Legenda staje się prawdą
Największe wydarzenie literackie XXI wieku
Legendy i plotki o tym tekście krążyły od wielu lat, ale dostęp do manuskryptu miało niewielu. Teraz Kronos, prywatny dziennik Witolda Gombrowicza, w końcu trafia do szerszej publiczności!
Zapiski, sporządzane przez Gombrowicza w ciągu kilkudziesięciu lat, mają charakter bardzo prywatny, nierzadko intymny. Pisarz próbuje w nich zrekonstruować czas miniony i przyjrzeć się własnemu życiu jako chronologicznej serii zdarzeń. Powstało w ten sposób szczególne kalendarium, ukazujące całe życie artysty w jego złożoności.
Czy Kronos jest ostatnim przesłaniem? Ostatnią prowokacją genialnego pisarza? A może dowodem na zwycięstwo z Formą?
Lektura Kronosu z pewnością wpłynie na interpretację tak znanych utworów Witolda Gombrowicza jak Trans-Atlantyk, Pornografia, czy w końcu Dziennik, którego Kronos jest swoistym uzupełnieniem, a pod wieloma względami także całkowitym przeciwieństwem.
To dzieło wstrząsające, które wywoła niejedną burzę i zażartą dyskusję.
Autor | Witold Gombrowicz |
Wydawnictwo | Wydawnictwo Literackie |
Rok wydania | 2013 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 456 |
Format | 14.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-08-05106-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788308051061 |
Waga | 830 g |
Wymiary | 155 x 215 x 42 mm |
Data premiery | 2013.05.23 |
Data pojawienia się | 2013.04.19 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Tom Bakakaj i inne opowiadania zawiera wczesne, a już doskonałe utwory pisarza. Ich lektura daje pojęcie o literackim mistrzostwie i osobliwym zamyśle obserwacyjnym Gombrowicza, ułatwia poznawanie późniejszych jego książek.
Dla miłośników Gombrowicza ta sensacyjna powieść drukowana przed wojną w prasie codziennej stanowi możliwość prześledzenia wątków mniej znanych w jego twórczości. Jest to pełne wydanie utworu, którego zakończenie – w związku z wybuchem wojny – uważano długo za zagubione lub w ogóle nie napisane. Kryminalna intryga, wątek romansowy, zagęszczona atmosfera tajemniczości i działania sił nadprzyrodzonych podnoszą walor tekstu jako „czytadła” o znamionach jedynej w swoim rodzaju polskiej powieści „gotyckiej”.
Nieczęsto w literaturze zdarzają się tego rodzaju wspaniałe podsumowania własnej drogi życiowej i artystycznej. Ostatnia książka Witolda Gombrowicza stwarza możliwość poznania – z klarownie skonstruowanych rozmów francuskiego dziennikarza z naszym prozaikiem i dramaturgiem – prostego, przejrzystego i przystępnego wizerunku twórcy. Ukazuje konsekwentną jednorodność tego bogatego i wielowątkowego pisarstwa. Kolejny tom dzieł Witolda Gombrowicza w serii kolekcjonerskiej.
Pierwsza wielka miłość, niepokoje dojrzewania i ostatnie takie lato. Opowieść o uczuciu, które wstrząsnęło światem Witka i Aliny to jednocześnie romantyczna podróż na Litwę w przeddzień II wojny światowej, podróż do świata, który istnieje już tylko na kartach tej jednej z najsłynniejszych polskich powieści XX wieku. Wydanie uzupełnia mało znane, wstrząsające opowiadanie „Kilka dni wojny, o której nie wiadomo czy była” o ocalającej sile miłości, które Konwicki miał napisać zainspirowany losem Jana Brzechwy. Tadeusz Konwicki – pisarz, scenarzysta i reżyser. Autor między innymi Kalendarza i klepsydry i Małej Apokalipsy. Kronika wypadków miłosnych zekranizowana została przez Andrzeja Wajdę. „Motyw młodzieńczej miłości rzuconej na tło owego...
Miasteczko w Dolinie Zmornickiej oddycha tajemnicami. Z jeziora wyłowiono ciało, ojciec rzucił pracę w urzędzie i został wróżem, a Pszczelarz wytresował swój rój. Misza w wolnych chwilach sprowadza trawkę ze Słowacji. Naga Dygnarówna spaceruje nocą po ulicach. Mieszkańcy albo czekają, aż wydarzy się kolejny cud, albo gorączkowo szukają skarbu. Czy uda się otworzyć od zawsze zamknięte drzwi i odkryć najściślej strzeżony sekret? Cukrówkę coraz gęściej spowija niebezpieczeństwo i lepki mrok... W drugiej po fenomenalnie przyjętym Atlasie. Doppelganger powieści Dominika Słowik po mistrzowsku zaciera granice między możliwym i niemożliwym, by zabrać czytelnika w gąszcz niewyjaśnialnych zjawisk codzienności. Dominika Słowik – finalistka Nagrody Litera...
Natura. Nie chcę natury, dla mnie naturą są ludzie. „Po takim wyznaniu autora Ferdydurke mogłoby się wydawać, że nie istnieje literackie bestiarium Gombrowicza. Tym bardziej że w żadnej ze swych wielu interpretacji własnych tekstów pisarz nigdy nie wspominał o zwierzętach. A jednak wczytując się w jego utwory, można zauważyć zdumiewające nagromadzenie nazw zwierząt – jest ich około stu czterdziestu. Ta ilość i różnorodność nazw budzi podziw, ale też zastanawia. Miłośnikom bestiariuszy i czytelnikom Gombrowicza, zarówno początkującym, jak i zaawansowanym, książeczka ta wskazuje istnienie w dziełach pisarza niezauważanego dotąd obszaru «ja i zwierzęta»”. Ze wstępu W. Boleckiego „Spacerowałem po alei eukaliptusowej, gdy wtem zza drzewa wylaz...
Jest rok 2009. Maria Konwicka po trzydziestu latach emigracji wraca ze Stanów do Polski. Ojcu z najbliższych została już tylko ona. Codziennie, aż do śmierci Tadeusza Konwickiego w 2015 roku, wspólnie przemierzają słynną trasę jego spaceru po Warszawie. Po odejściu ojca Maria, porządkując rodzinne archiwum, próbuje poukładać strzępy wspomnień z dzieciństwa w powojennej Polsce. Odtwarza burzliwe losy dwóch artystycznych rodzin – Leniców i Konwickich. Jak echo powraca w jej opowieści obraz warszawskiej bohemy i słynnego stolika w „Czytelniku”, przy którym zasiadali Konwicki, Holoubek i Łapicki. Wspomina, jak jeden z najsłynniejszych pisarzy polskich pisał do niej udawane „listy miłosne”, jak Elżbieta Czyżewska pomagała jej zadomowić się w Nowym Jor...
Pornografia jest dziełem wielkim. Żadna lektura ani żadna interpretacja nie jest w stanie wyczerpać jej sensów, stanowi tylko formę zbliżenia, formę wydobycia tych znaczeń, ujęć, symboli, które wydają się najdonoślejsze. Wielkie dzieło przerasta bowiem to, co jest w stanie o nim powiedzieć czytelnik i interpretator; gdyby tego nie czyniło, nie byłoby wielkim dziełem. A Gombrowiczowska Pornografia jest nim niewątpliwie. – Z posłowia Michała Głowińskiego
Nasz dramat erotyczny to teksty napisane przez Gombrowicza po hiszpańsku w latach pięćdziesiątych XX wieku, znalezione przez Ritę Gombrowicz, które miały pomóc autorowi przetrwać w Argentynie. Gombrowicz, ukryty pod pseudonimem Jorge Alejandro, rozpatruje kwestie erotyczne Argentyńczyków z punktu widzenia Europejczyka. Co chciał powiedzieć nam o szczerości i pozorach, o wielkiej miłości i masce erotyzmu, niewoli urody i ucieczce przed życiem, o duchu męskości i kobiecości, czy wreszcie o latynoamerykańskim temperamencie? Jak odbieramy te teksty po latach? Okazuje się, że obserwacje Gombrowicza nie straciły wiele na aktualności i wręcz nie sposób oprzeć się urokowi jego celnych, nieraz złośliwych spostrzeżeń i ocen, wyrażanych w sposób żartobliwy, ale...
Pojęcie „teurgii” jest najważniejszym z zapomnianych, choć nadal czynnych pojęć cywilizacji europejskiej (a może, szerzej, całej ludzkości). Zwróćmy uwagę na zakres, jaki ono obejmuje. Z jednej strony msza święta jest w katolicyzmie i prawosławiu praktyką teurgiczną, w której chleb i wino zmieniają się w święte ciało Boga. Z drugiej strony idea przebóstwienia człowieka – w swojej oświeceniowej i materialistycznej właśnie artykulacji – powraca u dziewiętnastowiecznych radykałów i socjalistów (problemy filozoficzne, uważali oni, trzeba rozwiązać czynem; dawni filozofowie interpretowali świat – przypomnijmy tę słynną frazę – nowi będą go zmieniać). I wreszcie, last but not least, czy we współczesnej technologii nie chodzi o stworzenie c...
To jedna z najinteligentniejszych współczesnych powieści, a jednocześnie jedna z najbardziej zabawnych. Herv Le Tellier, spadkobierca Georgesa Pereca i członek hermetycznej grupy OuLiPo, napisał książkę, która w samej tylko Francji rozeszła się w ponad milionie egzemplarzy. Anomalia jest najlepiej sprzedającą się laureatką prestiżowej Prix Goncourt od czasów opublikowanego w 1984 roku Kochanka Marguerite Duras. Ten anomalny nawet na tak rozwiniętym rynku sukces wydawniczy zawdzięcza być może głodowi prawdziwej fikcji w literaturze od dawna zdominowanej przez wyznania i osobiste świadectwa. Anomalia buduje wielki umowny świat: mamy tu kilka powieści w jednej, zabawę z gatunkami filmowymi i literackimi, puszczanie oka do netfliksowych seriali, a zarazem wyrafinowa...
Jeśli w ogóle jestem człowiekiem dojrzałym, to książka ta jest szczytem mojej dojrzałości. To jest realistyczna opowieść, ale ma także walor symboliczny. Pewna epoka trwała kilkaset, a może i tysiąc lat, i Hanta jest akurat na przełomie, ranią go drzazgi z tej pięknej deski. Można czytać tę książkę jak Szwejka Haska, choć jest ona trochę bardziej literacka. Mój styl jest niekiedy niemal poetycki, ale to nie przeszkadza mi ukazać czytelnikowi sedna spraw, o których piszę. Każdą moją książkę można czytać dwa razy – można je rozumieć dosłownie albo symbolicznie. Aczkolwiek mnie nie chodzi o symbole. Dla mnie to jest real. – Z książki Drybling Hidegkutiego, czyli rozmowy z Hrabalem
Dramaty Wiotolda Gombrowicza w nowej, kolekcjonerskiej edycji W niniejszym tomie znajdują się wszystkie sztuki Witolda Gombrowicza: • Iwona, księżniczka Burgunda • Ślub • Operetka A także nie dokończony dramat Historia, odnaleziony wśród pozostawionych przez Gombrowicza rękopisów.
Wspomnienia polskie należą do mniej znanych utworów Witolda Gombrowicza. Ogłoszone zostały dopiero po śmierci pisarza, utrzymane są w formie swobodnej, pełnej anegdot i dygresji gawędy o czasach przedwojennych, o życiu artystycznym Warszawy i spotykanych ludziach. Książka posiada walor duchowej autobiografii pisarza i jest najważniejsza dla zrozumienia innych jego dzieł.
Późne, dojrzałe dzieło wielkiego pisarza stanowi kwintesencję jego poglądów na życie i sztukę. Dowodem na uniwersalność i doniosłość przesłania powieści jest uhonorowanie jej międzynarodową nagrodą Prix Formentor, najwyższym europejskim wyróżnieniem po Literackiej Nagrodzie Nobla.
Wyjątkowe, nie znajdujące porównania w polskiej literaturze dzieło, które od półwiecza nie straciło na aktualności. Z osobistych utarczek Witolda Gombrowicza z całym światem powstał dziennik, który przekracza wszystkie możliwe granice, wywołuje tematy przemilczane i te, którymi żył i żyje świat. Opus magnum, dzięki któremu Gombrowicz zdobył światowe uznanie.
Traf zdarzył, że z frazą Gombrowicza spotykam się od dzieciństwa. Ślub – moje ukochane przedstawienie Starego Teatru w reżyserii Jerzego Jarockiego, na którym się wychowałem, wielokrotne inscenizacje Iwony, księżniczki Burgunda mojego taty, czy w końcu Trans-Atlantyk, którego fragmenty dały mi pierwsze sukcesy aktorskie na konkursach recytatorskich. Posłuchajcie Państwo, jaką ta fraza sprawia mi radość do dziś. Mam nadzieję, że Ferdydurke przypadnie Państwu do gustu! Maciej Stuhr
Jedna z najważniejszych powieści Witolda Gombrowicza w doskonałej interpretacji Wojciecha Pszoniaka! Jedyny w swoim rodzaju utwór-wyzwanie, utwór-prowokacja, kapitalna rozprawa Gombrowicza z polskością, z podtrzymywanymi przez tradycję stereotypami narodowymi. Genialny humor i cudowny język, zadziwiające wykorzystanie przez pisarza form gawędy szlacheckiej, nie milknące pytania, które w każdym pokoleniu powinniśmy sobie zadawać.
Krytycy i badacze różnych pokoleń próbują rozszyfrować na nowo konteksty najgłośniejszej powieści Gombrowicza interesujące młodego czytelnika; wyjaśnione zostaje pochodzenie tytułu utworu, zanalizowane nowatorstwo formalne, styl i język, recepcja książki przed i po wojnie, wpływ, jaki powieść wywarła na dzieła innych pisarzy.
Jedyny w swoim rodzaju utwór-wyzwanie, utwór-prowokacja, kapitalna rozprawa Gombrowicza z polskością, z podtrzymywanymi przez tradycję stereotypami narodowymi. Genialny humor i cudowny język, zadziwiające wykorzystanie przez pisarza form gawędy szlacheckiej, nie milknące pytania, które w każdym pokoleniu powinniśmy sobie zadawać
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro