Kucyk najczęściej kojarzy się z koniem, który występuje w cyrku albo ciężko pracuje, nosząc tabuny przedszkolnych dzieci na swoim grzbiecie w ramach atrakcji na Dzień Dziecka. Mały smutny koń, tak go do tej pory postrzegałam, aż zobaczyłam czarnego kucyka z białą plamką na czole, którym opiekuje się Sylwia Stano. Zobaczyć konie w lesie, na wolności, bez siodła to jest inna bajka. Kucyk Sylwii jest słodki, ale ma charakterek. Chodzi za nią krok w krok. Uwielbia jabłka i inne przysmaki. Sylwia poświęciła kucykowi dużo czasu, żeby zdobyć jego zaufanie. Teraz, kiedy na nich patrzę, to myślę, że oddałby za nią wszystkie jabłka świata i poszedł za nią wszędzie. Piękna relacja człowieka i zwierzęcia. W książce ważnym bohaterem jest też Janek, chłopiec, który mieszka przy ulicy Niepoprawnej. Uwielbia mówić. Mówi naprawdę dużo. I grać w szachy. Kiedy w domu pojawia się kucyk, Janek ma kompana do rozmów. I to są cudowne dialogi. Jest też Maja, nowa koleżanka Janka. Opowiadania napisane są prosto, lekko, dowcipnie. Jest w nich dużo fajnych scenek z życia rodziny 2+2+kucyk. Z każdą historyjką poznajemy charakter kucyka, jego upodobania, ulubione menu. Ale szczególną cechą kucyka jest to że mówi, a jego zdania to złote myśli. W podróży chodzi o to, żeby zjeść coś słodkiego! Słyszę z daleka, w jeaki sposób komu bije serce mówi Kucyk. Jankowi bije tak samo jak mi, dlatego tak go kocham. Czarno-białe ilustracje wykonała Patricjia Bliuj-Stodulska. Patricija bardzo dobrze odnajduje się w rysowaniu flory i fauny. To jej konik. Kucyk ma boczki jak należy a liście, trawy i ptaki, mimo że czarno-białe prawie, szumią i pachną. Po przeczytaniu tych 12 opowiadań też będziecie chcieli mieć kucyka w domu.
„Dźwięku nie widać. Na co dzień nie widać go ani trochę, choć czasami aż za bardzo się go czuje. Czy można go zmierzyć lub zważyć? Jaki był najgłośniejszy huk na Ziemi? Dlaczego od hałasu dzwoni w uszach? Czemu pewne stworzenia mają uszy na kolanach? Czy rośliny też porozumiewają się za pomocą dźwięków? Czy dzięki dźwiękom można widzieć? Czy za pomocą dźwięku można coś unieść?”Irena Cieślińska, Dźwięk Na te i inne pytania odpowiedzi szukajcie w książce Dźwięk. Dźwięk to druga po Brudzie książka w serii „Czego nie widać”. Stworzył ją oryginalny duet: Irena Cieślińska, z wykształcenia fizyczka, z zamiłowania popularyzatorka nauki, i Patricija Bliuj-Stodulska, absolwentka ASP (studia w pracowni prof. Zygmunta Januszewskiego). Nad projektem i składem czuwało niezastąpione studio BIG Design. Irena Cieślińska teorię powstawania dźwięków zgłębiała, studiując fizykę, a w praktyce poznawała je między innymi w szkole muzycznej w klasie trąbki. Prawdziwej mocy głosu doświadczyła dopiero wtedy, gdy usiłowała przekrzyczeć własne dzieci. Pracuje w warszawskim Centrum Nauki Kopernik. Patricija Bliuj-Stodulska, urodzona na Litwie, mieszka w Warszawie, absolwentka Wydziału Grafiki stołecznej Akademii Sztuk Pięknych. Wolny czas spędza, pracując oraz bawiąc się klockami LEGO. Lubi leśne zwierzęta. Prowadzi blog: zibrou.blogspot.com.
Kucyk najczęściej kojarzy się z koniem, który występuje w cyrku albo ciężko pracuje, nosząc tabuny przedszkolnych dzieci na swoim grzbiecie w ramach atrakcji na Dzień Dziecka. Mały smutny koń, tak go do tej pory postrzegałam, aż zobaczyłam czarnego kucyka z białą plamką na czole, którym opiekuje się Sylwia Stano. Zobaczyć konie w lesie, na wolności, bez siodła to jest inna bajka. Kucyk Sylwii jest słodki, ale ma charakterek. Chodzi za nią krok w krok. Uwielbia jabłka i inne przysmaki. Sylwia poświęciła kucykowi dużo czasu, żeby zdobyć jego zaufanie. Teraz, kiedy na nich patrzę, to myślę, że oddałby za nią wszystkie jabłka świata i poszedł za nią wszędzie. Piękna relacja człowieka i zwierzęcia. W książce ważnym bohaterem jest też Janek, chłopiec, który mieszka przy ulicy Niepoprawnej. Uwielbia mówić. Mówi naprawdę dużo. I grać w szachy. Kiedy w domu pojawia się kucyk, Janek ma kompana do rozmów. I to są cudowne dialogi. Jest też Maja, nowa koleżanka Janka. Opowiadania napisane są prosto, lekko, dowcipnie. Jest w nich dużo fajnych scenek z życia rodziny 2+2+kucyk. Z każdą historyjką poznajemy charakter kucyka, jego upodobania, ulubione menu. Kucyk nade wszystko mówi, a jego zdania to złote myśli. „W podróży chodzi o to, żeby zjeść coś słodkiego! – Słyszę z daleka, w jaki sposób komu bije serce – mówi Kucyk. – Jankowi bije tak samo jak mi, dlatego tak go kocham”. Czarno-białe ilustracje wykonała Patricjia Bliuj-Stodulska. Patricija bardzo dobrze odnajduje się w rysowaniu flory i fauny. To jej konik. Kucyk ma boczki jak należy a liście, trawy i ptaki, mimo że czarno-białe, prawie szumią i pachną. Po przeczytaniu tych 12 opowiadań też będziecie chcieli mieć kucyka w domu ;) „Słuchałam opowieści Sylwii o Kucyku i miałam wrażenie, że opowiada mi bajki z mchu i paproci. W końcu pojechałam z Sylwią do stajni Truskawka w Puszczy Kampinoskiej i zobaczyłam TEGO Kucyka na własne oczy. Po raz pierwszy miałam okazję poczęstować konia jabłkiem. Jego chrapy są takie aksamitne! Potem poszłyśmy z Kucykiem do lasu. Szedł za Sylwią jak psiak. To mały koń z charakterem. Poznajcie Kucyka i Janka! To pierwsza książka o ich przyjaźni, o łące i o Mai…” – Marta Lipczyńska-Gil, miłośniczka chartów i spacerów po łąkach nad Wisłą „Chyba każdy w dzieciństwie marzył o tym, żeby mieć kucyka. Dlatego musicie przeczytać tę uroczą książkę!” – Adam Wajrak, autor książek dla dzieci, Przyjaciel Przyrody „To jest bardzo końska opowieść! Rozczula mnie!” – Gosia Rogulska, Naturehorse, zoopsycholożka i trenerka koni „Najfajniejsza książka w tym pokoju. Ciekawa, o przyrodzie i o kucyku! A ja lubię kucyki”. – Mariaszka, uczennica pierwszej klasy Sylwia Stano – kulturoznawczyni, pisarka, absolwentka I edycji Szkoły Ekopoetyki w Instytucie Reportażu i przewodniczka po Puszczy Kampinoskiej. Prowadzi spacery po lesie i popularyzuje dziką przyrodę w mieście. Autorka książek dla dzieci i nie dla dzieci. Jest wnuczką śpiewaczki operowej Niny Stano, której postać zainspirowała ją do stworzenia Gusty Star w powieści Opera na trzy śmierci oraz (współ)autorką książek Chłopiec z ulicy Niepoprawnej i czarny Kucyk, Oto jest Kaśka, Ada, to wypada! (z Zofią Karaszewską) oraz Całe szczęście jestem kobietą (z Romą Gąsiorowską). Pisze m.in. dla „Przekroju” i „Pisma”. Patricija Bliuj-Stodulska – litewska ilustratorka, absolwentka ASP w Warszawie. Pracę dyplomową „Rozmowy zwierząt” ”obroniła w pracowni ilustracji Grażki Lange. Ilustrowała dla Codziennika Feministycznego, współpracuje z magazynem WO Praca oraz pismem dla dziewczynek KOSMOS. To jej druga książka zilustrowana w wydawnictwie. Dla wydawnictwa Hokus Pokus zilustrowała także Dźwięk. To był jej debiut.
Pst! Podobno zwierzęta też mają duszę. Ośmiornica marzy o nowym zestawie klocków lego, zając rozważa eutanazję, a chomik chciałby po prostu dobiec do mety. A ty, o czym marzysz? Rozmowy zwierząt Patriciji Bliuj-Stodulskiej to zbiór anegdotycznych dialogów międzygatunkowych poruszających tematykę nie tylko prozwierzęcą. Swobodnie kreślony świat staje się zwierciadłem ludzkich cech. Z podsłuchanych rozmów możemy dowiedzieć się tak samo dużo o zwierzętach jak i o sobie samym i współczesnym świecie. Autorka w dowcipny i lekki sposób skłania nas do przemyśleń na ważne tematy. To, jaki morał wyciągniemy z tych historii i czy odnajdziemy siebie wśród zwierzęcych portretów pozostaje naszą indywidualną sprawą, wszak podobno mamy wolną wolę. Kto wie, być może dzięki tej książce odpowiemy sobie w końcu na pytanie: „Czy Wuj Leon nie był przypadkiem małpą”?
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro