dzień: bez naporu (na siebie, cokolwiek) ciągnięcia (we własna stronę) pożądania (czegokolwiek)
Tom Wojciecha Kassa Kamyk metafizyczny to obszerny wybór ukazujący niemal całą dotychczasową twórczość poety. Twórczość niezwykle osobną na tle współczesnych głosów poetyckich, odwołującą się do tego co wieczne i pierwotne. Niewątpliwie wpływ na głęboko egzystencjalny ton tej poezji ma fakt, iż Kass od ponad dwudziestu lat mieszka w Leśniczówce Pranie, gdzie opiekuje się Muzeum im. Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Uroda, ale i nieodwołalność natury, jej wpływ na wewnętrzne przemiany w człowieku, śpiewne frazy i różnorodność formalna tych wierszy, czyni je jednym z ciekawszych zjawisk na mapie polskiej poezji.
Pisarski notes Wojciecha Kassa: studium melancholii i poetyckiego zapatrzenia w świat. Dziennik rozpaczy i ekstatycznego zachwycenia istnieniem cum grano salis. Rzecz o zmartwieniu i afirmacji. Spojrzenie z ducha i z głębi mitu Gałczyńskiego, mistrza z Leśniczówki Pranie. Własne, Kassowe ścieżki do?..Jarosław Ławski
W triadycznym poemacie dygresyjnym Wojciecha Kassa na autotematyzm nakładają się historie wielkich poetów: Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Stefana Mallarmégo, Jarosława Marka Rymkiewicza. To swoista wędrówka poprzez krainę wrażeń poety z Prania, doświadczenie słowa w wielu jego odsłonach – litanii, rymowance, ludowej przyśpiewce, prozie poetyckiej. Ufność. Trzy poematy są także polifonicznym, lirycznym wyrazem sprzeciwu wobec świata, w którym, niczym barszcz Sosnowskiego, plenią się rzeczy niepotrzebne i błahe, zasłaniające sens i cel życia.
Wojciech Kass jest jednym z nielicznych polskich poetów, którzy wypełniają swoją twórczością dotkliwą lukę na mapie współczesności: brak głęboko doznawanej, poszukiwanej z wysoką intelektualną wrażliwością, metafizyki. Od początku, od dojrzałego, świadomego debiutu, który nb. zbiega się z życiowym wyborem poety, aby służyć miłości, naturze i drugiemu (tak postrzegam decyzję o tym, aby zostawić "elektryczny" Sopot na rzecz prańskiej pustelni, w której Wojciech Kass opiekuje się spuścizną Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego) poeta stara się pielęgnować metafizyczne gospodarstwo języka i poezji. Wiersze autora Wirów i snów wyzwalają w czytających czułość względem prawdziwej a wzgardzonej cząstki rzeczywistości, jak i czujność wobec wszelkich przejawów redukowania sfery ludzkiego ducha. Żywotny sprzeciw dla zawłaszczającej ludzkie myślenie cywilizacji i techniki wiąże tę poezję z dziełem jej wielkich antenatów: Rousseau, Baudelairea, Thoreau, Rilkego, Brodskiego czy Miłosza. Pocałuj światło jest wyborem, który daje wgląd w wielostronną pracę w języku (i nad językiem), którą wykonuje Wojciech Kass - zawsze z niebywałą dbałością o każdy detal poetyckiego wysłowienia. Obserwując zmienność przeplatających się ze sobą rozmaitych form wierszowych, miar i dykcji, czytelnik otrzyma możliwie szeroki wgląd w diapazon twórczego wyrażania stanowiący signum stylu i wrażliwości poety.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro