Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Załóż konto
„Dobre chwile” – recenzje
Nowości z ostatniego tygodnia
Bestsellery
Zapowiedzi
Promocje
Wyprzedaż
Koszty dostawy
Regulamin zakupów
Regulamin kart podarunkowych
Rabat
Edytę Stein z Romanem Ingardenem, znanym polskim filozofem, łączyły wspólny kierunek poszukiwań filozoficznych i przyjaźni. Zamieszczone tu listy z lat 1917-1938 ukazują ją jako kobietę we wszystkich jej odczuciach. Ukazują jej tęsknotę, rozczarowania i poszukiwanie własnej drogi. Listy pozwalają równocześnie zaznajomić się ze środowiskiem filozoficznym pierwszej połowy XX wieku.
W Dziejach pewnej rodziny żydowskiej Edyta Stein kreśli barwny obraz swego dzieciństwa, lat szkolnych i młodości. Z epickim rozmachem, pewną dozą nostalgii i humoru opisuje życie rodzinne we Wrocławiu, wędrówki z siostrami i przyjaciółmi po Sudetach, czasy studenckie na uniwersytetach wrocławskim i getyńskim, środowisko filozoficzne skupione wokół Edmunda Husserla, służbę sanitarną w szpitalu polowym w Hranicach na Morawach podczas I wojny światowej oraz egzamin doktorski we Fryburgu.
Edyta Stein, interpretując dzieła św. Jana od Krzyża, rozwija swoją koncepcję wiedzy Krzyża jako teologię Krzyża oraz jako naukę życia w znaku Krzyża. Studium to jest zarówno znakomitym wprowadzeniem w dzieło Ojca Zakonu Karmelitańskiego, jak i świadectwem głębokiego doświadczenia wewnętrznego i jasności myślenia Autorki. Co więcej, śledząc życie i naukę św. Jana od Krzyża, Edyta Stein odsłania własną drogę i wykazuje, że krzyż nie jest symbolem śmierci, lecz żywym znakiem mistycznej rzeczywistości.
Edyta Stein jako niemal trzydziestoletnia kobieta pragnęła zarówno nakreślić swoją drogę filozoficzną, jak i odnaleźć się w nowej sytuacji zaistniałej po zakończeniu I wojny światowej. Zamierzała napisać pracę habilitacyjną, a jej poczucie odpowiedzialności w wymiarze społecznym skłoniło ją do zaangażowania się w działalność polityczną. Był to jednak czas, gdy przeżywała kryzys wewnętrzny, zaostrzony śmiercią przyjaciół podczas wojny, świadomością, że jako kobieta praktycznie nie ma szans na realizowanie kariery akademickiej, a wymarzona praca u Husserla, twórcy fenomenologii, tak dalece rozminęła się z jej oczekiwaniami, że musiała z niej zrezygnować. Wówczas stanęła wobec konieczności zrozumienia swej egzystencji i odnalezienia źródła sił psychicznych i duchowych.
Edyta Stein, interpretując dzieła św. Jana od Krzyża, rozwija swoją koncepcję wiedzy Krzyża jako teologię Krzyża oraz jako naukę życia w znaku Krzyża. Studium to jest zarówno znakomitym wprowadzeniem w dzieło Ojca Zakonu Karmelitańskiego, jak i świadectwem głębokiego doświadczenia wewnętrznego i jasności myślenia Autorki. Co więcej, śledząc życie i naukę św. Jana od Krzyża, Edyta Stein odsłania własną drogę i wykazuje, że krzyż nie jest symbolem śmierci, lecz żywym znakiem mistycznej rzeczywistości.