„Emmanuel Guibert” – książki

Ramono zjada pistolet, Petula tańczy w ramionach Ariola, a Dyzio prawie robi dziurę w dmuchanym basenie. Kolejna część przygód Ariola i jego zwariowanych kumpli.

Ariol polewa wodą Petulę i Naftalinę, Ramono wskakuje do telewizora, a Babcia nie chce jeść buły na oczach całego miasta. Kolejna część przygód Ariola i jego zwariowanych kumpli.

Ramono robi dziurę w ścianie, pan Volpi (jednak) jest w porządku, a Ariol śni o urodzinach Petuli. Siódma część zakręconych przygód Ariola i jego równie szalonych kumpli.

Ariol sprawdza do czego służy neutronowa konewka, Ramono strzela do latających karaluchów a Scysja chciałaby, aby Ariol został dyrygentem. Ariol i spółka nie zwalniają tempa w ósmej części zwariowanych przygód.

Ariolowi same spadają gatki, Ramono niechcący zostaje artystą, a tato Ariola odpiera atak bezpańskich sanek. Szósta część zakręconych przygód Ariola i jego równie szalonych kumpli.

АРІОЛЬ — звичайний маленький ослик в окулярах. Він мешкає у передмісті з мамою й татом. Його найкращий друг — порося РАМОНО. А ще він закоханий у свою однокласницю-теличку. Його класний керівник — великий пес, а фізкультурник — кремезний півень. Словом, АРІОЛЬ в усьому схожий на нас із тобою. Сила/девиз: З "АРІОЛЕМ" така цікава штука: спершу ти читаєш, а лише потім до тебе доходить... (Маленький читач)

Знаєте пісеньку Лицаря Лошака? Ні? А слова в ній такі: «Лицар Лошак — космічний слідак! Лицар Лошак — то зоряний знак! Лицар Лошак — славетний вожак! Лицар Лошак — визволитель бідак!» АРІОЛЬ їх напам'ять знає. Попросіть його вам заспівати. Так у вас буде ще й музичний супровід. Сила/девиз: З "АРІОЛЕМ" така цікава штука: спершу ти читаєш, а лише потім до тебе доходить... (Маленький читач)

Piąta część zakręconych przygód Ariola i jego równie szalonych kumpli Ariol już wie, gdzie zaczyna się locha, a kończy maciora, Ramono ukrywa się za szybem naftowym dziadka Anatola, a Stępak potrafi zasnąć, nawet kiedy idzie.

Czwarta część zakręconych przygód Ariola i jego równie szalonych kumpli Ariol nie umie sikać i myśleć równocześnie, dziadek chrapaniem straszy komary, a Kwaks chciałby mieć ptasią grypę i pianino.

Ramono wysadza w powietrze tajną bazę łodzi podwodnych, Ariol dostaje tężca na podziemnym parkingu (o mało co), a Prośka nieprzepisowo używa cycków. Dla tytułowego niebieskiego osiołka i kompanii szkolnych kolegów codzienne wydarzenia są źródłem straszliwych dramatów, ale też – jak sami mówią – niezłej beki. Brawurowo nakreślone postacie i ich żywy język uwiodą każdego, kto sięgnie po te komiksy.