Mówili jej, że historię pisze się krwią i ostrzami mieczy. Mówili jej, że Perun, Odyn i Biały Chrystus sądzą czyny mężczyzn, aby zadecydować, kto zasługuje na wiekuistą pamięć. Mówili jej, że Dola słowiańskiej dziewczyny, słowiańskiej księżniczki, to wyjść za wielkiego kniazia albo konunga, urodzić mu synów i odejść w zapomnienie. Tofa jednak nigdy nie troszczyła się o to, co mówią inni. A jeśli żyć po swojemu miało znaczyć wystąpić przeciw Doli, zaklęciom zawistnych i wszystkim czartom, jeśli miało znaczyć, że mężczyźni poruszą dla niej z dawna uśpione moce i napoją zapomnianych bogów krwią… niech będzie. Ale Dola to bóstwo starsze i mędrsze od innych. Dlatego postawiła na drodze Tofy… Bociana. Tofa. Księżniczka Słowian to pierwszy z dwóch tomów opowieści o słowiańskiej dziewczynie, która stała się królową wikingów. I nie pozwoliła, by jej imię przepadło w meandrach historii.
Epicka opowieść o człowieku, którego śladem kroczyli bogowie Wkrocz do zamglonej słowiańskiej puszczy, pełnej złowrogiego pohukiwania sów, błyszczących oczu saren, przesądów i starych wierzeń. Zasłuchaj się w pradawnej opowieści o rywalizacji między dwoma przyrodnimi braćmi, o dorastaniu i miłości, o mocy imion i plemiennych bojach Słowian znad Warty i Odry. Swojska i osobliwa historia o naszych korzeniach. „W dawnych wiekach słowiańscy bajarze przekazywali opowieści o bogach i chrobrych witeziach młodszemu pokoleniu z nadzieją, że baśń przetrwa w umysłach i sercach ludu. Nie ma chyba większej radości dla starego gawędziarza, gdy widzi, że wyrósł godny następca, który z powodzeniem podjął jego trud. Ogromnie cieszy mnie saga o Piaście Grzegorza Gajka, bo ową tezę potwierdza w całej pełni. Rozsiądźcie się zatem wygodnie u ogniska albo kominka i wczytajcie się w mądrość przodków…” – Witold Jabłoński, autor Darów bogów i Popiela oraz cyklu „Słowiańska Apokalipsa”.
Świat się zmienia. Trwa wiek żelaza i krwi Na słowiańskich ziemiach rozbrzmiewa szczęk broni i chrzęst końskich kopyt. Starzy bogowie powoli odchodzą w niepamięć, ale jeszcze walczą. Na Połabiu plemiona Wieletów wzniecają powstanie, aby wyrwać się spod wpływu Cesarstwa, podczas gdy panowie Rzeszy szarpią się ze sobą o wpływy. A pośród całej tej zawieruchy pewien chłopiec wraca do domu z dalekiej Północy, aby się ożenić i zostać kniaziem, aby się nauczyć, co to miłość i okrucieństwo, co to polityka i wojna. Jego imię brzmi Bolko Mieszkowic. Potomni nazwą go Chrobrym…
Świat się zmienia. Trwa wiek żelaza i krwi Na słowiańskich ziemiach rozbrzmiewa szczęk broni i chrzęst końskich kopyt. Starzy bogowie powoli odchodzą w niepamięć, ale jeszcze walczą. Na Połabiu plemiona Wieletów wzniecają powstanie, aby wyrwać się spod wpływu Cesarstwa, podczas gdy panowie Rzeszy szarpią się ze sobą o wpływy. A pośród całej tej zawieruchy pewien chłopiec wraca do domu z dalekiej Północy, aby się ożenić i zostać kniaziem, aby się nauczyć, co to miłość i okrucieństwo, co to polityka i wojna. Jego imię brzmi Bolko Mieszkowic. Potomni nazwą go Chrobrym… Cudownie ociekająca słowiańskością fabuła i kolejny literacki popis Grzegorza Gajka, który wciąga w meandry historii, czyniąc ją nie mniej fantastyczną niż najlepsze fantasy. Prawdziwa uczta dla miłośników klimatycznych opowieści, opowiedzianych ze swadą i pełnych „charakternych” bohaterów! – Daniel Munianowski, Strefa Czytacza Świat pełny barwnych historycznych szczegółów, nieoczywistych postaci i wydarzeń, których nie opisano w kronikach. – Michał Cetnarowski
Do pewnego offowego klubu w Warszawie przyjeżdża tajemniczy, otoczony niemalże kultową czcią bluesman – Desmond Mack znany również jako Shaman. A blues, jak wiadomo, budzi duchy. Duchy Powstania Warszawskiego, a także inne, jeszcze starsze i mroczniejsze. Bo historia – o czym przekona się trójka młodych, pozornie niczym się nie wyróżniających mieszkańców stolicy – lubi się powtarzać. Przybycie Macka stanowi początek cyklicznego rytuału, w którym odbijają się echa tragicznego życia i śmierci jednego z najważniejszych poetów pokolenia Kolumbów. Nasza rzeczywistość nie jest bowiem tak bardzo zrównoważona, jakbyśmy chcieli, a zaświaty wcale nie tak dalekie, jak nam się wydaje. Boski porządek na pajęczynie życia próbują utrzymywać tak zwani witchdoctorzy, ale nawet oni mogą się okazać zbyt słabi, aby stawić czoła temu, co nadchodzi. Najnowsza powieść Grzegorza Gajka to mocny thriller z elementami dark fantasy, osadzony zarówno we współczesnej jak i ogarniętej pożogą wojny Warszawie. Nie brakuje w nim nawiązań do klasyki literatury wojennej jak i współczesnej literatury grozy, m.in. Stephena Kinga czy Clive’a Barkera. Szkatułkowa kompozycja książki przeprowadza czytelnika przez kilka misternie ze sobą połączonych poziomów fabularnych, potęgując wydźwięk ciążącego nad bohaterami fatum. Z kolei niezwykle barwna wizja przenikających się ze sobą rzeczywistości intensywnie oddziałuje na wyobraźnię czytelnika ceniącego sobie tajemniczy, a jednocześnie melancholijny urok mrocznej fantastyki. To opowieść o nas, o Warszawie, o Polsce. W długim cieniu Powstania Warszawskiego. Grzegorz Gajek – urodzony 28 lipca 1987 r., pod księżycem dobrej pani Mokoszy. Choć sam mikrej postury, jego zwierzę rodowe to uparty żubr. Z wykształcenia kulturoznawca, z zawodu tłumacz, z zamiłowania koniarz, fajczarz, włóczęga. Autor powieści, opowiadań i słuchowisk. Jego Malowidło było nominowane do tytułu książki roku 2016 w kategorii groza przez portal LubimyCzytać. W 2018 r. powieść Powrót królów oraz steampunkowe nowele o Peterkinie i Brokku przyniosły mu nominację do Reflektora Nowej Fantastyki. W 2019 r. tęsknota za słonecznymi dniami dzieciństwa i snutymi przy ognisku gawędami skłoniła go do napisania Białej wieży, która otwiera młodzieżowy cykl fantasy „Strażnicy Starego Lasu”.
Prezentowany w tej książce zbiór nazw nadanych na świecie przez Polaków i na ich cześć jest interesujący nie tylko ze względu na ogromną ilość (niemal 800) zebranych nazw. Jest również pierwszym opracowaniem, w którym przedstawiono położenie geograficzne opisywanych miejsc. Opracowanie to może być interesujące również dla przedstawicieli nauki, o czym świadczy przytoczony poniżej fragment recenzji dr hab. Teresy Brzezińskiej-Wójcik, prof. UMCS: „[…] opracowanie uważam za bardzo cenne, przede wszystkim ze względu na podjętą próbę zaprezentowania bardzo wielowątkowej genezy nazw nadanych przez Polaków i/lub na ich cześć na wszystkich kontynentach. Wartościowa jest skala wykonanej kwerendy bardzo różnych materiałów źródłowych, a także próba spojrzenia na wymiar naukowy, edukacyjny i aplikacyjny w odniesieniu do przedstawicieli różnych dyscyplin i subdyscyplin naukowych – geografii, historii, kulturoznawstwa, etnologii i antropologii kulturowej, etnografii, jak również turystyki i rekreacji. Podkreślić należy także przejrzyste przestrzenne ujęcie analizowanego zagadnienia”.
