„Tadeusz Hutyra” – książki

Tomik obrazuje głęboką, ponadczasową miłość Beatrycze i Korneliusza. Już Dante pisał o Beatrycze. Ale tak naprawdę każde stulecie miało taką Beatrycze, która stawała się dla swojego ukochanego prawdą i wieczną miłością. Bywała też i niedotykalną kochanką. Prawie świętą, różą niewinną i czystą. Przez wieki unoszącą się ponad granicę świętej, intymnej i czystej miłości szlachetnej, będącej uczuciem prawdy i więzi duchowej. Zapraszam do lektury!

Do rąk Czytelników trafia nowy tomik poetycki Labirynt autorstwa Tadeusza Hutyry. Autor pisze, że to poetycka opowieść o człowieku nieustannie bombardowanego sloganami, hasłami, tym czy innym dogmatem; o człowieku walczącym o swoją tożsamość z przemożnymi i wrogimi mu siłami z zewnątrz; o człowieku z tego powodu ze zwielokrotnioną osobowością, czy innymi słowy osobowością mnogą, z rozdwojoną jaźnią; o jednym i tym samym człowieku, ale pod wieloma postaciami wynikłymi z jego aktualnego stanu myślowo-duchowego i emocjonalnego. Tomik poświęcony tym osobom, a jest ich wiele, którym nie dany jest spokój przez agresywne twory społeczne, ideologiczne, państwowe, odbierające im prawo do życia w zgodzie z sobą... Tadeusz Hutyra urodził się w Rajczy, jednej z najpiękniejszych miejscowości turystycznych w Polsce. Jako osiemnastoletni chłopak wyjechał do Krakowa, był członkiem Solidarności i wziął udział w demonstracjach o uwolnienie więźniów politycznych, a osiem dni przed stanem wojennym wyemigrował do Nowej Zelandii. Aktualnie mieszka w Belgii. Poezja jest jego hobby, pisze po polsku i po angielsku. Jego wiersze są również opublikowane w światowym journalu „Spillwords”.