„Myślałem do dzisiaj, że moje życie to praca przerywana okresami pijaństwa. A przecież mogę widzieć swoje życie jako pijaństwo czasem przerywane okresami pracy”, napisał autor. Rehab to przesłanie, świadectwo dla wszystkich,którzy borykają się z alkoholizmem, a także dla tych, którzy starają się tę chorobę zrozumieć. To książka o problemach czekających osobę, która chce przestać pić, o pytaniach, które musi sobie zadać, o odpowiedziach, które musi znaleźć, i o nadziei na poprawę. Pokazuje, jak trudne i powolne jest dochodzenie do prawdy o samym sobie, jak zdradliwy i podstępny potrafi być własny umysł. Z całą surowością demaskuje ludzkie słabości, a zwłaszcza słabości alkoholika. Ale daje wiarę i wskazuje drogę wyjścia. Nagrodzona w IV konkursie miesięcznika i wydawnictwa Znak im. księdza Józefa Tichnera w kategorii publicystyki lub eseistyki na tematy społeczne.
„Na początku lat 90. napisałem książkę na temat alkoholizmu, zatytułowaną Grzech czy choroba? Z biegiem lat dochodzę jednak do wniosku, że alkoholizm jest czymś więcej niż chorobą i że o nim można także mówić w kategoriach grzechu. Ale ani pojęcie grzechu, ani koncepcja choroby nie oddają w pełni jego istoty. Doświadczenie uzależnienia i wyzdrowienia sugeruje, by raczej postrzegać alkoholizm w kategoriach braku pewnych ważnych umiejętności życiowych. Nie oznacza to, że każdy, kto nie ma takich umiejętności, musi się uzależnić. Ale każdy uzależniony umiejętności tych nie ma i musi je nabyć, jeśli chce zachować trzeźwość. Program Dwunastu Kroków AA pomaga to osiągnąć. Uczy takich umiejętności duchowych, myślowych i społecznych, które pozwalają zastąpić destrukcyjne uzależnienie od alkoholu lub innych substancji twórczym poczuciem współzależności wszystkich ludzi oraz zależności od opiekuńczej siły wspólnoty lub jakiejś Siły Wyższej. W szerszej perspektywie cywilizacyjnej program Dwunastu Kroków AA może być pojmowany jako wielopłaszczyznowa odpowiedź na bolączki nowoczesności. Przedstawiona w niniejszej książce interpretacja kroków jest subiektywna. Ma na celu przybliżenie czytelnikom kroków, a dokładniej – jednego z wielu możliwych sposobów ich rozumienia”. – Wiktor Osiatyński
Litacja to druga część historii zapoczątkowanej Rehabem. Autor opisuje, jak jego bohater uczy się żyć z innymi ludźmi, ze sobą i z własnymi emocjami bez alkoholu. I chociaż W. poznaje samego siebie, to okazuje się, że rehab i litacja to jeszcze nie jest pełna rehabilitacja. ?Człowiek z pokiereszowanym ego niemal na każdy bodziec reaguje niewłaściwie. Ale tylko niewielki procent tej reakcji dotyczy bezpośrednio aktualnego zdarzenia. Przeważającą część stanowi swego rodzaju rezonans zdarzeń z dzieciństwa. Ten, czyje reakcje są nieproporcjonalne do bodźca, powinien wpierw zastanowić się, co jest reakcją na to, co się przed chwilą zdarzyło. Może ona wynikać z braku umiejętności życiowych i nieradzenia sobie z emocjami. Z tym wystarczy pójść na mityng AA, OA albo jeszcze inny. Reszta jest najczęściej nieuświadamianym odzewem dramatycznych przeżyć z dzieciństwa. Na to mityng nie wystarczy, z tym należy pójść do terapii?. (Terapeuta Dawid z Sierra Tucson)
Ostatnia część autobiograficznej i autoterapeutycznej opowieści z tomów Rehab i Litacja.
Niewielu z nas pamięta, że Wiktor Osiatyński – prawnik, konstytucjonalista, działacz społeczny i zaangażowany w obronę praw człowieka publicysta – wcielił się w swoim życiu również w rolę reportera sportowego. W 1973 roku jako korespondent „Kultury” był świadkiem sukcesu piłkarzy Kazimierza Górskiego w starciu z reprezentacją Anglii, a w 1979 roku opisywał mecze tenisa rozgrywane na murawach Wimbledonu. Po co wznawiać teksty sportowe sprzed ponad czterdziestu lat? Bo dobry reportaż jest o tym, o czym jest, ale jest również o czymś więcej. Dzisiaj nie szukamy już w tych historiach wyników spotkań sportowych. Czytamy je jako uniwersalne opowieści o ludzkich słabościach i o ludzkiej sile, o emocjach – pragnieniach, nadziejach, lękach. Wrażliwy erudyta, jakim był Osiatyński, patrząc na sportowców, nie widział koszulek reprezentacji narodowych ani nawet dobrego uderzeniach z podbicia czy mocnego serwisu, widział – człowieka. Michał Okoński, sam będący dziennikarzem sportowym, wyznał we wstępie do książki: „Nikt nie pisał o sporcie tak jak Osiatyński. I pewnie dlatego, że w gruncie rzeczy nie o sporcie on pisał, a o ludzkich sprawach, jego pisanie przetrwało”.
Drogowskazy to podsumowanie przemyśleń i doświadczeń autora oraz innych pisarzy i animatorów ruchu Anonimowych Alkoholików dotyczących radzenia sobie z alkoholizmem i innymi uzależnieniami. Książka wytycza drogę od analizy przyczyn, poprzez opis różnych form i stadiów uzależnień, aż do zapisu działań, które musi podjąć każdy człowiek chcący nie tylko decydować o sobie, ale także nadać swemu życiu sens.
„Najważniejsze to rano wstać i odpieprzyć się od siebie.” Tak powiedział kiedyś Wiktor Osiatyński Dorocie Wodeckiej. Do najistotniejszych pytań powrócili pod koniec jego życia, w ostatnich bolesnych i niepewnych miesiącach, naznaczonych chorobą. Ta wyjątkowa rozmowa domyka tom wywiadów, w którym pytania o życie i jego sens, świat i nasze w nim miejsce, w sobie właściwy sposób Wiktor Osiatyński zadawał gościom autorskiej audycji radiowej „Zrozumieć świat”. Zapraszał do niej wybitne w swojej dziedzinie autorytety i osobowości świata intelektualnego, profesorów, publicystów i pisarzy. Miał wyjątkowy talent do rozmów, potrafił pytać i słuchać z mądrą wrażliwością i czułą uwagą. Dziś zapis tych niespiesznych spotkań staje się ożywczą lekturą, która krzepi, dodaje otuchy i jest niczym życiowy drogowskaz, tak bardzo nam potrzebny. W ostatniej rozmowie z Dorotą Wodecką Wiktor Osiatyński przyznaje, że jest niechętny do dawania wskazówek, jak żyć, by nie cierpieć. Jednak jego rozmowy, m.in. z Jackiem Santorskim, Haliną Bortnowską, Eustachym Rylskim czy Agatą Tuszyńską, mówią wiele o dobrym życiu i o tym, jak je wypełnić. Profesor Wiktor Osiatyński (1945-2017) – doktor socjologii i doktor habilitowany nauk prawnych. Wykładał na uniwersytetach w USA (m.in. UCONN, Columbia, Stanford oraz University of Chicago), od 1995 r oku był profesorem na Uniwersytecie Środkowoeuropejskim w Budapeszcie. Był również aktywnym działaczem społecznym, z jego inicjatywy powstał Program Spraw Precedensowych w ramach Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Zajmował się też szerzeniem informacji o uzależnieniach, przede wszystkim o alkoholizmie; był współtwórcą Komisji Edukacji w Dziedzinie Alkoholizmu (program Fundacji im. Stefana Batorego) oraz autorem wielu publikacji poświęconych temu tematowi. W 2017 roku, krótko po jego śmierci, powstało Archiwum jego imienia, „obywatelskie centrum analiz prawnych oraz społeczność ludzi zaangażowanych w budowanie Polski praworządnej, w której władza działa w granicach prawa, dla dobra publicznego, przestrzegając praw i wolności obywatelskich oraz zobowiązań międzynarodowych”. Swoje liczne wywiady prowadzone od lat 70. ubiegłego wieku zebrał w czterech książkach pod wspólnym tytułem Zrozumieć świat: rozmowy z uczonymi amerykańskimi (1977), rozmowy z radzieckimi (1980), następnie z polskimi (1988). W 2009 roku ukazały się Rozmowy z uczonymi 25 lat później. Zrozumieć świat stało się także tytułem audycji w Radiu TOK FM, której był gospodarzem w latach 2012-2017.
Drogowskazy to podsumowanie przemyśleń i doświadczeń autora oraz innych pisarzy i animatorów ruchu Anonimowych Alkoholików dotyczących radzenia sobie z alkoholizmem i innymi uzależnieniami. Książka wytycza drogę od analizy przyczyn, poprzez opis różnych form i stadiów uzależnień, aż do zapisu działań, które musi podjąć każdy człowiek chcący nie tylko decydować o sobie, ale także nadać swemu życiu sens.
Na początku lat 90. napisałem książkę na temat alkoholizmu, zatytułowaną Grzech czy choroba? Zbiegiem lat dochodzę jednak do wniosku, że alkoholizm jest czymś więcej niż chorobą iże onim można także mówić wkategoriach grzechu. Ale ani pojęcie grzechu, ani koncepcja choroby nie oddają wpełni jego istoty. Doświadczenie uzależnienia iwyzdrowienia sugeruje, by raczej postrzegać alkoholizm wkategoriach braku pewnych ważnych umiejętności życiowych. Nie oznacza to, że każdy, kto nie ma takich umiejętności, musi się uzależnić. Ale każdy uzależniony umiejętności tych nie ma imusi je nabyć, jeśli chce zachować trzeźwość. Program Dwunastu Kroków AA pomaga to osiągnąć. Uczy takich umiejętności duchowych, myślowych ispołecznych, które pozwalają zastąpić destrukcyjne uzależnienie od alkoholu lub innych substancji twórczym poczuciem współzależności wszystkich ludzi oraz zależności od opiekuńczej siły wspólnoty lub jakiejś Siły Wyższej. Wszerszej perspektywie cywilizacyjnej program Dwunastu Kroków AA może być pojmowany jako wielopłaszczyznowa odpowiedź na bolączki nowoczesności. Przedstawiona wniniejszej książce interpretacja kroków jest subiektywna. Ma na celu przybliżenie czytelnikom kroków, adokładniej - jednego zwielu możliwych sposobów ich rozumienia. Wiktor Osiatyński
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro