost”. To autorka tekstów i książek o tematyce społecznej.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro