Noah ma osiem lat. Zbyt dużo by nie widzieć, że wkrótce stanie się coś złego, coś smutnego, coś, co nie powinno się nigdy stać.
Równocześnie zbyt mało, by zrozumieć tę sytuację. Niestety, nikt nie rozmawia z chłopcem o tym, co się wokół niego dzieje. Dlatego Noah postanawia uciec z domu. Czuje, że ucieczka jest jedynym sposobem, by uniknąć stawienia czoła problemom.
Tylko czy to jest rozwiązanie?
Choć ucieczka Noah trwa zaledwie dzień, to odmieni jego życie. Chłopiec dzięki przypadkowo poznanemu właścicielowi sklepu z zabawkami, dzięki ich rozmowie o przeszłości i rodzinie, czuje, że jego miejsce jest w domu, wśród bliskich, bez względu na to, co się wydarzy…
Autor | John Boyne, Oliver Jeffers |
Wydawnictwo | Zielona Sowa |
Rok wydania | 2016 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 216 |
Format | 12.8x19.8 cm |
Numer ISBN | 9788380730731 |
Kod paskowy (EAN) | 9788380730731 |
Waga | 208 g |
Wymiary | 128 x 198 x 18 mm |
Data premiery | 2016.10.26 |
Data pojawienia się | 2016.10.07 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Bajka o chłopcu, który mając osiem lat ucieka z domu.
Dlaczego?
Bo uznał, że nie może zostać w domu, ani chwili dłużej, bo nadeszła już pora, by zacząć szukać własnej drogi na tym świecie.
A tak naprawdę?
Noah nie umie sobie poradzić z problemami dorosłych np. ze śmiercią najbliższej osoby.
Po drodze chłopiec napotyka sklep z zabawkami, ale nie jest to zwykły sklep, to sklep magiczny, w którym wszystkie zabawki mają duszę.
Poznaje też właściciela sklepu, a jednocześnie twórcę wszystkich zabawek, które są wykonane wyłącznie z drewna, nie z jakiegoś tam plastiku, czy innego tworzywa.
W sklepie z zabawkami życie upływa bardzo spokojnie.
Właściciel tego sklepu opowiada chłopcu ciekawą historię, która chłopca bardzo wciąga i on też opowiada o swojej szkole, kolegach i ich ciekawych zainteresowaniach.
Książka niezwykle pouczająca, nie tylko dla dzieci, ale także dla ich rodziców.
Noah czuje się zagubiony i nie rozumie co się wokół niego dzieje, dlatego ucieka, bo myśli, że nikt się nim nie interesuje.
Dla rodziców zaś jest to sygnał, aby rozmawiać z dzieckiem, o przemijaniu, śmierci najbliższej osoby, o smutku, cierpieniu związanym z odchodzeniem kogoś bliskiego.
Rodzice powinni zauważyć, że dziecko ucieka w świat fantazji, bajek, czy iluzji.
Drogi rodzicu, autor w swej książce chce Ci pokazać, jak możesz porozmawiać z dzieckiem o bezpieczeństwie, wspomnieniach i uczy jak w ten sposób do dziecka dotrzeć.
Dlatego zachęcam wspólnie rodziców z dziećmi do przeczytania tej emocjonalnej bajki oraz do wyciągnięcia wniosków i wspólnej rozmowy na trudne tematy.
Życzę ciekawej lektury.
Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl
John Boyne to autor znany przede wszystkim ze swoich powieści z zakresu fikcji historycznej, odnoszących na świecie niebywały sukces. Jego nadzwyczajne pióro, zdolność do poruszania w człowieku najskrytszych emocji oraz tematyka, nie należąca do łatwych, objęta w sposób, który chwyta człowieka za duszę zadecydowały o wartości jego powieści w dzisiejszym świecie. Jednak są to pozycje przeznaczone wyłącznie dla dorosłych. W swej najnowszej książce autor postanowił jednak ukłonić się w stronę znacznie młodszego odbiorcy, oddając w jego rękę piękną, lecz wzruszającą opowieść o ośmioletnim chłopcu, który swą historią uczy nas - nas wszystkich, dzieci oraz dorosłych czym jest obietnica, stawienie czoła trudnym sytuacjom oraz życie, z którego powinniśmy czerpać jak najwięcej, gdyż czas mimo wszystko, nie jest naszym sprzymierzeńcem.
- Nigdy nie powinieneś pragnąć stać się kimś innym niż jesteś - powiedział cicho starzec. - Pamiętaj o tym. Nie proś o więcej, niż otrzymałeś. Może się to okazać największym błędem twojego życia.
Ośmioletni Noah pewnego dnia wychodzi z domu, zamierzając już nigdy do niego nie powrócić. Przemierzając kolejne wioski, szuka tej, w której mógłby pozostać oraz żyć, przepełnionym przygodami życiem, z dala od problemów, które pozostawił za sobą. Na swojej drodze napotyka jednak nadzwyczaj osobliwe postacie oraz miejsca, w tym magiczny sklep z zabawkami, prowadzony przez Starca - mężczyznę, który złamał obietnicę. Chłopiec podczas rozmowy z mężczyzną powoli uświadamia sobie powagę swojego czynu oraz możliwe, nieodwracalne konsekwencje z nim związane...
Jako osoba, będąca wielbicielem historii oraz talentu Johna Boyna widząc w zapowiedziach kolejną historię, która wyszła spod jego pióra, nie potrafiłam przejść obok niej obojętnie, wiedząc nawet, iż jest to książka skierowana do osób znacznie młodszych ode mnie wiekowo. Podejrzewałam jednak, że pod zwyczajną historią, opowiadaną dzieciom na dobranoc, autor skryje wartości, których ponadczasowość uderzy nie tylko młodszych czytelników, lecz również osoby starsze, bardziej przez życie doświadczone. Nie pomyliłam się, ponieważ ta z pozoru mała objętościowo książeczka, porusza WIELKIE tematy.
- Przecież wszyscy się starzejemy - odrzekł królik. - Nawet ty. Tak to już jest. Chłopcy zmieniają się w mężczyzn. A mężczyźni zmieniają się w starców. Przecież o tym wiedziałeś.
Książka ta była naprawdę niezwykłą lekturą, mogącą towarzyszyć czytelnikowi podczas, leniwych wieczornych godzin. Uważam, iż jest to książka, którą powinno się czytać starszym, posiadającym jakąś wiedzę o świecie dzieciom. Ta pozycja to bardzo piękny oraz przystępny sposób na oswojenie dziecka z pewnymi, nie zawsze pozytywnymi fragmentami życia każdego z nas. Z przemijaniem, wartością rodziny, odnajdywaniem samego siebie, wagą obietnicy oraz konsekwencjami odwrócenia się od problemu. W tej krótkiej powieści nie zabrakło nuty realizmu magicznego oraz baśniowości, który otula czytelnika oraz ramię w ramię prowadzi go wraz z Noahem, w podróż pozwalającą mu zrozumieć samego siebie.
Jako osoba dorosła widzę również elementy, mogące być niewidoczne dla niewinnych, nieskalanych jeszcze przez świat duszyczek. Ta historia ma wiele wymiarów, przez co uważam, że każdy poddający się jej lekturze odnajdzie coś nowego - przez pryzmat samego siebie uwypukli najbardziej poruszające go kwestie, których mimo pozornej baśniowości książki, jest w niej na pęczki. To przede wszystkim niezwykle wartościowa powieść, mogąca wiele wnieść w życie dziecka, jak i osoby dorosłej pełniącej zaszczyt wchodzenia w ten świat razem ze swym dzieckiem, rodzeństwem, kuzynostwem, czy też innym podrostkiem.
- Czy pan myśli...?
- Czasami, mój chłopcze - przyznał starzec. - Kiedy nie mogę tego uniknąć.
Godzina poświęcona lekturze tej książki była naprawdę tego warta. Mogę z czystym sercem polecić Wam tę opowieść dla dzieci, która w dobie zaniku oryginalności, spłycenia wartości w otaczającym nas świecie oraz nijakości, czy też głupoty dostępnych historii dla młodszych czytelników jest naprawdę warta tego by usiąść wraz z dzieckiem, mile spędzić z nim czas, przekonać do lektury książek oraz oswoić z ważnymi życiowymi kwestiami oraz wartościami takimi jak przemijanie, rodzina, czy też znaczenie poszukiwania samego siebie, w czasach, gdy cały świat próbuje nam to odebrać. Nadzwyczajna opowieść o niezwykłym zakończeniu.
Wow! Nie wiem jak obrać w słowa to, co czuję po skończeniu lektury tej cudownej książki. Wzruszyła mnie ona do cna i bezlitośnie wykręciła serce, zalewając me poliki rzewnym potokiem łez. Jest to jedna z najlepszych powieści dla dzieci jakie miałam okazję czytać w całym swoim życiu.
Ośmioletni Noah - tytułowy bohater, ucieka z domu, by osiągnąć coś w swoim życiu. Po dość długiej wędrówce trafia do wioski, w której wszystko wygląda inaczej. Jego oczom ukazuje się sklep z zabawkami, który prowadzi pewien starzec. W miejscu tym wszystkie przedmioty żyją, a czas płynie inaczej. Chłopiec ucina sobie ze starszym człowiekiem długą pogawędkę, poznaje historię życia staruszka i zaczyna docierać do niego co w życiu jest najważniejsze.
Powieść niesie za sobą morał. Trzeba cieszyć się życiem, ponieważ nie wiadomo ile komu zostało dni na ziemi. Trzeba doceniać, to co się ma, ponieważ to o wiele więcej niż mają inni. Trzeba kochać swoich rodziców, ponieważ wszystko co mamy zawdzięczamy im. To oni robią wszystko, by żyło nam się dobrze, a tak często tego nie doceniamy. Zazdrościmy innym, szukamy szczęścia mając je przed oczami i zdecydowanie za mało okazujemy swe uczucia.
Bohaterowie są osobliwi. Szczególnie do gustu przypadł mi Starzec, który przypomina dobrego dziadka. Jego opowieści mają w sobie coś tajemniczego, magicznego i niezwykłego. Rezolutny chłopiec szukający sensu życia oraz będący niezwykle ciekawym świata jest dla niego idealną parą w tym czarodziejskim świecie. Nie można zapomnieć również o innych ważnych postaciach: pomocnym jamniku, wiecznie głodnym ośle, zegarze, drzwiach i marionetkach. W niezwykłym sklepie nawet krzesło i wieszak mają swoją rolę.
Zakończenie mnie całkowicie zaskoczyło. Spodziewałam się czegoś niezwykłego, ale nie miałam pojęcia, że John Boyne przyszykował dla nas taką niespodziankę. Kto czytał poprzednie powieści autora, a w szczególności „Chłopca w pasiastej piżamie”, ten wie, że pisarz potrafi złapać za serce jak mało kto. Pisząc swą opinię, nie mogę zapomnieć również o cudownej szacie graficznej. Gdy pierwszy raz wzięłam książkę w swoje ręce, wciąż ją oglądałam, dotykałam, podziwiałam. Z radością odkładam ją na honorowe miejsce dla moich ulubionych książek.
‘Noah ucieka” jest nie tylko odpowiednią pozycją dla dzieci, jestem przekonana, że nie jeden dorosły czytelnik da się złapać w jej sidła, by przenieść się na moment w świat magii. Ja, jeśli będę miała kiedyś dzieci, z całą pewnością zapoznam je z tą wartościową powieścią. Serdecznie polecam