Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Załóż konto
„Dobre chwile” – recenzje
Nowości z ostatniego tygodnia
Bestsellery
Zapowiedzi
Promocje
Wyprzedaż
Koszty dostawy
Regulamin zakupów
Regulamin kart podarunkowych
Rabat
Począwszy od prześladowań rozpoczętych przez Nerona, który szukał kozła ofiarnego w związku z pożarem Rzymu w lipcu 64 r., aż po próbę restauracji pogaństwa przez Juliana w latach 362-363, podejście władzy państwowej wobec chrześcijan w bolesny sposób uwydatniało problemy trapiące Cesarstwo Rzymskie. Raz ścigani, pozbawiani majątku, torturowani i unicestwiani, innym razem tolerowani - w zależności od zmiennych korzyści władzy wierni Chrystusa skupili na sobie ludowe obawy, ułudy i nienawiści, w świecie, który już samo ich istnienie traktował jako czynnik destabilizacji społeczeństwa. W pełnej i przystępnej syntezie Anne Bernet, specjalistka od Kościoła w starożytności, odtwarza starcie między Ewangelią a światem opartym w całości na sile: "Bez względu na to, czy wyznajemy wiarę, która była ich motorem działania, musimy przyznać, że ta garstka bezbronnych ludzi, często przerażonych, co się rozumie samo przez się, którzy mimo wszystko się nie ugięli, zaledwie w ciągu trzech stuleci odniosła zwycięstwo nie tyle nad Rzymem, co nad pewną koncepcją człowieka i świata, wyjątkowo okrutną i bezlitosną. Wszyscy jesteśmy ich dłużnikami. () Opór stawiany przez męczenników w końcu zmusił prześladowców do poddania się. Kaci szybciej zmęczyli się zabijaniem niż ich ofiary umieraniem. Po ludzku wydawało się to niepojęte, ale taka była prawda. Odziedziczona po przodkach siła i brutalność starej rzymskiej Wilczycy roztrzaskały się o coś, czego ona nigdy wcześniej nie spotkała i na co patrzyła ze zdumieniem. Baranek wychodził zwycięsko z tej konfrontacji". (Fragment książki) Anne Bernet (ur. 1962), francuska biograf i publicystka, autorka kilkudziesięciu książek, z których "Papież Grzegorz Wielki", "Monika. Matka św. Augustyna" oraz "Święty Ambroży i jego czasy" zostały już przetłumaczone na język polski.
Czy poza zaspokojeniem ciekawości historycznej mamy dzisiaj powód do zagłębiania się w biografię człowieka, który żył w odległych czasach, u schyłku starożytności? Czy współczesna epoka może czerpać inspiracje z pontyfikatu i dokonań urodzonego przeszło 1500 lat temu męża stanu i przywódcy Kościoła? Historycy są jednomyślni: Grzegorz Wielki był postacią niepospolitą, która miała kluczowy wpływ na kształt rodzącego się średniowiecza po upadku Zachodniego Cesarstwa Rzymskiego. Czy jednak tamte czasy były rzeczywiście tak różne od naszych? Grzegorz kształtował osobowość, zdobywał wielorakie doświadczenie właściwe dla ludzi władzy (zarówno tej świeckiej jak i kościelnej), a następnie sprawował urząd papieski w czasach brutalnych wyładowań geopolitycznych, barbarzyńskich najazdów, ciągłych niepokojów społecznych, a nawet katastrof (jak klęski naturalne i zarazy dżumy), głębokich podziałów kościelnych oraz nieustających rozgrywek politycznych, nie wspominając o przykuwających go w czasie sprawowania pontyfikatu do łoża chorobach. To właśnie w tym kontekście, który on sam uważał za preludium do mającej rychło nastąpić Apokalipsy, i w takim osobistym położeniu, naznaczonym cierpieniem, Grzegorz, ostatni Rzymianin, podjął się długofalowych, organicznych reform, które ostatecznie ocaliły nie tylko katolicyzm i Kościół, ale także – w dłuższej perspektywie – spuściznę starożytności i kiełkującą wówczas cywilizację łacińską, której jest niezaprzeczalnym współtwórcą. W obecnych czasach, kiedy nadużywanie patetycznych określeń powoduje, co zrozumiałe, ich dewaluację, warto uzmysłowić sobie, dlaczego właśnie Grzegorz jako jeden z nielicznych bohaterów minionych wieków otrzymał od historii przydomek „Wielki”. Książka znanej historyk Anne Bernet z pewnością się temu przysłuży.
"Święty Ambroży, jakkolwiek wychowany został we wczesnochrześcijańskiej rzymskiej rodzinie, duchownym katolickim został raczej przypadkowo. Był synem wysokiego rzymskiego urzędnika, skończył prawo i także wybrał karierę podobną do ojcowskiej, na szczeblu na tyle wysokim, że granica pomiędzy urzędnikiem (wykonawcą cudzych decyzji) a politykiem (autorem decyzji) ulegała zatarciu. Nie obrał więc celowo i świadomie drogi duchownej. Biskupem został nieco przypadkowo, w wyniku kompromisu politycznego pomiędzy zwalczającymi się stronnictwami politycznymi i konfesyjnymi (katolikami i arianami). Dopiero zostawszy biskupem, zaczął studiować Literę biblijną i teologię, aby szybko dojść w tej dziedzinie do wielkiej biegłości i stać się strażnikiem ortodoksji wiary wobec narastającego w ówczesnej Italii arianizmu. I dopiero wtedy, gdy będziemy znali drogę życiową przyszłego biskupa Mediolanu, możemy zrozumieć, dlaczego tak mężnie stanął przeciwko cesarzowi Teodozjuszowi Wielkiemu. Nigdy wcześniej żaden duchowny nie miał ani odwagi, ani nawet pomysłu, aby tak dzielnie stawać wprost przeciwko władzy doczesnej, ponieważ nigdy wcześniej żaden polityk i członek elit intelektualnych Cesarstwa Rzymskiego nie został biskupem. () Niestety, po dziś dzień polski Czytelnik nie dostał - na ile nam wiadomo - żadnego opracowania ani biograficznego, ani opisującego poglądy teologiczne i polityczne św. Ambrożego. Recenzowana książka współczesnej francuskiej pisarki Anne Bernet zapełnia tę lukę". (Fragment recenzji wydawniczej)
Barwna i poruszająca opowieść o jednej z najsłynniejszych chrześcijańskich świętych matek, dzięki której Kościół do dziś może czerpać z mądrości św. Augustyna. Urodzona w 331 roku w skromnej wiosce w Numidii niezbyt urodziwa dziewczyna ze średnio zamożnego domu podobnie jak jej rówieśnice mogłaby popaść w zapomnienie. Tak się jednak nie stało. O Świętej Monice wiemy znacznie więcej niż to, że mając męża poganina i syna hulakę, wymodliła nawrócenie obu. Dzięki Wyznaniom jej syna – jednego z najznamienitszych teologów w historii i doktora Kościoła, możemy poznać kobietę, która mimo że nie była wzorową chrześcijanką, została uznana za świętą. Jej wielkość polegała nie na tym, że pozbawiona była wątpliwości i namiętności, lecz na tym, że umiała je wszystkie skierować ku Bogu, walcząc tylko o jeden cel – o zbawienie duszy swojej i swoich najbliższych. Pewnie dlatego do dziś czczona jest jako patronka zrozpaczonych matek, wdów i trudnych małżeństw. Książka Anne Bernet to nie typowa hagiografia, lecz porywająca, literacka opowieść o kobiecie, której życie stanowi znakomite tło do przedstawienia zarówno heroizmu i gorliwości chrześcijan pierwszych wieków, jak i sporów oraz herezji trapiących Kościół IV wieku. Na polskim rynku wydawniczym brak biografii św. Moniki, pokazującej szerszy kontekst historyczny miejsc i czasów, w których żyła. Książka Anne Bernet stanowi udane wypełnienie tej luki, warto więc po nią sięgnąć, by zobaczyć nie tylko świętą, ale i jej świat – Elżbieta Wiater, doktor teologii, dziennikarka, pisarka. Anne Bernet – uznana francuska autorka około czterdziestu książek historycznych, przetłumaczonych na kilkanaście języków; specjalizuje się w dziejach pierwszych wieków chrześcijaństwa oraz nauczaniu doktorów Kościoła, w tym św. Augustyna. Od 2013 roku postulatorka procesu beatyfikacyjnego o. Michela Guérina.