Ciemna strona księżyca to powieść, w której odnajdziemy wiele różnych elementów gatunkowych wplecionych w konwencję horroru SF w najlepszym wydaniu. Światem, do którego udamy się w międzyplanetarną podróż, rządzi cesarz, mający na swoich usługach powołaną w odległej przyszłości inkwizycję. W obliczu niepokojącej sytuacji, związanej z oddziaływaniem jednej z planet gdzieś na krawędzi Wszechświata, zamyka on wszystkie zmierzające tam szlaki transportowe i wysyła tajną misję mającą zbadać przerażające zjawiska. W skład grupy wchodzą poeta, inkwizytor, żołnierz i naukowiec. Podczas podróży odnajdziemy w nich nie tylko symboliczne nazwy, ale również pełnokrwistych i psychologicznie umotywowanych bohaterów, mierzących się z klaustrofobiczną, mroczną atmosferą statku otoczonego przez niepojęte dla ludzkiego umysłu tajemnice kosmosu. Droga do Empireum może być zarówno drogą do oświecenia, jak i potępienia. Atutami książki Grzegorza Gajka są odniesienia do religii oraz mistycyzmu, jak również interesujące uniwersum, które pomimo kreacji świata dalekiej przyszłości, jest nam bardzo bliskie.
Pierwszy tom młodzieżowej trylogii fantasy opartej na bestiariuszu i wierzeniach słowiańskich. Ilustracje we wnętrzu – Witold Vargas (autor ilustracji do m. in. Bestiariusza Słowiańskiego. Kiedy na Stary Las spada przeklęta mgła, pod wpływem której umierają rośliny, a zwierzęta zaczynają chorować, strażnicy kniei – leszy – obwiniają o to przybywających coraz liczniej ze wschodu ludzi. Jeden tylko Lelek, młody samotnik żyjący z dala od siedziby swojego plemienia, wierzy, że przyczyna kłopotów leży gdzie indziej, gdyż nadejście mgły poprzedził upadek siedmiu gwiazd. Młodzieniec postanawia je odnaleźć i zbadać. W trakcie poszukiwań Lelek trafia do wielu fantastycznych miejsc: do Matecznika, na Pojezierze, gdzie trwa wojna między dwoma rywalizującymi rodami karłów, do pojawiąjącej się tylko raz w roku Białej Przystani, a wreszcie do tajemniczej Białej Wieży, która według podań stanowi serce Starego Lasu i łączy ziemię z niebem i światem podziemnym. Poznaje też nowych przyjaciół: nieustraszonego – choć maleńkiego – skrzata Fafkela, zadziornego młodego woja imieniem Mojmir oraz zielarkę i czarodziejkę zwaną Modraszką.
Bycie niziołkiem w szeregach policji to nie jest bajka. Odo Peterkin przekonuje się o tym niemal każdego dnia służby. Znosi jednak uszczypliwe komentarze elfów, ludzi i krasnoludów, gdyż tym, co sprawia mu największą przyjemność, jest rozwiązywanie skomplikowanych zagadek kryminalnych. Tuur Brokk jest na pierwszy rzut oka przeciwieństwem Peterkina. To uosobienie idealnego policjanta. Krasnolud, weteran wojenny, bokser i postrach przestępczego świata, jak również, o czym wie niewielu, poeta i niepoprawny romantyk. Pierwszym wspólnym zadaniem Odona i Tuura jest wyjaśnienie tajemniczej śmierci znanego muzyka Viventa Rossiego. Na ich drodze staje armia ożywieńców, powołana do życia w czasach Wielkiej Wojny, magowie i wilkołaki, dziennikarze i eugenicy, a nawet, o zgrozo, dziewki wszeteczne! A to bynajmniej nie koniec niespodzianek... „Z daleka detektyw Peterkin i śledczy Brokk przypominają najsłynniejszy tandem literackich detektywów XIX stulecia z opowiadań Artura Conan Doyle'a. Kiedy jednak przybliżyć lupę, na plan pierwszy wychodzą nie podobieństwa, ale te wszystkie smakowite różnice, które sprawiają, że ich śledztwa są tak intrygujące”. – Michał Cetnarowski, publicysta, redaktor „Nowej Fantastyki¸, autor zbioru opowiadań Bestia najgorsza
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro