Swoje szczęście lokowałam raczej między karierą korporacyjną a pracą naukową. Ewentualnie z jakimś sensownym mężem u boku. Naprawdę byłam przekonana, że kompletnie nie nadaję się do roli mamy, że wszystko we mnie przeczy instynktowi macierzyńskiemu i jedyne dzieci, na jakie powinnam sobie pozwolić, to te, które będą wołać do mnie „ciociu”. Wcale nie zostałam wysadzona na peronie zapomnienia, ale wsiadłam do najwłaściwszego pociągu życia – postawiłam na miłość, czyli zdecydowałam się być druga. Nie jest to poradnik psychologiczny, lecz wciągający, pełen humoru i autoironii pamiętnik z „podróży ku sobie”. Świeży, wyrazisty, katolicki głos w temacie poszukiwania wewnętrznej siły, piękna i spełnienia. To książka, która można dać w prezencie sobie samemu. O odkrywaniu sensu życia, wymarzonej pracy i zwykłego-niezwykłego szczęścia. Otwiera na Miłość, odważna i uwalniająca. Co znajdziesz w tej książce? • poruszający, bardzo osobisty zapis dojrzewania do akceptacji siebie • autentyczną historię „transformacji bidula w bohatera, cherlaka w mocarza, kurczaka w nieustraszonego orła” • dowód, że marzenie o świadomym i satysfakcjonującym życiu może się ziścić • 0% dydaktyzmu, 100% autopsji • nowe spojrzenie na macierzyństwo
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro